Toto-elegant,Gaja i wreszcie szczęśliwa Ira...Łuseńka za TM

Czy to Gabowi chłopacy??

Karolina napisał:

Czy to Gabowi chłopacy??

Oj, bo się Elzowa Zosia obrazi za tych "chłopaków"!

Bardzo się cieszę, że Ira jest w dobrej formie, oby tak dalej!

Zgadza się, to Elzowe cudeńka. I nie ma w tym ani odrobiny przesady. Dzieciątka są urocze a do tego grzeczne i świetnie wychowane. Po prostu przepadłam

.

Jeszcze raz dziękuję Ci Elu i Twoje cudownej rodzinie za odwiedziny

.

No tak nie wiem czemu dzieciaki uwielbiaja kojce Tosiek z Jaskiem tez zaliczali odwiedziny za kratkami.

Wreszcie się zmobilizowałam i będzie trochę zwierzakowych fotek.

Wypoczynek w pierwszych, wiosennych promieniach słonecznych.

Po co kotu legowisko, skoro w domu tyle półek.

Pierwsze w tym roku działkowanie. Zgadnijcie kto się najbardziej ucieszył.

Nareszcie

Nauki to Ty wiata chyba pobierasz u Kapelusznika, jeśli chodzi o opóźnienia w zdjęciach

Człowiek zdąży zapomnieć jak wyglądają główni bohaterowie topiku (!). I jakie to piękne stworzenia

Mnie osobiście najbardziej podobał się ten zwierzak na drzewie

No i ciężko musisz mieć - jeden chodzi z piłą, pozostałe to [link widoczny dla zalogowanych] straszne jakieś - zagryzają się

Wiata super foty a IRA no cóż chybanie bede odkrywcza jak napisze ze niunia najszesliwsza radosc z pycholka bije.
Monolith super profesjonalnie wyglada na drzewie z zabawka dla duzych chlopców.
Kot no jkaby tu powiedziec jakby pol kota bylo mniej przyznaj sie glodzisz tego czarnego diabelka (diablice znaczy sie)
A Toto no ten to ma futerko no cudooooooooooooo

Ależ fotki ! Portret Iry mnie dosłownie powalił

Piękna sunia.

MałGośka napisał:

Mnie osobiście najbardziej podobał się ten zwierzak na drzewie

Mi też

.
Swoją drogą nie widzę problemu, piłę pożyczymy, więc zostanie Ci tylko namówić Blinka co by na drzewo wlazł.

MałGośka napisał:

No i ciężko musisz mieć - jeden chodzi z piłą, pozostałe to potwory straszne jakieś - zagryzają się

Wreszcie mnie ktoś pożałował

.

geba napisał:

Kot no jkaby tu powiedziec jakby pol kota bylo mniej przyznaj sie glodzisz tego czarnego diabelka (diablice znaczy sie)

Oj tak, laska się z Gaji zrobiła. W ramach akcji głodzenia kota, Gaja dostała dzisiaj dodatkowy posiłek mięsny z specjalną dedykacją od zatroskanej cioci Geby, bo niestety masz nieco racji. Gaja poza dietetyczną karmą wydzielaną w określonych ilościach nie często widuje pyszności. Chociaż co jakiś czas dostaje w ramach rekompensaty tuńczyka, wątróbkę i inne takie.

A teraz reszta fotek, bo poza naszymi dwoma potworami był jeszcze jeden.

Trio

Mam

i nie oddam

Nie to nie

A czemu masz takie wielkie uszy

Totek nie widział, więc mały flircik był

Miłość uskrzydla

Zostaw moje ucho

Rozłożony na łopatki

Adoracja

Szepnę Ci na uszko

Jak oglądam te zdjęcia, to myślę, że fajnie mieć dwa psy. Ale rozsądek mi podpowiada , że dla jednej osoby , do tego w moim wieku, to jednak zbyt duże wyzwanie. Na to trzeba byc taką Siłaczką jak Edyta.

["MałGośka"]
Nauki to Ty wiata chyba pobierasz u Kapelusznika, jeśli chodzi o opóźnienia w zdjęciach

Eee tam...

to było dawno i nieprawda

,
dzisiaj to ja

jestem już aktualnie i prawie na bieżąco

,
proszę zajrzeć do bambowego topiku

.

No jaka zadowolona brygada po Irze nie widac ze bylo tyle chorobsk w jej zyciu teraz promienieje szczesciem.
Toto superancki rozwiany wlos
Bogusiu naprawde czesciej musisz zdjatka wstawiac

Postaram się nieco poprawić, choć przyznaję, że nic nie mogę obiecać, bo strasznie ze mnie nie pozbierany ludź.

Zdjęcia nieco później, a teraz chciałabym się pochwalić, że właśnie jesteśmy na Kaszubach. Miejsce piękne, towarzystwo świetne, ponieważ są z nami nasi przyjaciele, a właściwie to My jesteśmy z nimi, gdyż jest to stałe miejsce ich urlopowych wypadów, psy szczęśliwe, swobodne i zmęczone, właśnie biegają za patykami. Totek tradycyjnie robi hałas. Monolith cyka foty. Ira pilnuje obejścia. Generalnie jest super i nawet deszczyk nas nie przeraża zwłaszcza, że się przejaśnia.
Zatem pozdrowionka z Kaszub dla wszystkich Zwierzomaniaków.