Mały buldożek....

<'><'><'><'><'><'><'><'><'><'><'><'><'><'><'><'><'><'><'><'>

Ptysiątko... tak mi przykro... ['] ['] [']
Lavinia, trzymaj się...

Tak mi przykro ...[']['][']

To nie miało tak się skończyć

Nasze małe cudo biega za TM z innymi ogonkami,które będą się nim opiekować....

Lavinia - dziękuję....za twoją wielką miłość i walkę o maluszka - odszedł w objęciach rąk które najbardziej na świecie kochał......

Tak jak napisala Szantinka i wszyscy powyzej odszedl na najbardziej kochany rekach jakie znal. Strasznie przykro ze mimo tej twojej walki o zycie przegrales ja maluszku ale teraz oddychasz pelna piersia teraz juz biegasz i skaczesz do woli
Ptysiek nie zapomnimy cie zawsze bedziesz gdzies w nas w srodku. [`]

[*] [*] [*]

Słodkie, śliczne maleństwo.
Jak to dobrze, że zdążył poznać co to miłość.

żył krótko ale choć początki nie były najlepsze to żył otoczony miłością

Lavinia strasznie mi przykro z powodu odejścia Ptysia i wiem, że teraz cierpisz i nic Cię nie pocieszy ale czas złagodzi ból i z pewnością patrząc wstecz będziesz się cieszyć, że choć te kilka chwil w szczęsciu dałaś Ptysiowi a on Tobie

dla Ptysia [*]

tak mi przykro...
tak bardzo wszyscy się o niego martwiliśmy... pokochaliśmy wirtualnie...
Ptysiu, śpij spokojnie...

[*]

Lavinio, wiem jak Wam teraz cieżko, bardzo współczuję, ale to przecież nie jest rozstanie na zawsze... Ptyś teraz biega po niebieskich łączkach, nic go nie boli, może swobodnie brykać z Klocusiem i innymi Przyjaciółmi... czeka tam na Was.

Przecież to jeszcze dziecko... Ten świat to nikogo nie oszczędza...

[*][*][*][*][*]

Dopiero teraz przeczytałam,
Ptyśku biegaj sobie już bez trudności za TM

Lavinia, bardzo mi przykro.

tak mi przykro... [*]

Lavinia tak mi przykro.. kibicowałam małemu.. kciuki trzymałam..

Trzymaj się malutki za tęczowym mostem

Cholernie mi przykro...