FOXI I DŻEKI(loluś)

No coz sukcesami lubimy sie chwalic i szczycic a o porazkach wolimy milczec. I chyba tak stalo sie w tym przypadku. A dogomania coz jest specyficznym portalem ze specyficznymi ludzmi wydaje mi sie ze czesc osob tam siedzi po to by toczyc piane i ....... niewazne to jest topik dzeksona i foksi i tego sie bedziemy trzymac mam nadzieje ze Anka (najstarsza corcia Beaty) zlituke sie wreszcie i popstryka fotecki jesli chodzi o wstawienei to ja juz to moge zrobic

A tak wogole to super ze maly juz swiruje z Aśką za chwile penwie zacznie z wami

Miło słyszeć, że się zdróweczko Dżekusia poprawia. Może sprawcie chłopakowi zmycz taką rozwijaną na bębnie - mały jest to jak nie będziecie chcieli go spuścic to i tak sporo na niej pochodzi.
P.S. nie dawajcie klapsów jak do Was nie przyjdzie i musicie po niego pójść - będziecie mu się źle kojarzyć i nie będzie chciał wracać...tylko nagradzać za podejście do was i zwrócenie uwagi na Was. Koniecznie

Gebuniu on ze mna i z Irkiem tez sie bawi tylko nie w szalenie jak z Aska ale wcale nie jestem zazdrosna i srce moje się raduje ze ta fajna mordka tak sie cieszy i może to dorze wpłynie na jego chore srduszko. A propo Ulka zmieniła juz napis ,myslę ze sie juz nie gniewa .
Anna dziekuje z dobre rady ,ja tez uwazam ze nie należy dawac mu klapsów bo dośc w życiu przeszedl i powiem to mężowi żeby na drugi raz postarał sie wychamować i wogóle cisze sie że sa osoby które interesuje los mojego zwierzaczka.

[/i]

Gebuniu on ze mna i z Irkiem tez sie bawi tylko nie w szalenie jak z Aska ale wcale nie jestem zazdrosna i srce moje się raduje ze ta fajna mordka tak sie cieszy i może to dorze wpłynie na jego chore srduszko. A propo Ulka zmieniła juz napis ,myslę ze sie juz nie gniewa . Anna dziekuje z dobre rady ,ja tez uwazam ze nie należy dawac mu klapsów bo dośc w życiu przeszedl i powiem to mężowi żeby na drugi raz postarał sie wychamować i wogóle cisze sie że sa osoby które interesuje los mojego zwierzaczka. [/i]

Dostalam kilka fotek Dzeksona i Foksi.
Fantastyczne wiesci dochodza mnie z poludniowych stron kraka a mianowicie ze chlopaczek coraz radosniejszy i chetnie bawi sie ze swoja rodzinka.
Wierze ze uda sie serducho doprowadzic do jako takiego stanu urzywalnosci i bedzie sluzylo wlascicielowi jeszcze dlugie lata.
No a tera fotecki poki co 4 - ponoc ma byc wiecej
Myziaj myziaj to takie przyjemne

Na dywaniku w sloneczku

w lozeczku

Ja sie upominam o glaskanie

No teraz ciotki czekamy na ahy i ohy zachwytu

Siem wzięłam i zakochałam

Rozłozyła mnie podusia w lóżeczku

Milutki chłopaczek. A Foksia obraziła się i nie chciała pozować ? hihi

a u mnie psy mają zakaz spania w łóżeczku

Irma - to najwyższy czas to zmienić

No i gdzie reszta zdjęć - apetytu narobili i co....

Fotki...superrrrrr

Auuuuaaaaaaaaaaa

Jaki przystojniak

Witam wszystkich,jesteśmy bardzo szczęsliwi .Wrócilismy właśnie od weterynarza .z Dzekusiem jest o niebo lepiej ,dostał następna serie zastrzyków i jak zwykle był bardzo grzeczniutki. Za tydzień nastepna wizyta i prawdopodobnie będziemy mogli się umówić na zabieg wycięcia tego paskudnego czerniaka. Oczywiście nie będzie Dzekuś całkiem usypiany tylko będzie pod wpływem srodków oszłamjających, oczywiscie dla bezpieczenstwa.
Foksi natomiast obcinaliśmy paznokietki i jak zwykle odbyła się walka .Ja trzymałam ja z córką a wet.mimo wszystko nie mógł jej obciąć i 3 paznokietki nam zakrwawiły. Ja oczywiscie wyszlam cala zgrzana. Foksi mimo ze jest juz bardzo schorowana u weterznarza jak zwykle ma tyle sily ze nie mozna jej uczymac i jak by mogla to by pogryzla nas wszystkich.
Dzekus dziekuje wszystkim ,ktorzy trzymaja za niego raczki i lapki.

irma napisał:

a u mnie psy mają zakaz spania w łóżeczku

W lozeczku moze tak ,ale napewno nie na fotelach.
juz sobie wzobrazam wszystkie te zwierzaczki na lozeczku :

Dżekusia zdjęcia przecudne. Bardzo się cieszę, że polepsza mu się zdrówko.
Trzymam kciuki za dalsze postępy w zdrowieniu i oczywiście czekam na kolejne dobre wieści.

Reszta zdjeci nie doleciala nie wiem czemu??

Monisia ja poprost nie moge się tych moich curuniek doprosić .Mam juz pare zdjęć na kompie ale żadna nie ma czasu.(powiedzmy)Tyle razy prosiłam żeby zrobiła parę zdjęc Dzekusiowi jak sie cieszy kiedy Asia wraca ze szkoły ,no i nic z tego .ja w tym czasie jestem w pracy bo zdjęcie to bym zrobiła.Monika ja nie widze innego wyjści jak to ,że znowu musicie wpaść na piwko no i przokazji na przeszkolenie mnie jak wysyłac zdjęcia , może nawet jak wysyłac na forum to bym już nie zawracała Ci głowy ,bo masz dość swoich obowiązków przy tak licznej rodzince.
Tak to jest z młodzieżą na nic nie maja czasu ,małe dzieci mały kłopot................