![]() |
|
irma
Zwierzozwierz
![]()
|
już jest po
i co ? |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
![]()
|
z wami pisac co i jak bo siem martwimy |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
Aska
Zwierzozwierz
![]()
|
No i ...
|
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
![]()
|
No to wspaniale wiesci.Oczywiście mówie o Łusce,bo Bogusia biedniutka jak widać bardzo.W takim razie niech się kuruje intensywnie,zdrowieje i wraca z nowymi opowieściami ![]() |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
AnJa
Zwierzofan
![]()
|
Wiata
, co u Ciebie słychać ? Jak Twoje zdrowie i samopoczucie ?
Jak się miewa Łuska ? Życzę szybkiego wyzdrowienia obu Miłym Dziewczynom i oczekuję wieści na forum. |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
wiata
Zwierzofan
![]()
|
Nie było mnie tylko tydzień, a kiedy staram się nadrobić forumowe zaległości uświadamiam sobie, że to był aż tydzień. Niesamowite ile może wydarzyć się w siedem dni. Przez ten czas tak wiele zmieniło się w życiu. Dżama, Pako, Nela... tyle psich serc odnalazło swoich ludzi, Wiking...
, Milusia już bez żadnych ceregieli ładuje się na łóżko, Łapeczka szczęśliwie przeszła przez kolejny etap leczenia, Bill czuje się lepiej, Odisiowe zdjęcia wreszcie na forum... W takich chwilach uświadamiam sobie, że życie jest naprawdę wielkim darem tylko nie wolno go przegapić, a to niestety dzisiaj jest coraz trudniejsze.
Ten czas był także dla mnie bardzo bogaty w wydarzenia. Przy ostatnim poście Łuseńka była tuż po operacji a dzisiaj rano już ściągnęliśmy jej szwy. Rana pięknie się goi a Mała czuje się świetnie. Ja też już całkiem dobrze i do dzisiaj tak naprawdę nie wiem co mi było. Możliwe są różne wersje, a trzy z nich zdecydowanie najbardziej prawdopodobne 1.Organizm nie wytrzymał stresu, 2.Zatrucie pokarmowe, 3.Grypa żołądkowa. Dziwna jest tylko jedna rzecz. Dopadło mnie w zeszły piątek po 19, małą odebraliśmy z kliniki około 18. Najważniejsze jednak, że obie czujemy sie dobrze. Teraz już będzie tylko lepiej. Zresztą limit operacji wyczerpany na kilka psich żyć do przodu. |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
![]()
|
Ufff.Jak to dobrze,ze obie jesteście już w dobrej formie.
Nawiasem mówiąc,chyba cos dziwnego się dzieje,bo mnie przytrafiło sie w ub.tygodniu dokładnie to co Tobie.Nagła goraczka,bóle stawów,brzucha i osłabienie,które nie pozwoliło mi zwlec się z łózka.Trwało to dwa dni i...przeszło.Bez leków,bez leczenia,tak po prostu.Przez dwa dni w zasadzie tylko spałam i na trzeci byłam zdrowa. |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
Kasinda
Zwierzofan
![]()
|
Ja miałam dokładnie to samo, tylko że jakiś miesiąc temu. Po dwóch dniach przeszło... Jakiś wirus panuje chyba w całej Polsce z tego wynika
|
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
wiata
Zwierzofan
![]()
|
Chyba jednak nie to samo, bo u mnie wyglądało to zupełnie inaczej, chociaż może oszczędzę wam szczegółów, a może wam powiem
, no to wam powiem (czytelników o słabym żołądku i bogatej wyobraźni uprasza się o opuszczenie ostatniej linijki tekstu): wymioty, biegunka i wysoka gorączka naraz przez 2 dni a potem już tylko wymioty ale za to jeszcze 4 dni, fajnie, nie ![]() |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
AnJa
Zwierzofan
![]()
|
Czyżby osłabienie wiosenne, tudzież pogrypowe nie pozwalało na Zwierzu pisać ?
