Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
wiata
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

Faktycznie byliśmy i faktycznie było bardzo miło. Niestety stanowczo za krótko.

Pogoda, hmmm... jak się tak dobrze zastanowić, przypomnieć sobie dzień poprzedni oraz wyjrzeć za okno w tej chwili, to muszę szczerze powiedzieć, że nie było najgorzej. Na godzinkę z małym okładem nawet słonko wyszło. Także jestem wdzięczna, że się nam udało .

O psiakach możecie przeczytać tutaj

Nie wszystkie psiaki mamy na zdjęciach i nie wszystkie zdjęcia się tu znalazły a wszystkie ogony na to, by tu być zasługują. Generalnie cała wizyta i to co podczas niej zobaczyliśmy i czego doświadczyliśmy zasługuje na szczególny opis. Niestety emocje jakie mną jeszcze targają i gonitwa myśli pozwoliły mi tylko na tą grafomanię, którą teraz czytacie. Generalnie Pani Krysia jest cudowna. Małgosia i Blink są cudowni. Szwagier pani Krysi, który tak pieczołowicie przykręcał listwy przypodłogowe w remontowany biurze, jest cudowny. Wszyscy są wspaniali. Jednak to, co najbardziej rzuca się w oczy to to, że psy są wreszcie u siebie a ich zachowanie się niezwykle zmieniło. One czują to, co my wiemy. Niestety ciągle trzeba tam jeszcze wiele. Przytuliskowe podwórko np. może być większe, jest teren, ale potrzebne są na to fundusze. Wierzę jednak, że razem damy radę...


Ostatnio zmieniony przez wiata dnia Nie 22:23, 31 Maj 2009, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Maja
Moderator
Moderator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Dawno ani MałGośka, ani ja, ani Blink nie pisaliśmy co się dzieje w Przytulisku, dlatego śpieszę aby poinformować Was o tym, co przez ten czas się wydarzyło u nas. A działo się, działo . Ale po kolei.

Po pierwsze Funka pojechała do Niemiec, w piątek 12 czerwca. Z informacji jakie mam od AnJi wiemy, że Funka zamieszkała w Bawarii. Wiemy również, że miała wykonany rezonans, który stwierdził, że Funki stan jest dobry, a miejsce po postrzale obrasta kością. Funka wraca do zdrowia w swoim własnym tempie.
Po drugie równiez Ninek pożegnal się z naszym Przytuliskiem. W chwili obecnej Ninek jest w Fundacji Pro Animals . A znalazł się tam, dzięki AnJi, która skontaktowała się właśnie z tą Fundacją i to własnie ona zawiozła Ninka do jego nowego miejsca pobytu. Mam nadzieję że uda mu się szybko znaleść kochający dom.
AnJa- dziękuję.

Jedna zwierzaki odchodzą, inne przychodzą. I tak w naszych przytuliskowych progam w Boże Ciało powitaliśmy Pusię, która już została wysterylizowana . Pusia to około 2 letnia suńka, niewielka, niesamowicie radosna i przyjazna. Wpycha się pod ręce, aby wymiziać psie kudełki. Jest przeurocza, a zresztą możecie sami suńkę podziwiać

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejna sunia, która do nas zawitała to malutka Łatka. Łatka w najbliższym czasie będzie przechodzić sterylizację, więc będzie już w ogóle super, bo ulepszona

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

Mamy również psiego starszego pana, który według szacunków weta ma ok. 10-12 lat i niestety chore serducho Pani wet przepisała naszemu podopiecznemu leki, które mają polepszyć stan jego zdrowia. Prosze Państwa- Kacperek

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Żeby nie było, mamy również psy rasowe I właśnie takim psem jest Asta. Asta jest szpicem, który został porzucony przez własnego pana. Niestety po skontaktowaniu się z hodowcą, który namierzył właścicela Asta i tak została u nas. Właściciel bezczelnie kłamał, że pies biega po podwórku. Jedyną odpowiedzią jaką hodowczyni uzyskała na pytanie-dlaczego kłamie- było rzucenie słuchawką .
Dlatego Asta znalazła u nas schronienie i czeka na właściciela. Odpowiedzialnego właściciela.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Znalazł się również na obserwacji pies, który póki co nie ma imienia(może coś zaproponujecie? )Niestety jego los był okrutny, ponieważ jego właściciel bił go łańcuchem od krowy, kiedy pies wisiał na łańcuchu przy budzie . Są na szczęście ludzie, którym psi los nie jest obojętny. Sąsiad owego właściciela zabrał psa, który w odruchu obronnym ugryzł go. Nastęnie powiadomił gminę, a gmina poinformowała nas o całym zjaściu. Z dotychczasowych obserwacji weterynarza wynika, że pies nie wygląda na chorego na wściekliznę. Niestety jest przerażony, drży kiedy się podchodzi do kojca...
Pies jest piękny, jednak bardzo skrzywdzony przez człowieka...

