Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
MadziA
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

OO to teraz Donaldzik jest WRESZCIE pachnący i czyściutki sama cudowna przyjemność w domu ( przyjemność czytaj jako piesek )
Zobacz profil autora
apla
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świebodzice

Ale fajniusie wieści Donaldzik powodzenia w nowym życiu
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Jak milo sie czyta ze kolejny psi ogon merda wesolo juz na swojej kanapie.
Tak jak pisze MałGośka chlopaki musza nabrac do siebie zaufania Donald przekona sie ze nic zlego od Maćka go nie spotka a wspolne ogladanie meczu na kanapie i drapanie za uszkiem ehhhhhh marzenie.
Donald a ty szkrabie pokaz swym ludziom jakie diabliki w wieluniu mieszkaja i zacznij dokazywac i brykac
Zobacz profil autora
mała
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław

Donalda we Wrocławiu dzień drugi.. Donek obudzony otwierajacymi się dzrzwiami zerwał się ze swojego kojca i mało mu się ogon z radości nie urwał Maćka witał entuzjastycznie,chwilę póżniej wpakował się do łóżka cały szczęśliwy żądając miziania,głaskania i przytulania
gdzie się podział wystraszony brudny piesek?Kim jest ten piesek ktory cały czas merda ogonkiem,pozwala się czesać,zaczyna reagować na wołania i cmokania i powoli przyzwyczja sie do chodzenia po schodach ?Jedyny problem to taki,że Donek namietnie połyka sierść,a chwilę póżniej się dusi,a niestety nie wiele możemy zrobić{skórka od chleba pomaga ,masowanie gardła nie zawsze-dzięki Małgosiu }.Jesteśmy jeszcze ostrożni,nie puszczamy go na spacerkach bez smyczy,nie wykonujemy gwałtownych ruchów,nie podchodzimy do niego zbyt szybko bo czasami widać,że troszkę się boi {na spacerach kuli się jak widzi i słyszy mężczyzn},ale Donek potrzebuje czasu żeby się poczuć bezpiecznie.A wtedy strzeżcie się wszystkie suczki bo dojrzały przystojniak złamie wam serca pozdrawiamy Ania,Maciek i Donek
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Po analizie historii Donalda stwierdzam,że chłopak po prostu musi teraz być szczęśliwy. Ma kochających ludzików,własny domek,prywatną kanapę,a do tego...politycznie słuszne imię! I to z której strony by nie spojrzeć...
Zobacz profil autora
MadziA
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

To rewelacyjnie, że u Donalda tak wspaniale ! Wreszcie chłopak jest szczęśliwy i nie boi się ludzi no i pokochał swoich właścicieli
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

No to teraz tylko czekac kiedy pokaże różki
Zobacz profil autora
mała
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wrocław

Czy można psiaka zostawić samego w domu? oczywiście,że można Donek został sam w domu na ok.2 godz i doskonale zagospodarował ten czas..wracam do domu spodziewając się tornada,albo cóś ,a on śpi {wdał się w pańcię} Spacerem nie był szczególnie zainteresowany,ale jakoś się zmusił,schodów nadal nie lubi,ale coraz lepiej sobie z nimi radzi,ma apetyt ale najważniejsze jest to ,że sam mnie zaczepia i chce się bawić Narazie nieśmiało podgryza rękę,szturcha nosem,kładzie się na plecach w celu drapania i chodzi za mną po całym domu {kolejna czynność do nauczenia-jak chodzić po drewnianej podłodze i się nie ślizgać?!}..Kilka dni i obudzi się w nim diabeł!!To coś niesamowitego jak można przyglądać się psiakowi,który z godziny na godzinę robi sie normalnym szczęśliwym psem domowym ,a o tym co było przypomina już tylko zapach {którego nie pozbędziemy się niestety tak szybko}.Pozdrawiamy
Zobacz profil autora
MadziA
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

No Donald pokazał jakie my tu w Wieluniu mamy kochane pieski, mi.in swoim zachowaniem. Cóż mogę dodać: CUDOWNIE
Zobacz profil autora
Maciek


Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

To moze teraz ja-chłodny,meskim i wyrachowanym okiem. Donald jest super!!Tak jak Ania powiedziała,ja z Donkiem zostalismy sami czyli typowo męska impreza.Nie obyło sie bez malych zgrzytów(bylo warczane) ale teraz miłosc kwitnie. Problem z jedzeniem zostal rozwiazany przy pomocy fileta z piersi kurczaka:),gdyz juz dluzej jesc nie moglem mielonego/ryzu/marchewki i groszku,zeby mu udowodnic ze to nie zamach na niego. Dni nam uplywaja na wzajemnych pieszczotach,Donald narazie towarzyszy mi dzielnie we wszystkich czynnosciach(bylismy razem w pracy,na siatkowce,podłaczylismy pralke).A wiec wydaje mi sie ze na razie sie dogadujemy.Cały czas mnie zaskakuje, lepszy z niego cwaniak:)ale jakos sie dogadujemy.I tyle tych narzekan. nawet wydaje mi sie ze jak czasami tak na mnie mądrze popatrzy to powoli widze w jego oczach akceptacje,mimo tego ze zaciagam go prawie na sile do domu ze spacerow
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Mała - poleciał do Ciebie mailik z wynikami naszego chłopaczka. Choć troszkę trzeba go podleczyć - źle raczej nie jest
Daj znać jak już skonsultujesz ze swoimi "ludźmi"
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Maciek - witaj

A ja właśnie w mailu do Ani próbuję Cię namówić na pojawienie się tutaj

Filet z kurczaka (byle bez przypraw i nie smażony, tylko gotowany) - to właśnie dobra sprawa dla zdrówka Donkowego ryż i marchewka również - tylko groszek powinien powiedzieć papa

Zastanawia mnie to wspólne podłączanie pralki... Czy aby PRZYPADKIEM Donald w niej nie został?


Ostatnio zmieniony przez MałGośka dnia Nie 0:44, 12 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Maciek


Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

Małgosiu plizzz,wyslij to na moja skrzynke [link widoczny dla zalogowanych],bo na skrzynke malej nie moge sie .........dostac ,a umieram z ciekawosci co tam w nim siedzi.a i tak to pewnie ja powedruje z nim do weta,przeciez ja go najlepiej rozumie-sam sie boje roznych lekarzy
Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje ...............za tego pacjenta,poprostu mnie rozwala
Zobacz profil autora
Maciek


Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

Na ryz to kolega ma strasznie dlugie zeby,filet niestety byl nie obgotowany,ale za to posiekany-mimo wszystko jak sie nadtym zastanawiam to nie to samo. Tak jak pisalem z Donka niezly cwaniak,caly czas sie nad nim litowalem,jaki to on biedny itp,itd. ale tak jak pisalas jeszcze na jego stronie,gdy widzi kawalek damskiego futra to szaleje i wszelkie choroby ida precz.Ja niestety tez nie jestem wazny,ba wydaje mi sie ze nawet mu nieco przeszkadzam. Ten jego kaszel chyba powoli przechodzi(tylko czasem kaszle ale dlaczego o 3 w nocy?),wbrew pozorom schody chyba dzialaja na jego tylnie biodra kojąco a tylko nie wiem co z tym piciem sadzic?Wypija mniej wiecej okolo 350 ml dziennie,nie wydaje mi sie to duzo a spi faktycznie sporo. Nie moge sie doczytac ile powinien wypijac, ale na zdrowy meski rozum to jest jedno male piwo-dlatego sie troche martwie
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Och, ależ prosze baaaaardzo, mogę gratisowo jeszcze paru takich pacjentów podrzucić

(ale wiesz - Donald EWIDENTNIE na Was czekał, teraz rozumiem całe jego zachowanie przez ostatnie tygodnie )
Zobacz profil autora
Happy Donald ;)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 26  

  
  
 Odpowiedz do tematu