Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

a przy okazji - nigdy wcześniej nie słyszałam jak pięknie mruczą takie trzytygodniowe maluszki
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

....ale ,skąd....jak.....

Irma -pisz.....
Zobacz profil autora
Martusia
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława

Pisz Irma! Bym Cię zastąpiła ale Miau jakoś ostatnio odmawia logowania Gutka...
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

jak>
ano tak ...

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
MadziA
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Irmo... kotki cudne, wyprzytulaj, a szczególnie z numerkiem 4, gdyż w pewnych okolicznościach miałam identycznego..........
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

wyprzytulane
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

halo halo
to ja LOTNICZEK, Wasz korespondent z haninego stada

łomatko co u nas się dzieje
ani chwili spokoju
miauczenie, karmienie, zmiana pieluch
a Irma to zupełnie zgłupiała i wydaje jej się, że te małe niewiadomoco to jej własne dzieci i nawet na nas wszystkich warczy jak tylko spróbujemy się za długo na te niewiadomoco patrzeć (a co się dzia lo jak Buba chciała powąchac - napisze tylko, że futro latało po całym pokoju tak Irma małych broniła)
ciekawe czy Irma ich tak broni bo to jej śniadanie czy jakiś instynkt się w niej obudził

hania pozwala Irmie opiekowac się maluszkami i je wylizywać ale tylko wtedy gdy sama jest obok
a potem Irma siedzi z nosem w szparze pod drzwiami pokoju, w którym spią maluchy

rany julek co to się porobiło

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


(zawsze wiedziałam że hovawarty to wspaniałe psy )
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

ale nie myślcie, że tylko Irmina zajmuje się kociętami

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

i raz jeszcze w zbliżeniu

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Martusia
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława

Irma, a powiedz, spodziewałaś się, że nie będziesz musiała sama maluszkom brzuszków "wylizywać"? Psia Irma jest cudną mamą
Zobacz profil autora
MadziA
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

