MałGośka
Adminka
|
No właśnie. Chwilunię mnie nie było, raptem tydzień - i co? Wiedźmy jedne jesteście - faktycznie wykrakałyście to niebożę, które właśnie siedzi przy klawiaturze z zadziwieniem obserwuje pojawiające się na ekranie literki Jakem "sroga adminka" - obiecuję wyciągnąć właściwe konsekwencje Adekwatne do wykrakanych efektów. Kropka. Jnk - Szamilek dziękuje za gościnę i wędruje na swój własny topik, zapewne jednak Twoich chłopaków jeszcze odwiedzi A chłopaki... Cuda Nie ma to jak fotorelacja, człowiekowi serducho pęka ze wzruszenia :oops Z tego też powodu życzę sobie kolejną. No i opowieści również, niekoniecznie o sielance - jakoś tak dziwnie pragnę potwierdzenia, że nie tylko u nas nie jest różowo A teraz idź braci w noski od wieluńskiej ciotki ucałować |
||||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
Różowo u nas nie jest, albowiem kotki-szprotki są co prawda zdrowe (panicznie bałam się kk!), za to Kapucyna ma chorutkie gardziołko. Od dwu dni nie miauczy, nie skrzeczy, tylko z cicha posapuje i postękuje. Jedynie kiedy zobaczy kotki, wydobywa z siebie nienawistny syk. Jutro zabieram całe towarzystwo do weta. Maluchy na drugą turę odrobaczania (choć nie ma z czego), a Kapucynę na oględziny. Kataru nie ma, żadnej wydzieliny z oczu czy z nosa też nie, więc mam nadzieję, że to tylko przeziębienie spowodowane stresem i negatywną energią
A jeszcze mniej różowo jest, kiedy pomyślę, że po powrocie z wakacji trzeba będzie zacząć ostro szukać domu dla kotków. Teraz TZ jest jeszcze pobłażliwy, zaraz wyjeżdżamy, przyjeżdża moja siostra z Ołówkiem (tak, tak, będzie czwarty kot do kolekcji!), żeby opiekować się naszymi zwierzami, ale po powrocie - strach się bać TZ'a! |
||||||||||||||
|
kaerjot
Zwierzolub
|
Jenyyyyyyyyyyyyyyyy, jak ja kofffffffam buraski. Cudne są.
|
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
Nie ma sprawy. Jeden jest już Twój! Wolisz Gagatka czy Sykomorka? Gagatek jest mniejszy, bardziej otwarty na kontakty z ludźmi i klasycznie tygrysowaty. Natomiast Sykomor jest bardziej nieśmiały (ale jak się ośmieli, to przyjacielsko obgryza płatki uszu i opuszki palców ), większy i nie jest pręgowany, tylko ma na bokach takie ciemne zawijasy.
Gdybyś teraz próbowała odwracać kota ogonem i twierdzić, że nie chodziło Ci o buraski, tylko o rude tygryski, albo szylkrety albo czarne murzynki - pełen asortyment jest dostępny u Irmy, czyli pod bokiem. Jechać i brać! |
||||||||||||||
|
irma
Zwierzozwierz
|
no właśnie - wydawanie kotów w dobre ręce czynne całą dobę
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
A jak uważasz, że nie bardzo masz siłę wychowywać kocie dzieci i koszty sterylki cię porażają to ja mam kocią mamę oswojoną i po sterylce, co na razie w piwnicy mieszka
|
||||||||||||||
|
kaerjot
Zwierzolub
|
Klara was znienawidzi.
|
||||||||||||||
|
Martusia
Zwierzofan
|
Ha! Wydało się! Sykomorek marmurkiem (mraumurkiem) jest!!
|
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
To taki kot z zawijasko-precelkami zamiast pręg nazywa się marmurek? Człowiek się całe życie uczy i głupi umiera
Kaerjot, Klara znienawidzi nie nas, lecy Ciebie, a to już nie jest nasz problem! A Kapucyna ma kk! Zaraziła się prawdopodobnie od kotków, które same mogą mieć nabytą od matki odporność, więc im nic nie jest (choć może być za jakiś czas). O czym donoszę nie bez uszczypliwej złośliwości, albowiem zawdzięcza to mnie, mnie i jeszcze raz mnie! Durnej właścicielce, która nie szczepiła kota uważając, że kot jest kotem niewychodzącym i szkoda go męczyć zastrzykami. No to teraz kota nie męczę - na pierwszy ogień Kapucynka dostała trzy zastrzyki w bok i termometr w pupę. To samo czeka ją w sobotę i poniedziałek. Kapucynko, podziękuj ładnie swojej pani-kretynce, jak już będziesz mogła znowu miauczeć! |
||||||||||||||
|
Martusia
Zwierzofan
|
Auć! Biedna Kapucynka. Jnk, no należałoby Cię kpocnąć w szlachetną część tylną Zaszczep kotę jak już ozdrowieje, niektóre świństwa nawet na butach przenosimy. Najbardziej obÓŻa mnie to, że nieszczęsna Kapucyna nie może nawet wyrazić głośnej dezaprobaty wobec tych dwóch szarych nie-wiadomo-co-to-jest w jej własnym, najwłaśniejszym domu!!
|
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
No nie! Tak źle nie jest. Syczeć i miauczeć na małe koty może i nie przepuszcza żadnej ku temu okazji. Oszczędza się tylko w kontaktach z TZ'em, Dżeksonem i ze mną.
|
||||||||||||||
|
Martusia
Zwierzofan
|
Jnk, do Ciebie Kapucyna się po prostu nie odzywa Co nowego u braci?
|
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
Bracia są już całkiem ucywilizowani i uspołecznieni. Gagatek mruczy na całego, jak się go smyra po brzuszku albo po łepku albo po czymkolwiek. Sykomorek jest nieco bardziej wstrzemięźliwy w okazywaniu uczuć, ale nie znaczy to wcale, że jest jakimś ponurym mrukiem i odludkiem (tfu! odkotkiem). Wprost przeciwnie - jest bardzo ciekaw świata i nowych wrażeń. Jednym z ostatnich nowych wrażeń było obgryzanie mi ucha, w którym to uchu tkwił kolczyk. Papuga (mama Kapucyny) też wykazywała duże zainteresowanie moimi kolczykami starając się je odgryźć, natomiast Sykomorek próbuje dotrzeć do kolczyka poprzez obgryzanie części ucha znajdującej się w pobliżu potencjalnej zdobyczy. Proszę, co kraj, to obyczaj (tfu! co kot, to obyczaj).
|
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Zazdroszczę niewypowiedzianie. Daj w końcu foty, niech mnie jeszcze bardziej skręci z zazdrości Domki! Znajdujcie się szybciorem! Liczba kocich sierot nam tu zatrważająco rośnie, a przecież wieluńskie psiska dzierżą patronat nad poszukiwaniami - więc jak to, domków powinno być co niemiara |
||||||||||||||||
|
Buraski małe dwa |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.