Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Hi hi jaki rozżalony pogodą
Zobacz profil autora
mała
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław

..moje podusie..moje skarby..nie oddam nikomu..moje..moje..
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

mała napisał:
..moje podusie..moje skarby..nie oddam nikomu..moje..moje..

Dokładnie

I chyba musisz mała częściej donkowe foty wstawiać, bo "stale i wciąż" zapominam jakie z niego jest cudo
Zobacz profil autora
mała
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław

Ostatnimi czasy zaniedbałam Donka fotograficznie,to fakt,ale pogoda nam nie sprzyja,a w domu Donek albo śpi na swoim kocyku z tygryskiem,albo śpi z Maćkiem pod kołderką {o co nie podejrzewaliśmy go jakiś czas temu jeszcze..a jednak..wczoraj wrociłam po pracy nad ranem,a na moim miejscu na moich podusiach,pod moją częścią kołderki leży mój pies i mi miejsce grzeje}albo u siebie z kaczką.Teraz też śpi..Pochodził po kałużach,zaplątał sie w krzaczki,pojadł karmy z jelonkiem,ułożył się na kocyku i ani łapką,ani ogonkiem..no,ogonkiem czasami..i mlaska przez sen,,znaczy się dobry bambi.
Dzisiaj była pierwsza degustacja jelonka i chyba pozytywnie.Bo Donek ma to do siebie,że karmy mu się szybko nudza i kombinujemy co by mu nowego zaproponować.Nie,żeby nie jadł,ale ma zachcianki i najchętniej to by się żywił żwaczami i ciastkami,które kocha miłością szczerą i wielką
Sesję zdjęciową planuje na dniach bo Donek jest bardzo wdzięcznym obiektem i lubi pozować.


..o chrapiemy przez sen..
Zobacz profil autora
Donald
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


mała
Misiek solenni przykazał bronić interesów swojego wirtualnego kumpla więc............... wstydź się mała
zazdrość przebija z tego komentarza.................. a co może podusie miały się marnować chyba oczywiste, że nie można było do tego dopuścić, więc kosmaty łepek wykorzystał sytuację poza tym czyż nie jest przyjemnie, w taką pluchowatą pogodę, po powrocie do domu wskoczyć na takie wygrzane (bezinteresownie przecież ) miejsce?
No bądź człowiekiem i podziel się z przyjacielem (takim prawdziwym) kawwałkiem poszewki i odrobiną pierza, czy czegoś tam, co stanowi wypełnienie poduszki
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
mała
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław

Misiowaty!!
To nie zazdrość,ja się bardzo cieszę,ze wracam do domu a łóżko nagrzane,a poduszka mięciutka i usłana ciepłym futrem..
Zobacz profil autora
Donald
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


mała
jak mówisz (piszesz) tak jest - więc nie ma zazdrości - jest wyłącznie radość
A jaki Donek musi być dumny że tak wspomaga swoją pańcię
miziankom - takim z wdzięczności dla Donka nie powinno być końca
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
mała
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław

Wspomaga jak ta lala!!I nawet drastycznych pobudek nie urządza ostatnio,jak by czuł,że zmeczona ta jego Ania notorycznie..Wyrozumiały się zrobił i cierpliwy..no chyba,że czuje obiad,albo ciastka..
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Albo po prostu kocha?
Zobacz profil autora
mała
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław

Moja Ania..


Moja!! Moja!! Moja!!


Nie oddam nikomu!!
Zobacz profil autora
Donald
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


mała
sorki, że na Donkowym (don - to brzmi dumnie) ale akurat kilka minut temu udało mi się namierzyć adres we Wro gdzie powinna być maść dla Miśka. Jeśli nie byłoby to naprawdę kłopotem i mogłabyś sprawdzić czy jest fizycznie czy tylko wirtualnie na stronie w Necie.
Maść nazywa się Musk Hemorrhoids. Do tego można dokupić preparat o nazwie Zhisuning (tabletki). Gdybyś tam była to podpytaj jeszcze o dostępność 2 leków na historie onkologiczne Funaikang (FNK) oraz Ping Xiao Pian/Libank.
Te leki nie są tanie - szczególnie onkologiczne, więc jeśli potwierdziłabyś, że są to natychmiast mogę wysłać kasę na konto (maść dla Miśka - 1 tuba a 32 zł a chciałbym 3-4, tabletki na hemoroidy - 1 opakowanie a 44zł, opakowanie Funaikang to 250zł a Ping Xiao Pian/Libank odpowiednio 120zł i tego ostatniego chciałbym 2 szt) Razem jakieś 660zł jeśli poprzestać na trzech tubach maści dla Misiatego.
No ale wstrzymajmy się - nie wiadomo czy i co jest. Adres to Powstańców Śląskich 95, sklepik nazywa się chyba Melisa.
No a swoją drogą to naprawdę można się rozczulić jak patrzy się na szczęśliwy Donkowy pychol. Widać, że ceni sobie piernaciki
Na pewno ceni sobie także różne specjały - ciastka też od biedy mogą być )
Rozumiem, że "misiopodobnej" suni ostatnio nie udało się zaobserwować
Mizianki - dużo dla Donka
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
mała
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław

Misiowaty!! Nie ma problemu,podjadę,dowiem się i dam znać niezwłocznie czy specyfiki są,ale dopiero jutro-to nie daleko od mojej pracy.

Misiowatej

Donek łóżeczko kocha..Uwielbia kanapę
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

MałGośka napisał:
Albo po prostu kocha?

Och... jak JA lubię mieć rację No kocha jak nic
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


Za TAKI widok



Mantis kocha Anię, jak nic
Zobacz profil autora
mała
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław

Donek ma nowego kolegę!Zaprzyjażniony maluch zwany Omen albo Dzidek..ja osobiście wolę Dzidek..




















Pierwsze spotkanie panów upłyneło w przyjaznej atmosferze-Donek udostępnił małemu swój kojec,podzielił się zabawkami i poczęstował wodą.Jedzeniem nie chciał.Zgrzytalo trochę,ale dopiero w momencie kiedy Dzidek próbował wejść na kanapę-Donkową kanapę.Było warczane ostrzegawczo!!Woda-tak,zabawki-tak,kojec-tak,kanapa-zdecydowane NIE!!Donek nie jest też zachwycony,że coś chce się bawić jego ogonem,ale znosi to z godnością.
Wczoraj nastąpiło spotkanie drugie,nadal przyjemnie i sympatycznie,ale Donek potrafi też warknąć na małego natręta który biega dookoła.
Oby przyjażń kwitła
Zobacz profil autora
Happy Donald ;)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 15 z 26  

  
  
 Odpowiedz do tematu