zdjęcia takie... że nie wiem co napisać... zapiera dech w piersiach.
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Lotniczku,to ja,twój biedny kumpel Borys.Nie odzywałem się,bo normalnie taki byłem zdołowany,ze nawet mi się podejśc do kompa nie chciało.Ale jak dzisiaj zernkąłem i przeczytałem przypadkowo co cię spotkało,to stwierdziłem,ze nie moge milczeć.Bo ci powiem Lotniczku,że ta twoja Hania to normalnie zgłupiała chyba tak jak i moja Edytka.Bo jak to nazwać inaczej?Wyobraź sobie,ze moja Edytka jakiś miesiac temu przywlokła do domu takie cos małe,czarne i bez jednej łapy.No myślałem,ze to tak na chwilkę,przejazdem,bo często u nas zatrzymują się tacy goście.Ostatnio to nawet dwie dziewczyny były i zeżarły moje rapki,ale co tam.Najważniejsze,ze pojechały zaraz w dwa końce kraju.Bo mówię ci,ze jak je zobaczyłem to uszy mi stanęły dęba,choć niezłe laski były.jedna zwłaszcza była super,ale to pewnie dlatego,ze ją od jakiejś śpiewaczki zabrali,Vi..Vi..,nie pamiętam za bardzo,ale na końcu na pewno był las.To zapamiętałem,bo myślałem,ze ona z lasu pochodzi,ale powiedziała,że głupi jestem..Ważniara,nie dośc,ze zeżarła moje rapki,to jeszcze mnie obraża.I dobrze,ze Edytka ją wywiozła do Krakowa szybko,bo jeszcze bym jej coś tez powiedział..A ta druga to gówniara straszna była i do tego bezczelna jak mało kto.Szarogęsiła się po całym mieszkaniu,zaglądała do misek i nawet ukradła Bartkowi rapke.Trochę mi jej było żal,bo podsłuchałem,ze zabrali ja w ostatniej chwili od strasznych typów co ja chcieli zjeśc.. No,ale zeby miała zostać u nas dłuzej,to znowu tak jej nie współczułem.Zwłaszcza,ze zaczęła się wymądrzać,ze ona to za granice wyjeżdża,że będzie mieszkała w Niemczech i że tam na pewno się super urządzi.Na szczęście ciocia Justyna zabrała ja do Wrocławia ze soba,bo tam ją mieli zabrac ci jej nowi ludzie z Niemiec.
No ale rozgadałem sie o dziewczynach,a chciałem o czym innym gadać.Tak więc Edytka przywlokła to małe czarne,bez łapy i od razu wpakowała do siebie do łóżka.Mówię ci,ze mało zawału nie dostałem!Do MOJEGO łózka wlazło nie wiadomo co!Pocieszałem się jak mogłem,ze to tylko tymczasowo,ze chore,ze nieszczęśliwe,ze wystraszone.Szybko jednak przestałem żałowac,bo TO się zadomowiło w łózku na całego.I w dodatku głupie się okazało,bo od razu z Bartkiem weszło w komitywę i tak zaprzyjaźniło,ze szok.I tego to zupełnie nie rozumiem.Bo żeby to do mnie się uśmiechnęlo,pogadało,to bym nawet zrozumiał,ale do Bartka?To coś okazało się dziewczyną i dostało imię Bajka.jak tylko to usłyszałem,to już mi zaczęło brzydko pachnieć.No bo jeśłi się nadaje imię na B,to o czym to świadczy?No o czym?To się od razu obrazilem i najpierw to się odwracałem do Edytki dupskiem .Ale to jakoś nie bardzo pomogło,a w dodatku Edytka się ze mnie podsmiewała.To postanowiłem zaostrzyc protest i się wyprowadziłem z łózka do przedpokoju na poslanie.Tyle,ze to też nie pomogło,a w dodatku po dwóch dniach Bill mi zrobił awanturę,że mu legowisko zająłem i mam spadać,bo on na stare lata nie będzie się włóczył po cudzych posłaniach.Bonka też mi nie pozwoliła do siebie przyjśc,bo powiedziała,ze teraz to ona musi podwójnie Włodzia pilnować,bo jej konkurentka przybyła.No to wróciłem do sypialni Edytki i w sama porę jak się okazało,bo już się tam Bartek wprowadził i tylko patrzeć,jak bym bezdomny został.Przemyslałem to i stwierdzilem,ze lepiej jednak wrócić na stare śmieci,bo nigdy nie wiadomo,co tez naszej Edytce jeszcze do głowy przyjdzie.Zwłaszcza,zę sie okazało,ze miałem nosa z tym B.Pewnego dnia Edytka nam wszystkim zakomunikowała,ze to małe bez łapy też u nas się zamelduje na stałe.No i wtedy to całkiem mnie zwaliło z nóg.I pewnie bym taki zdołowany siedział jeszcze długo,jakbym nie poczytałI ,ze są gorsze jeszcze rzeczy i że u ciebie to całkiem się źle dzieje.I teraz to już całkiem głupi jestem,czy lepiej się obrazić czy nie?Bo jak tak mi się znowu coś wprowadzi do łózka?I gdzie ja w końcu wyląduję?
Lotniczku ty się trzymaj dzielnie i zrób wszystko,zeby to cos nieokreślonego wyprowadzic z domu jak najszybciej...A ja też pomyślę jak ci pomóc i napiszę.

Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

No to tego... Maluchy cudne, psia miłość niesamowita, ratunek niesiony kociątkom - nieoceniony Ale ta malusia kocia dziewuszka położyła mnie na łopatki... Mam nadzieję, że nie tylko ja się tak w niej zakochałam i że domek, podobnie jak jej bracia, znajdą piorunem i to genialnie odpowiednie dla nich


Lotnik, a może byś do kompletu swoją fotę wrzucił? Tak wiesz - w ramach pokazaniu światu, że nad wszystkim (głównie nad Hanią) czuwasz
Zobacz profil autora
od Fafika do Lotnika - czyli zwierzaki w moim życiu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 89 z 116  

  
  
 Odpowiedz do tematu