[link widoczny dla zalogowanych]



Tyle wieści o nowych podopiecznych.

Co do "starych" podopiecznych to: Jeżyk po operacji śmiga już jak młody źrebak, opiera się na nóżce, wdrapuje się na kolanka A dzisiaj pierwszy raz usłyszałam jak szczeka Opominał się miziania, więc musiał jakoś mi to zasygnalizować

Argos wciąż ma gwóźdź, ale leczenie jego łapki jeszcze trochę potrwa. Jednak chłopak dzielnie znosi swój stan .

Wszystkich zwierzaków nie jestem w stanie opisać z osobna, jednak wszystkie mają sie dobrze. Każdy z nich wie jak zwrócić na siebie uwagę człowieka, czasami to zwracanie uwagi potrafi zaboleć Dzisiaj zostałam nieźle poszczypana przez Biankę i Kokę, no ale inaczej przecież wcale bym nie wiedziała, że mi się na plecy wdrapują, prawda?

Ponadto ulepszamy nasze Przytulisko jeśli chodzi o sprawy porządkowe. Staramy się zapewnić jak najlepsze miejsce schronienia naszym podopiecznym. I to by było na tyle.
Ciąg dalszy nastąpi
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Majeczko albo AnJu- czy Funcia pojechała do Niemiec do swoich ludzi czy też jeszcze gdzieś tam oczekuje na swój dom?
Zobacz profil autora
bela51
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów


Znalazł się również na obserwacji pies, który póki co nie ma imienia(może coś zaproponujecie? )Niestety jego los był okrutny, ponieważ jego właściciel bił go łańcuchem od krowy, kiedy pies wisiał na łańcuchu przy budzie . (cytat)

Czy, jako Fundacja , rozprawiliście sie w jego okrutnym włascicielem? Czy odpowie za swoje okrucieństwo?
Strasznie boli mnie to, gdy takim ludziom uchodza bezkarnie ich bestialskie czyny wobec zwierząt.
Poza tym wieści z Przytuliska wspaniałe. Funce życzymy wiele szczęścia w nowym kraju u nowych ludzi. ( pewnie nauczy sie niemieckiego )
A czy macie jakies wiadomości ze schroniska? Czy u dawnych podopiecznych wszystko w porządku?
Przydałyby sie częściej takie relacje jak ta.

A jak miewa się Moli?


Ostatnio zmieniony przez bela51 dnia Nie 20:02, 21 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Karolina
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

bela51 napisał:
A czy macie jakies wiadomości ze schroniska? Czy u dawnych podopiecznych wszystko w porządku?


Ja mam Nie wiem niestety na ile zgodne ze stanem faktycznym, ale relacje z drugiej ręki są takie:
- psy mają się dobrze, wyglądają jakby nic złego się im nie działo;
- nowi pracownicy schroniska wyglądają na przerażonych nowymi obowiązkami
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

dziewczyny znajoma hodowczyni szpiców wilczych prosi o kontakt w sprawie pana psa szpica mam namiar usilowalam dodzwonkac sie do MałGośki ale niedziela wiec moze małGoś byla domowo zajeta jak co moje namiary znacie jak nie pukac na PW
Zobacz profil autora
Karolina
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

Geba, Małgosia z Blinkiem są w Irlandi, może wyłączyła w ogóle komórke zeby raomingu nie płacić.
Zobacz profil autora
Maja
Moderator
Moderator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Moli powolutku ale stan jej poprawia się. Apetyt dopisuje, ucho jest w trakcie leczenia, jednak już jest poprawa, jest wesoła. Także miłośnicy Moli moga być spokojni.

