Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

Piegus chyba zamieszkał u nas już na stałe
jakoś nikt go nie chciał, nikogo nie urzekł

a to taki śliczny piegus

nie lubi (jeszcze ?) spać sam

z mamusią
[link widoczny dla zalogowanych]

albo chociaż z Sabą (uwielbiają się ze sobą bawić - gonitwy po czym się da i takie sobie podgryzania - zaczepiają się na zmianę albo Piegus Sabę albo Saba Piegusa)
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

gdy pracuję Bajka włazi na krzesło i układa się za moimi plecami - zostawia mi duuużo miejsca do siedzenia co widać poniżej

[link widoczny dla zalogowanych]
i jak mają mnie potem plecy nie boleć?
Zobacz profil autora
kaerjot
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolbudy k/Gdańska

irma napisał:
Piegus chyba zamieszkał u nas już na stałe

No przecież od początku była mowa, że jeden musi zostać.
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Piegus jest cuuuudny i aż dziwne, że on domku nie znalazł. Ale wyobrażam sobie, że jeśli tego nie planowaliście to nie jest lekko. A że sam nie chce spać. Cóz synuś mamusi
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Piegus nikogo nie urzekł? Irma, co Ty gadasz?! Mnie urzekł przecież. Tylko Kapucyna akurat siedziała na drukarce i łypała na monitor i jak zobaczyła Twoje szczeniaki, to rzuciła krótko: żadnego psa więcej w tym domu nie zniosę. I już wiedziałam, że Piegus żadną miarą mój być nie może
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

no i pewnie dlatego jest mój
chociaż ciągle mam nadzieję, że znajdę mu super dobry domek - inny nie ma co prosić o Piegusa
Zobacz profil autora
apla
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świebodzice

Ale Piegusek jest urzekający - szczególnie ten piegaty brzusio...
Mam nadzieje, ze znajdzie się odpowiedni domek dla misiaczka
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

dziewczyny !
czy któraś chce ślicznego wszystkożernego szczeniaka ?
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Wszystkożernego, powiadasz? A małego, wrednego, czarnego kota też zeżre? Bo jak tak, to biorę od ręki!
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

zeżre, zeżre a przynajmniej spróbuje
bierzesz ? dowiozę i jeszcze dopłacę a przynajmniej karmę dodam
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

raport w sprawie ... (dedykuję w szczególności kochanej cioteczce Edycie)

Serwo od tygodnia (tfu, tfu żeby nie zapeszyć) robi śliczne normalne kupki
radość z tego powodu ogromna
problem został omówiony w rodzinie i w gronie znajomych
wszyscy się oczywiście ucieszyli a nawet byli tacy, którzy się ukradkiem w głowę popukali (odmieńce jakieś najwyraźniej)

i jak tu zwykła psia kupa może dac tyle radiości tylu osobom - no kto by pomyślał

pies się coraz bardzie spsia, tzn schodzi na psy i jest coraz milszy, coraz bardziej przytulasty, miziasty
gdy jest ze mną na spacerze albo w kojcu i go przytulam, głaszczę to zamiera w bezruchu jakby się bał, że to sen, który zaraz się skończy

no i kończy się
za mało mam dla niego czasu i bardzo mnie to boli
i choć wiem, że lepiej mu u nas niż w schronisku to i tak martwię się i mam wyrzuty, że nie zaspokajam jego potrzeb
ale naprawdę nie mogę - doba ma tylko 24 godziny

Irma w zabawie zwichnęła łapę Piegusowi, który strasznie płakał i nie mogłam go uspokoić
ma teraz biedaczek usztywnioną łapke ale dzielnie kulejąc biega po ogrodzie
w zasadzie nauczył się już czystaści a nawet sygnalizuje potrzebę wyjścia
co oczywiście nie znaczy, że nie zdarza mu się żadna katastrofa w domu - ale jeżeli pilnuje i wyprowadzam go co 2-3 godziny to nie ma żadnych wpadek
noc tez przesypia w czystości
śliczny i kochany z niego psiak i coraz bardziej się do niego przyzwyczajamy a rozsądek nakazuje znaleźć mu domek
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Oczywiście przyłaczam sie do fanów psiej kupy.Może inaczej:do fanów kupy Serwa,bo temat gówienkowy jest w naszym domu przerabiany kilka razy w ciągu dnia,a konkretniej po kazdym spacerze. Rzeczywiście jak ktoś nie obeznany w temacie i nie mający psów ,patrzy na to z boku,to może popukac się po głowie.Pierwsze pytanie po powrocie ze spacerku zawsze dotyczy kupy.Czy zrobily,ktory zrobił i jaką.A jakie szczegółowe odpowiedzi padaja!
Co do Pieguska,to moim zdaniem znalazł domek najlepszy z mozliwych i szukanie innego jest zbędne...
Irma,jestes WIELKA!Mowiłam Ci to już?
Zobacz profil autora
apla
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świebodzice

Edyta napisał:
Pierwsze pytanie po powrocie ze spacerku zawsze dotyczy kupy.Czy zrobily,ktory zrobił i jaką.


Czyli u nas też wszystko w normie
U nas też jest to tematem obrad i rozważań. Z rodziny tylko moja Mama dała się w to wciągnąć, reszta tak jak u Was puka się z politowaniem w czółko z rozczulającym brakiem zrozumienia tak ważnego tematu...

A Serwo... no cóż... Nawet tak, jak mówisz, że masz dla niego zbyt mało czasu, to i tak jest to o niebo lepsze, niż bagno, z którego go wyrwałaś, uwierz mi. Ja też mam wyrzuty, że swoim futrom poświęcam zbyt mało czasu, a bo praca, a bo szkoła, a bo dom itp., ale jednocześnie zdaję sobie sprawę, że mają o niebo lepiej, niz inne psiaki wyprowadzane na krótki spacerek dookoła bloku na smyczy...

no i coż... powtórzę się, ale zrobię to z orgomną przyjemnością: Irma jesteś ANIOŁEM
Zobacz profil autora
kaerjot
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolbudy k/Gdańska

irma napisał:
śliczny i kochany z niego psiak i coraz bardziej się do niego przyzwyczajamy a rozsądek nakazuje znaleźć mu domek


Proponuję zwolnić z pracy rozsądek.

A Serwo ma wreszcie swoich ludzi i swój dom, sądzę, że nigdy w swoim życiu nie był tak szczęśliwy.
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

rozsądek ma być bezrobotny (to z oburzeniem) ?

hmmmmmmmmmmmmmmmmm

co by tu Wam napisać, żeby nie skłamać - chyba z pracy rozsądku nie zwolnię ale na urlop długi wypoczynkowo zdrowotny wyślę
bo już się tak do tego malucha przyzwyczaiłam, że dom bez niego tylko z pięcioma psami będzie pusty, prawda ?
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Słodziutki jest nieziemsko i te kropeczki nie ma to jak pies z kropeczkami. Niezły tłok masz. I logistyka ogrodowo-spacerowa też pewnie wymaga poważnych opracowań strategicznych
Zobacz profil autora
od Fafika do Lotnika - czyli zwierzaki w moim życiu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 30 z 116  

  
  
 Odpowiedz do tematu