Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

Zobacz profil autora
Martusia
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława

Anno Gracja jak była chora jesienią i praiwe odeszła tez wymiotowała żółcią, pomogło podanie sterydu... Diagnoza aczkolwiek niesprawdzona brzmiała że sie kocica przytkała zdechłymi robalami. Nie odrobaczałas stada ostatnio??

Byłaś u swojego weta?? I co?? Trzymam kciuki!
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Dopiero wróciłam do domu i już piszę.
Od rana kot postanowił, że będzie jadł. Zamiauczał o śniadanie - dostał wodnomięsną papkę i utrzymał ją. W południe dostał kolejną porcję i nadal utrzymał i poza tym zrobił koo.. czyli przejście jest. Mimo tego do lekarza pojechałam. Najpierw pogoniłam młódą lekarkę moiac jej że od trzech dni leczę kota u kogoś obcego i bardzo przepraszam, ale chcę jakiegoś znajomego lekarza. Na szczęście byłą wyrozumiała i już za sekundę znajoma p. doktor oglądała kicię.
Wymacała, obściskała dała zastrzyk jakiś, stwierdziła, że kieł absolutnie do usunięcia, ale najpierw kot musi się odrobinę wzmocnić. I powiedziałą, że jeśli wymioty wrócą to zrobimy pożądne badanie wątroby i trzustki (krew) i zobaczymy dalej. I dała proszek do jedzenia na poprawę apetytu i łatwiejsze jedzenie.
Na razie kot nadal nie wymiotował od rana - odpukać - i koniecznie chciał kolację. Dałam troszkę, ale darł się jeszcze więc dostał dokładkę.
Mam tylko nadzieję, że nie obudzę się w stadzie pawi heh
Ale na razie wygląda to lepiej.
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


No to odpukuję (puk! puk!) I trzymam kciuki Szanowny Kocie, proszę, bez żadnych niespodzianek w pościeli Anny
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Może faktycznie cós ,,siedziało,,w kocie i w końcu wylazło w potokach pawi?Wydaje sie też,ze głodówka w sumie przydała się i może teraz już faktycznie będzie dobrze.
Trzymamy kciuki za dzisiejszą noc.
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Każdy paw był przeze mnie poznany osobiście i nic w nich nie siedziało. W każdym razie obudziłam się nieotoczona ptactwem ozdobnym a kot robi mi aferę, że chce śniadanie
Zobacz profil autora
Justyna
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

No to oby tak dalej!
Zobacz profil autora
Martusia
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława

Pora na koci obiad!! Super (odpukać!) wieści
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Kontaktowałam się z domem - obiad zjedzony i na razie utrzymany
Zobacz profil autora
AnJa
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gorzów Wlkp.

Bardzo się cieszę, że wszystko wraca do normy
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Pomijam skutki psychologiczne - na mj powrt z pracy kot reaguje napięciem i próbą zniknięcia, bo na pewno będę go łapać do klatki heh. Ale cóż przejdzie mu jak tylko skończymy wędrówki do lekarzy.
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

A jak po kolacji??Została w kocie?? I co to do diaska było
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Każdy posiłek zostaje w kocie i kot sam woła jeść hura!
Nie wiem co to było - może infekcja - ja teraz mam taki strach przed pawiami że już mi wszytko jedno - jeszcze ten ząb musimy załatwić
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Wróciliśmy od lekarza. Kot stracił sporo zębów. W zasadzie co nieco zostało z tyłu. Era suchej karmy minęła bezpowrotnie, ale przynajmniej zdrowie będzie
Na razie łazi półprzytomny i trzeba go pilnowac bo się przewraca. Ale coś mu do łba strzeliło i łazikuje zamiast się położyć heh
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

O zabiegu to już pewnie zapomniał, ale jak wygląda sytuacja z pawiami? Poszły se w... las?
Zobacz profil autora
Gdybym ja miał cztery nogi...
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 7 z 7  

  
  
 Odpowiedz do tematu