Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Annachg
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

Irma regeneruje się po pitoleniu, cierpliwości- niedługo skończymy zeskrobywanie jej ze ścian;
psy mają się całkiem nieźle- w każdym razie nie skarżą się na nic
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

nie wiem, czy już się zregenerowałam ale obiecuję raport z życia stada

psy się nie skarżą ale koty i owszem - jak wracam do domu to pyskują, że za długo same siedzą i nikt ich nie głaszcze, nie mizia itp
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Uffffffff.Oznaka życia,znaczy się można podjac akcję ratunkową..
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

Edyta napisał:
Uffffffff.Oznaka życia,znaczy się można podjac akcję ratunkową..


Edytko, podejmij bo naprawdę wymagam pomocy ... hmmmmm ... może wizyta by mnie do życia przywróciła?
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Kobieto i Ty w takiej kondycji chcesz,aby jakies ludziska po domu Ci się pałętały?!Toz Ty powinnas zamknąc się w domu na tydzien ze swoim stadkiem i drzwi nie otwierać.No chyba,zeby wyprowadzić ogonki na siku...
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

Edytko ja w ramach terapi muszę coś robić byle nie 'PITolić'
łażę po ogrodzie
to sobie chwasta wyrwę, to sobie roślinę podetnę, to przystrzygę, czasem coś zasadzę ... i tak staram się zapomnieć o pracy
więc goście mile widzani - pomagając w terapi specjalnej uczynek dobry zaliczą
Zobacz profil autora
kaerjot
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 13 Sty 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kolbudy k/Gdańska

Irmaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, a co tam u Was??
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Jak to co?Irma chodzi po ogrodzie i coś wyrwie,cos wsadzi,cos poprawi...
Pewnie upały jej zyc nie daja,tez.
Irmaaa,czy Ty pamiętasz,że dawno,dawno temu....obiecałas mi przysłac płytke z fotkami ukochanego zwierza?
Zobacz profil autora
Annachg
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

Mama jest baaaaaaaaaaardzo zapracowana, często obłożona papierzyskami, zmęczona ponadprzeciętnie (w jej przypadku oznacza to taki stan, gdzie u innych dawno stwierdzonoby zgon) i po rwie kulszowej. Zdaje się, że prędko to się nie odezwie- wszystkiego ma za wiele na tę swoją niedużą w sumie główkę. Psy żyją, koty też. Dziś Rufusowi z pyska udało się wyrwać jeszcze żywego ptaszka- został łowcą. Buba chyba (wypieram, że to moja wina) jest już faktycznie "na stanie". Strasznie dużo roboty i zamieszania przy tej ilości zwierząt, a tu jeszcze żyć jakoś trzeba...
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

I jej się jeszcze gości chce zapraszać? Faktycznie,chyba chora jest.
Annachag,Ty jako psycholog powinnas postawic diagnozę tego przypadku.
Zobacz profil autora
Annachg
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

Psychologia od dawna potwierdza stanowsiko, że najlepiej odpowczywamy w miłym towarzystwie; jak zaprasza, to wie co robi
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

Annachg napisał:
Psychologia od dawna potwierdza stanowsiko, że najlepiej odpowczywamy w miłym towarzystwie; jak zaprasza, to wie co robi


no widzisz Edytko - psycholog i to dyplomowany Ci to napsiał
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

halo, halo
to ja Lotniczek
Wasz stały korespondent z haninego stada
Hania jakoś ostatnio mało pisze więc ja ją zastąpię i mam nadzieję, że się choć trodszeczkę ucieszycie

no to ja tak szybko napisze co się u nas dzieje no bo u nas chyba nic się nie dzieje

w ogrodzie zielono, wszędzie coś rośnie, jakieś takie kwitną i pachną i ja kicham ale najwięcej to kicha Jaskier i trawa też rośnie i Hania mówiła, że jest pięknie

dzisaj hania nie poszła do pracy i było fajnie

rano wstaliśmy i ja, Bajeczka i Piegus poszliśmy z hanią na spacerek

ja zaznaczałem gdzie są moje tereny, Bajka z Piegusem szaleńczo biegali i rozrabiali a hania sobie szła i oglądala rośliny

