 |
|
 |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
ARKA
Zwierzoamator

Dołączył: 06 Sie 2009 |
Posty: 105 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 1:46, 19 Sie 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Podobno milczenie jest zlotem ale jednak nie zawsze.
To milczenie o Clayde-daje duzo do myslenia. To ja pakowalam psa do samochodu, ja wybieralam, ktore psy mają jechac do Wielunia. Wiara,ze koszmar sie zakonczyl. Skazalam go na smierc?  ! Malgoska........nie będe tu pisala...to co mysle
Tak, Twoja odpowiedz w grudniu, na jego temat dawala juz duzo do myslenia. NIkt wtedy w swojej naiwnosci nie bral pod uwage klamst, LUDZIE CI ufali bezgraniczne, JAK MOGLAS Malgoska nie wyjasnic jego sprawy do dzis?
JESTECIE NIEWIARYGODNI!! To i tak malo powiedziane.
http://www.wielun.fora.pl/wielunskie-psy-szczesliwe,4/clyde-w-typie-on-ka-z-maciejowic-krezela,913.html#34038
|
|
 |
 | |  |
Anna
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005 |
Posty: 2599 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Zgierz |
|
 |
Wysłany: Śro 13:56, 19 Sie 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Nie wyobrażam sobie, żeby kontrolować każdego kto bierze psa ze schroniska i z każdym utrzymywać wielomiesięczny kontakt. mam psa ze schroniska, ale nie wyobrażam sobie, żeby pracownicy schroniska raz na kwartał do mnie dzwonili pytać jak mu u mnie. To atmosfera forum i swoboda mojego dostępu do internetu powoduje, że o moim psie wiadomo co nieco, ale telefon już np. chronię, pomijam zmiany numerów i nie widzę możliwości, by ktoś to śledził. Jak dla mnie to nierealne.
Ale teraz każda wątpliwość i każdy opiekun, który się nie odezwał, nie napisał na forum będzie dowodem na skrzywdzenie psów. Ręce mi opadają.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
MałGośka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005 |
Posty: 4611 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Wieluń-łódzkie |
|
 |
Wysłany: Sob 20:03, 22 Sie 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Karma napisał: | Zapraszam P.Małgosię i Jej Męża Pana Tomasz H./vel Blink/i obym nie zapomniała szanowną Panią Maję na spotkanie w mieście Wieluń 22.08.2009. Proponowane miejsce spotkania kawiarnia EDEN godz.12.00
Jednocześnie nie zapominając o innych wielbicielach Fundacji Zwierzyniec zapraszam Wszystkich którzy na forum byli lub są wielbicielami w/w Fundacji.Proszę mi wybaczyć pewien nietakt ,niestety w obecności mediów |
Przybyliśmy na spotkanie sporo przed czasem (rada fundacji i trójka zainteresowanych tematem "wielbicieli" fundacji). Karma, wraz z byłą pracownicą fundacji Joanną B., przybyły kilka minut po 12-tej, dosiadły się do naszego stolika kwadrans później. Spotkanie trwało prawie 2 godziny. Nagrywaliśmy je, choć Karma żądała wyłączenia dyktafonu - mimo naszej odmowy jednak nie opuściła lokalu, kontynuując rozmowę przy włączonym dyktafonie.
Początkowo emocji była moc, rozstaliśmy się jednak już spokojnie.
Potwierdziliśmy wszystko co do tej pory tu zostało przez nas powiedziane - dane otrzymane z gmin, poza brakiem adnotacji o przyjęciach i adopcjach w dokumentach, o niczym innym dla nas nie świadczą. Jeśli istnieją dowody na jakiekolwiek przejawy łamania prawa czy to przez fundację czy przez samą p. Krysię - prosimy o jak najszybsze zgłoszenie tego właściwym organom (bo na razie wciąż opieramy się na słowach). Karma zgodziła się z nami w tym punkcie.
Ponieważ była obecna Joanna B. liczyliśmy na wyjaśnienie większości stawianych p. Krysi (i tym samym nam) zarzutów - jednak Joanna B. odmówiła odpowiedzi oficjalnej. Poruszyliśmy oczywiście sprawę Clyde'a - jeśli Clyde nie żył w tydzień po przyjęciu do schroniska, to dlaczego widziałam go 18 października, czego jestem na 100 % pewna. Stanęło tu na słowach Karmy, że "będą zdjęcia w sądzie z potwierdzeniem co się z nim stało".
Podsumowując - nadal nie mamy podstaw sądzić, by psy przyjęte poza ewidencją (i nie jest tu mowa o 400 "niebilansujących" się psach, a ok. 170, ale to już do przedstawienia właściwym organom) spotkał inny los niż adopcja. Clyde'a również. Karma zbiera dowody i ma je przedstawić prokuraturze. Czyli oczekujemy na sprawę i zarzuty podparte dowodami. Na razie jednak mamy pod swą opieką ok. 40 zwierząt w Szczytach, które wymagają leczenia, zabiegów, zajęcia się nimi, a przede wszystkim szukania im domów - więc skupiamy się na nich.
Kolejnym punktem rozmów był los psów pozostałych w wieluńskim schronisku oraz błąkających się po terenie gminy Wieluń, a także podejścia do tego problemu wieluńskich włodarzy - sprawa jest wręcz tragiczna. Życzymy tu Karmie, by powiodły się jej plany i popieramy działania jakie podejmuje.
Spotkanie twarzą w twarz, co Karma sama podkreśliła wielokrotnie, dało możliwość wytłumaczenia kilku kontrowersyjnych tematów i szybkiego wyjaśnienia niedomówień oraz przedstawienia swoich stanowisk - co jak było widać nie udawało się nam do tej pory.
|
|
 |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 8 z 13
|
|
|
|  |