Amie
Adminka
|
Ło jezu ile tych zdjęciowych zaległości. Widzę, że obiecałam mazury.. ok nadrobię - obiecuję A dzisiaj 20 fotek z dzisiaj. Była piękna pogoda, więc pojechaliśmy wypasać jamniki na działkę do teściów
A co robią jamniki na działce? Ano właściwie tylko kilka rzeczy na przemian: szczekają, biegają, ciągają języki po ziemi, szczekają, biegają... a Isia dodatkowo się pożywia - to trawka... to jakaś kocia kupa skrzętnie zakopana (błeee ) "Kapcio, jest ktoś za płotem?" "Hmm.. widzisz kogoś?" "Nie... a Ty?" "Jest ktoś! Biegniemy!" W pewnym momencie, kiedy potworów za płotem nie było, Isia zostawiła Kapitana na posterunku: ..a sama poszła pojeść trochę witaminek. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Amie dnia Nie 3:16, 01 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz |
Amie
Adminka
|
A potem znów bieganie..
..i bieganie.. ...wypatrywanie... ..i znów bieganie |
||||||||||||||
|
Amie
Adminka
|
Szybkie zerknięcie po drodze czy aby obiekt nie skręcił gdzieś i nie szczekają bezsensu:
..i znów prują wzdłuż działki |
||||||||||||||
|
Amie
Adminka
|
W tzw międzyczasie należy też na oczach teścia wykopać na środku dziurę A za chwilę znów jakaś jamnicza główka wypatrywała co się dzieje za płotem A jak wracaliśmy to już w samochodzie oba jamnicze ciałka zasnęły. Potem potelepały się do domu i klapnęły znów. A my? A my mamy wreszcie święty spokój |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Nie podejrzewałam, że biegające jamniki mogą być tak fascynujące Pomijam jakie są pracowite, ale wyglądają razem fantastycznie.
Mam nadzieję, że teść z godnością zniósł wykopanie dziury |
||||||||||||||
|
Amie
Adminka
|
A i owszem Mógł zrozumieć, że kopie, ale nie mógł zrozumieć, dlaczego bezczelnie na jego oczach *** Ostatnio sąsiadka w windzie im się przyglądała i powiedziała z namysłem: "Takie podobne.... a tak różne." Ot i cały KapitanIśka |
||||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Bardzo poprosze o nadrobienie fotorelacji z szalenstw psow na metry.
KapitanIśka to duet stworzony dla siebie. |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Mooooooooja dziewusia Z jakim wdziękiem przeradza się w potwora! Rany, no ja nie wiem - jak ten czas leci Dziś "stuknęło" 7 m-cy odkąd Kapitan ujrzał po raz pierwszy SWOJĄ kobietę |
||||||||||||||||
|
Blink
Moderator
|
Rewelacyjne zdjecia!!
|
||||||||||||||
|
Amie
Adminka
|
7 miesięcy? Jakie 7 miesięcy? Isia jest z nami od zawsze
Dzisiaj podzielę się zdjęciami robionymi komórką, oraz pewnymi przemyśleniami Tak wyglądają przytulone jamniki jadące na mazury A tak już na samych mazurach (jak je przypięliśmy to wreszcie można było zrobić nierozmazane zdjęcie ): A tak na spacerkach gdzie w ucho zaplątała nam się trawka: A tak wczoraj w samochodzie po 4 godzinach szaleńczych biegów.. A tak śpimy: Tu filmik z odkrycia tajemnicy, tfu.. kołdry |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Amie dnia Pon 13:33, 20 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz |
Amie
Adminka
|
A kiedy zbliża się godzina 17ta to Kapcio staje na posterunku i czeka na swojego Pana
A tak wyglądamy jak pani je jogurt.... I na koniec jeszcze kilka: A teraz czas na małe podsumowanie. (słowo "posiadanie" jest dość kontrowersyjne, ale z braku zastępczego pozwolę go sobie użyć Dlaczego kontrowersyjne? Ano dlatego, że my uważamy, że posiadamy jamniki, a jamniki, że posiadają... nas ) Zalety posiadania Isi: - Kapcio czuje się mężczyzną - Kapcio ma się z kim bawić/szaleć/szczekać/spać - z kimś kto jest jego wzrostu i długości.. i tak super paaachnie - Kiedy się budzimy i otwieramy oczy Isia wije się w naszym kierunku w celu powitania. - Kapcio jest zawsze wymyty - Kapcio ma o kogo dbać i o kogo się troszczyć - kogoś kto jest czterołapy - Kapcio mniej boi się spacerków i preferuje te wspólne z Isią, ponieważ ta go broni