dziwna ta moja hania ciągle ogląda te swoje choinki i je dotyka, głaszcze, sprawdza kolor a najdłużej to sprawdza ze zmartwiona miną takie małe niewiadomoco co się metasekwoja (i to w dodatku metasekwoja chińska) nazywa

potem wrócilismy i hania poszła na spacer z Buba, Jaskrem i Irmą no a ja czekałem na ich powrót pod drzwiami

potem poszliśmy do łazienki

ja pobiegłem pierwszy, żebym zdążył bo kiedyś to zostałem po drzwiami jak troszkę się spóźniłem

potem weszła Irma i położyła się w swoim kącie - nawet nie próbuję się tam kłaść bo i tak mnie przegoni wredna baba
potem wszedł Piegus i od razu na środku się położył
no i jeszcze Jaskier
i Saszka-Maszka
i.... hania zamknęła łazienkę (bo jeszcze Buba się czaiła pod drzwiami)

no i jak już się umyliśMY to ...

dostaliśmy pyszne śniadanie - gotowany kurczak, marchewka i rosołek zmieszane z naszymi chrupkami - mniam, mniam ...

po sniadaniu hania nas nie zaprowadziła do kojca tylko z nami siedziala i jakieś papiery przekładała a my sobie leżeliśmy i ja cały czas leżałem na haninej nodze i tak cudnie było

a potem poszliśmy do ogrodu i się włóczyliśmy, a potem znowu leżeliśmy a hania coś tam stukała w klawiaturę

a potem jednak poszliśmy do kojca bo hani się pielić zachciało

no i po co ona te rośliny wyrywa? no po co? żeby inne sadzić?

dziwni są Ci ludzie, oj dziwni

sadzą rośliny i wyrywaja inne

a wieczorem to jeszcze hania i Pan sadzili jakieś rośliny

ja nie bardzo rozumiem o co z tymi roślinami chodzi no ale jeśli hania jest z tym szczęsliwa no to niech sobie sadzi i wyrywa ile chce

no a jak hania chodzi po ogrodzie i coś robi to wiecie kto za nią chodzi i cały czas sprawdza i patrzy jej na ręce? no wiecie kto?

hmmmm ... jestem pewien, że nie wiecie - otóż za hanią łażą cały czas trzy koty

niby, że muchy łapią

ale jakoś ciągle obok hani

jakby gdzie indziej much nie było

a ja w tym czasie siedze w kojcu - gdzie tu sprawiedliwość?

niby, że przeszkadzam i niszczę rośliny

a jak niby mam nie niszczyć jak te rośliny zawsze są tam, gdzie ja MUSZĘ no MUSZĘ przebiec żeby obszczekać psy od sąsiada gdy stoją pod MOIM płotem

no a teraz hania pracuje (hm....)

pracuje ....

jak ona pracuje skoro dwa koty leżą na biurku, no jak

ja rozumiem, że jeden mały piesek leżałby na biurku (zamiast na nodze hani) ale dwa koty? to oburzające

dzień się kończy

jeszcze spacerek i pójdziemy spać

oj żeby tylko znowu nie było takich strasznych hałasów na dworze (ponoć to się burza z piorunami nazywa), bo my, tzn ja i Jaskier to takich hałasów nie lubimy, oj nie lubimy

a suczki i Piegus to chyba są głucholami i tych hałasów nie słyszą bo leżą jakby nic się nie działo

no to papa

Lotniczek
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

"Ich czterech i dziewczyna" czyli opowieść z życia wzięta autorstwa Kociej Mamki

1. mała księżniczka DAISY

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

2. chłopak BĄBELEK

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

3. chłopak FILEMON

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

4. dziewczynka BONI

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

5. chłopak RUFUS MALUTKI

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez irma dnia Pon 20:35, 02 Lip 2007, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
od Fafika do Lotnika - czyli zwierzaki w moim życiu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 88 z 116  

  
  
 Odpowiedz do tematu