Tak dalej być nie może. Wiata, odezwij się ![]() |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
Justyna
Zwierzofan
![]()
|
Wiata, pomna reprymendy jaką otrzymałam za niepoinformowanie Cię o pojawieniu sie na forum Łuskowo-Funiowatego Kajtka czym prędzej donoszę, że mamy nowego przedstawiciela naszej ulubionej "rasy"
. Bogusia czym prędzej leć zobaczyć Pajdka! Niestety męska wersja Łuski z Funiową bródką, nie wyleguje się, jak nasze panny, na wygodnej kanapie w domu Swoich Ludzi, lecz pędzi smutny żywot w wieluńskim schronisku . Ech... gdybym ja tylko mogła zapewnić mu godziwe warunki, to już była bym pewnie w drodze do Wielunia, żeby mógł stare lata spędzić w naszym stadzie... Cóż, na razie nie pozostaje mi jednak nic innego jak trzymać za niego kciuki i pertraktować za Św. Antonim, żeby Pajdek szybko odnalazł Swój Dom. ![]() |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
wiata
Zwierzofan
![]()
|
AnJa - ani pogrypowe, ani wiosenne a zdecydowanie o podłożu z gatunku tych co się przepracowaniem zwykło nazywać. Och jak ja nie cierpie, nie cierpieć... zwłaszcza jeśli chodzi o pracę, bo wykonuję taki zawód, że nie mogę sobie pozwolić na chwile zwątpienia i niechęci, a to właśnie ostatnio mnie dopadło. Walczę i nie poddam si ę. Postaram się zaraz nadrobić powstałe zaległości i może wstawię parę fotek. Czy ja jeszcze pamiętam jak to się robi
Justyna - Byłam, zobaczyłam i pokochałam - oczywiście mowa o Pajdku. Nawet próbowałam namówić radę starszych (czyt. rodzicielstwo szanowne) na przygarnięcie kawalera, ale są nieugięci. Odkąd 5 lat temu zszedł z tego świata nasz prawie pinczer miniaturowy Amik (terrorysta świętej pamięci co to w maleńkich szczękach miał moc niezwykłą) nie dają się oni namówić na kolejnego ogona. Ja ciągle nie tracę nadziei i przez cały czas pokazuję im kolejne najpiękniejsze psy świata, być może kiedyś się uda. A może by tak jakieś kciuki pomogły, w końcu Łuskę uzdrowiły. |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
Justyna
Zwierzofan
![]()
|
Widzę, że mamy ten sam problem . Moi rodzice, też są przeze mnie co jakiś czas subtelnie nakręcani na drugiego ogona, ale również, przynajmniej jak na razie, są nieugięci . A przecież mają idealne warunki, duży dom, ogród, sprzyjająca, spacerowa okolica, czas (ech... emeryci) i doświadczenie, bo przecież mieszkały u nas po dwa piesy. Nie tracę więc nadziei i wierzę, że kropla drąży skałę i kiedyś jakiś wieluniak z nimi wreszcie zamieszka . Na razie jednak, będę oczywiście trzymała kciuki za Twoje knucia ![]() |
||||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||||
|
wiata
Zwierzofan
![]()
|
To jest to co Totulce lubią najbardziej
Daj marchewkę, no daj
Rzuć piłkę, no rzuć
Tak mnie susz, tak mi dobrze...
...a tak to po prostu miodzio ![]() |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
| Toto-elegant,Gaja i wreszcie szczęśliwa Ira...Łuseńka za TM |
|
||
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.




z wami pisac co i jak bo siem martwimy


, co u Ciebie słychać ? Jak Twoje zdrowie i samopoczucie ?
i oczekuję wieści na forum.
, Milusia już bez żadnych ceregieli ładuje się na łóżko, Łapeczka szczęśliwie przeszła przez kolejny etap leczenia, Bill czuje się lepiej, Odisiowe zdjęcia wreszcie na forum... W takich chwilach uświadamiam sobie, że życie jest naprawdę wielkim darem tylko nie wolno go przegapić, a to niestety dzisiaj jest coraz trudniejsze.
, no to wam powiem (czytelników o słabym żołądku i bogatej wyobraźni uprasza się o opuszczenie ostatniej linijki tekstu): wymioty, biegunka i wysoka gorączka naraz przez 2 dni a potem już tylko wymioty ale za to jeszcze 4 dni, fajnie, nie
. Bogusia czym prędzej leć zobaczyć Pajdka!
Niestety męska wersja Łuski z Funiową bródką, nie wyleguje się, jak nasze panny, na wygodnej kanapie w domu Swoich Ludzi, lecz pędzi smutny żywot w wieluńskim schronisku
. A przecież mają idealne warunki, duży dom, ogród, sprzyjająca, spacerowa okolica, czas (ech... emeryci) i doświadczenie, bo przecież mieszkały u nas po dwa piesy. Nie tracę więc nadziei i wierzę, że kropla drąży skałę i kiedyś jakiś wieluniak z nimi wreszcie zamieszka
. Na razie jednak, będę oczywiście trzymała kciuki za Twoje knucia