przed złem tego świata - Isia ma przecudny nawyk przebierania przednimi łapkami Wady posiadania Isi - nie wolno zostawić NIC co jest jadalne, a wymaga zjedzenia/wylizania/schrupania i do czego jest dojście po meblach - kotki wbudzają wiele emocji - mimo że Isia się ich boi (stąd te emocje) to trzeba jej przypominać o zasadach savoire-vivre wobec kociej populacji - należy zawsze jedzenie Iśkowe rozklapciać na jak największym i płaskim talerzu - wymaga to od Isi wolniejszego jedzenia. W przeciwnym razie należy się liczyć z błyskawicznym zniknięciem zawartości talerza oraz zadyszką u w/w psa. Zalety posiadania dwóch jamników: - Isia i Kapitan się uzupełniają - jak człowiek leży to Kapcio jak zwykle wchodzi w zakamarek człowieczy w zagięciu kolan. Isia za to preferuje zakamarek między biodrami a brzuchem. Dzięki tej kombinacji człowiek może się czuć naprawdę dokładnie opatulony i ogrzany - Jamniki zapewniają różne rodzaje pozadomowego ruchu. Z Kapitanem spacerek musi być do celu - wytyczona trasa, którą należy przejść żwawo i w rytmie. Ważne jest bowiem, aby podsiusiać i oznaczyć jak największy kawał terenu zataczając koło wokół domu. Isia za to nie widzi sensu w schodzeniu takiego terenu i to w takim tempie. Woli pójść na jeden konkretny trawnik (najlepiej ten na którym bywa najwięcej psów) i przeczytać go dokładnie trawka po trawce, po czym dumając nad sensem jestestwa załatwić swoje potrzeby w jednym wybranym miejscu. - Jamniki jak się spocą i zapocą pod pościelą lub kocem pachną równie intensywnie, aczkolwiek zupełnie inaczej. Wymaga to więc podwójnego wwąchiwania się, a co za tym idzie - podwójnej człowieczej przyjemności - podając jamnikom smakołyki człowiek wyrabia w sobie dwie różne zręczności i sprawności. Kapcio je z ręki delikatnie i spokojnie, a po powolnym nasyceniu zmysłów smakołykiem wącha dokładnie podającą je rękę i wylizuje mrużąc oczy. Isia za to preferuje zjadanie i smakołyka i.... dłoni - szalejące jamniki - widok niesłychany i fascynujący. Zapewniony kilka razy dziennie, głównie po spacerkach. - śpiące jamniki - widok równie fascynujący, a podświadoma siła gna człowieka do śpiących ciałek w celu wycałowania - Kapcio czytając z zegarka oraz naszych zachowań i postępowań wie co go czeka za 5/10/30 min i odpowiednio do sytuacji się nadmiernie cieszy/ekscytuje/płacze/piszczy/chowa się/biega. Isia za to woli się cieszyć/ekscytować/biegać/itd.. jak już dana akcja nastąpi i nie daje się wciągnąć Kapciowi w te przed-akcje - kiedy jedna ręka głaszcze jamnika, druga równie intensywnie ma co robić - dzięki temu człowiek posiada dwie ręce równie umięśnione - człowiek ma do wyboru pomacanie psa szorstkiego lub gładkiego lub jak wyżej - głaskanie na dwa fronty - człowiek ma do wyboru dwa brzuszki. Jeden z wybojami i o niewielkiej przestrzeni do drapania, co wymaga skupienia się jedynie na pewnych rejonach i dokładnego ich wygłaskania. Drugi natomiast pozwala na ślizganie się ręki po wielkiej przestrzeni dając człowiekowi pole do popisu. Wady posiadania dwóch jamników: - ... - .... - ..... - hmm..... |
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Kurczaki Amie bardzo prosze zaczacksiazki pisac czytalam z rozdziawionym dziobem i domagam sie jeszcze bardzo prosze o zbior jamniczego dnia tygodnia nie wiem no wszystkiego co z jamnikami zwiazane.
A tak nawiasem mowiac to jest w necie typowo jamnicze forum moze tam czasem zagladneisz [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Prawda? To najbardziej zgrany i zwariowany duet jak znam
Jestem ZA! |
||||||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Amie, łobuzie - mam nadzieję, że piszesz tę książkę, hę? Bo tylko to tłumaczy brak wieści z okazji 8-miesięcznicy parówkowego związku!
|
||||||||||||||
|
KapitanIśka czyli jamniorkowy duet :) |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.