MałGośka i Blink sa na urlopie, dlatego kochani ja mam prośbę- dajcie im odpocząć. Niedługo wracają do naszej rzeczywistości, wtedy się nimi nacieszycie

Z gebą się już skontaktowałam, przekazałam informacje- także ogarniam wszystko co się tutaj dzieje. I jeśli macie jakieś pytania, czy potrzebujecie informacji to piszcie do mnie. Ja jestem na bieżąco, Gosia też, ale ona teraz ma odpoczywać!
Zobacz profil autora
Maja
Moderator
Moderator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Wczoraj w relacji zapomniałam Wam napisać o dwóch bardzo waznych sprawach. A mianowicie takich, że w dniu 5 czerwca 2009 roku w Przytulisku miały miejsce dwie adopcje.

Pierwszym pieskiem, który stał się psem domowym jest Grasia, która dzięki Joannie od Soni i Lunki, stała się Warszawianką. Joanna znalazła Grasi dom wśród swoich znajomych. Także pies schroniskowo-przytuliskowy stał się psem stołecznym

Drugą psicą, która znalazła dom jest Lilka. Lilka zamieszkała w Zduńskiej Woli u ludzi, którzy są rodziną zastępczą dla pięciorga dzieci w wieku od 5 do 17 lat. Lilkę w internecie wyszukał syn. Miała byc mała i ruda- jest mała i ruda .


Także widzicie, dobrych wieści było więcej, ale po prostu wczoraj zapomniałam. Na szczęście dzisiaj zostało mi to przypomniane. Dziękuję
Zobacz profil autora
bela51
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów


Bardzo się cieszę. Grasia była moją ulubienica i na pamiątkę mam od Was tapetkę Grasia i Janka na Hawajach. Lilki sobie nie przypominam, ale zaraz poszukam jej zdjęć. Obu dziewczynom życzę wiele szczęścia w nowych domkach.
Zobacz profil autora
ania/aris


Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: CZĘSTOCHOWA

dowiedziałam sie zaledwie wczoraj, ze do waszego schroniska trafiła Asta - to był najbardziej przytulaśny szczeniak z miotu po naszym psie Arisie [Calli Albus] jej matką jest Celia z Gromowych Wierchów
nie wiem jakim cudem trafiła w tak nieodpowiedzialne ręce, juz skontaktowałam się z wolontariuszką z waszego schroniska i zrobimy wszystko, aby Asta trafiła szybko do nowego, kochającego domu, tu w okolicach Częstochowy, tak abym mogła mieć oko na jej dalszy los

szpic wilczy to indywidualista, a jego nieufność do obcych jest wrodzona, nie wykazuje agresji, jest psem stróżującym i wiernym swemu panu, jednak z posłuszeństwem jest różnie, my mówimy że posłuszny ale nie fanatyk
i jeszcze jedno - straszne łakomczuchy - trzeba pilować ich wagi bo zawsze potrafią udać że są srasznie głodne
dlaczego została porzucona? nie wiem, ale postaram się odszukać dane kupca, bo hodowczyni przekazała mi część adresów kupców, do których trafiły szczeniaki, może uda mi zidentyfikować tego człowieka
jednak teraz dla mojej rodziny jest najważniejsze szybkie umieszczenie Asty w nowym domu, prowadzimy juz rozmowy w tej kwestii

dzięki że znalazła się pod Waszą opieką, a mam nadzieja że szybko ją zabierzemy do nowego domu

Ania
Zobacz profil autora
ARKA
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów


Czy to schronisko dziala legalnie, czy ma wszelkie pozwolenia, czy jest pod nadzorem sluzb weterynaryjnych?
Zobacz profil autora
Amie
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

ARKA napisał:
Czy to schronisko dziala legalnie, czy ma wszelkie pozwolenia, czy jest pod nadzorem sluzb weterynaryjnych?

Arko jeśli gnębią Cię tego typu pytania to najlepiej zadzwoń do samej fundacji Kontakt znajdziesz na stronie.
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

ARKA napisał:
Czy to schronisko dziala legalnie, czy ma wszelkie pozwolenia, czy jest pod nadzorem sluzb weterynaryjnych?

Przytulisko "Zwierzyniec" jest zarejestrowane w KRS, posiada nadzór weterynaryjny oraz przeszło kontrolę PIW.
Zobacz profil autora
ARKA
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów


Malgoska, podaj nr. rej. schroniska u powiatowego wet oraz kopie zezwolenia na dzialnosc schroniska z miasta i gminy Działoszyn.
Zobacz profil autora
Przytulisko ZWIERZYNIEC :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu