Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Maja
Moderator
Moderator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

No i wreszcie nie muszę sobie wyobrażać jak wygląda Iza
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


Za to ja muszę sobie wyobrażać jak śnieg wygląda Bo Iza z Janką w zimowej scenerii... ach
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

A śnieg tak fajnie psa dopiera ....ach i mnie się psośniegowo zatęskniło
Zobacz profil autora
bela51
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów


No to jak tak nas chwalicie, to jeszcze jedno sniegowe zdjęcie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale dzisiaj miłe dni już sie skonczyły. Od wieczora trwa "polowanie" na psy, chociaż jest zakaz strzelania z petard poza Sylwestrem i Nowym Rokiem. Cieżkie dwa dni przed nami.
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Izo a podawałaś jakieś środki Janulce na uspokojenie?
Zobacz profil autora
bela51
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów


Naczytałam sie róznych rad od właścicieli strachulców i zdecydowałam,że nic radykalnego jej nie bedę podawać.Mam D.A.P. w atomizerze, więc spryskałam jej kanape i legowisko, żeby się czuła bezpiecznie. Wyprowadzę ją w środku nocy i o świcie, kiedy "strzelcy" będą spać. A jutro zagłuszymy kanonade telewizorem. Ale wiem, że może nie być lekko.
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

No to jutro Izuniu będę z Wami w kontakcie. Będę pisała do Was i oczekiwała na żywo odpowiedzi i myślę,że jakoś we trójkę przeżyjemy tego sylwestra
Zobacz profil autora
bela51
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów


Byłyśmy o 1 w nocy na spacerze. Dzisiaj od rana cisza, a Janka włazła pod biurko i nie chce wyjść Nie było ani jednego strzału. Czyżby usłyszała w TV, że to juz dzisiaj ten sylwester?
Nie dość, że wystraszona, to jeszcze będzie siedzieć głodna. Bo profilaktycznie, chyba nie dam jej sniadania.


Ostatnio zmieniony przez bela51 dnia Śro 11:08, 31 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Maja
Moderator
Moderator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Wczoraj gdzieś widizałam jak pani Sumińska mówiła, że najlepiej być w czasie wystrzałów przy psie, przytulać go, głaskać, a nawet jakimś łakociem go poczęstować.:serniczek, jakiś biszkopcik,ponieważ wtedy podnosi się poziom glukozy we krwi, co doprowadza do jakiegoś stanu uspokojenia.

Moi rodzice dzisiaj będą miec pod opieką 3 psy, któe panicznie boją się petard, więc już przygotowali sobie jakies łakocie i ...aviomarin Pomaga. Psy się wtedy uspokajają i o wiele lepiej znoszą niedogodności związane ze strzałami
Zobacz profil autora
bela51
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów


To juz sama nie wiem, co z tym karmieniem.? Janka nie lubi słodyczy. Może kawałek szyneczki zastapi ciastko.?
Zobacz profil autora
Maja
Moderator
Moderator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Tego to ja nie wiem. Słodycze podnoszą poziom endorfin, a co za tym idzie stajemy się spokojniejsi, szczęśliwsi. Podobno tak samo jest z psami. My jemy czekoladę ale psy nie mogą jej jeść, dlatego można zastąpić ją czymś innym, ale czy szyneczka podnosi poziom endorfin to już tego nie wiem...
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Jeszcze nie strzelają?
Izunia daj jej jeść bo ja pamiętam,że jak strzelali to żaden mój psiak niczego nie tknął dopiero kiedy był święty spokój.
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Mój pies nie mógł jeść w czasie wystrzałó bo wtedy zawsze wymiotował. Także uważam, że jak nie chce to niech nie je.
Zobacz profil autora
bela51
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów


U mnie juz bardzo dużo sie dzieje Poniewaz Janka nie chciała wyleźć z kąta, zadzwoniłam do weta z pytaniem, czy moge jej dac mój lek uspokajający a właściwie przeciwlękowy.Po skonsultowaniu nazwy i dawki - lek został zaaplikowany. Po mniej wiecej godzinie piesek wyszedł z ukrycia i wykazał zainteresowanie miską. Ucieszoną pańcia dała troche ryżu z mięsem. Po kwadransie - był potężny paw na pół kuchni ( na szczęscie). Teraz nie wiem, czy po tabletce, czy po tym jak zjadła?
Na tym nie koniec, wywiozłam psa do lasu, bo dał sie przekonać.Niestety w oddali ( na prawdę w oddali) słychac było strzały. Janka nic nie zrobiła, nawet siku, i wyrywając mi rękę z barku zawlekła mnie spowrotem do auta. Uff ... Jeszcze nie koniec. Po "spacerze" znowu zainteresowanie miską. Naiwna pańcia znowu dała miseczkę ryżu. Teraz przeczytałam powyższy post i... czekam z niepokojem na efekty.
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Iza - daruj i sobie i psu. Nie wychodź już z Janką, nie karm jej, tylko tak jak pisałaś - włącz głośno tv - ja w takich chwilach głośno sobie śpiewam , zagaduję psy bardzo wesołym tonem używanym w psich szaleństwach. Mam łatwiej, bo mogę rozbawić resztę mego stada, a Supłowi wtedy robi się lepiej, no i mocny hałas zagłusza też dźwięki zza okna.

Psy słyszą dużo, duuuużo więcej niż my, więc nawet jeśli wg Ciebie panuje doskonała cisza - Janka i tak może usłyszeć wybuch odległej petardy.

Psu się nic nie stanie jeśli nie będzie jadł nawet kilka dni, więc jedna doba nie będzie przez Jankę nawet zauważona, a znów wymioty powodują bałagan w psim układzie pokarmowym i tym bardziej Janka źle się czuje.
Wyprowadzanie na siku jak widzisz sensu nie ma, więc niech sobie siedzi gdzie czuje się najbezpieczniej.

Ok. 4-tej, 6-tej najwięksi szaleńcy sylwestrowi już śpią, więc są szanse na szybkie siku.


Po prostu musimy to jakoś przetrwać Choć mam ochotę niektórym "wybuchowym" kretynom ręce pourywać
Zobacz profil autora
Dajana (ON) pragnie szczęścia-od str.15 jest już Da Janką :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 25 z 31  

  
  
 Odpowiedz do tematu