 |
 |
|
 | |  |
MałGośka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005 |
Posty: 4611 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Wieluń-łódzkie |
|
 |
Wysłany: Wto 0:05, 03 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Oooooo, witaj CoolCaty
A ja właśnie dłuuuuuugi wywód przygotowałam - teraz już nieaktualny
Może tylko tyle dodam, dla wyjaśnienia fanklubowi Astruni, że warszawska opcja odpadła z racji przykrych wydarzeń w życiu prywatnym zwierzomaniaczki, która miała Astrą się zajmować, więc powróciliśmy do łódzkiego rozwiązania - czyli do obecnej już tutaj CoolCaty I od tego momentu wszystko na jej biednej głowie, ale jak widzę - przynajmniej wieści będą proooooosto ze źródła
Byłam przekonana, że dopiero jutro Aniu podejmiecie się operacji, i jednak wątpiłam, że uda się sterylkę od razu w to upchnąć - czyli super, cieszą mnie Twe wieści bardzo, i sądzę, że nie tylko mnie
Kciuki mocno zaciskam, bo to potężna ingerencja była, mam nadzieję, że Astrunia pokaże, że silna z niej dziewucha i szybko do zdrowie wróci
Ania - ślij foty do mnie, wstawię od ręki i z przyjemnością No bo tak długo czekać - to mordęga 
|
Ostatnio zmieniony przez MałGośka dnia Wto 0:07, 03 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
|
 |
 | |  |
CoolCaty
Dołączył: 02 Lut 2009 |
Posty: 16 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Łódź |
|
 |
Wysłany: Wto 0:18, 03 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Małgosiu - fotki poszły na maila.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
CoolCaty
Dołączył: 02 Lut 2009 |
Posty: 16 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Łódź |
|
 |
Wysłany: Wto 15:35, 03 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Astra czuje się naprawdę dobrze.
Byłyśmy dziś na dwóch krótkich spacerkach - malutka załatwiła swoje potrzeby i pochodziła po krzaczkach, żeby obwąchać okolice. Dziś już w ogóle nie pociągała tylną nóżką, więc dobrze przypuszczałyśmy, że guz jej przeszkadzał.
Malutka ładnie zjadła sniadanko, napiła się wody i słodko spała odpoczywając dalej i nabierając siły.
Sama jestem zaskoczona jak Astra to wszystko dobrze zniosła.
To taka mądra i grzeczna psinka, że nie mieści mi się w głowie jak ktoś mógł jej nie chcieć. Daje przy sobie zrobic wszystko, pozwoli się położyć, cierpliwie zniosła poranne mycie rany i robienie zastrzyków. Ładnie sie słucha, nie ciągnie na smyczy - no cud psiaczek.
No i całować się lubi , a że my ze współpracownicą bardzo wylewne jeteśmy, to obcałowujemy ją ile wlezie.
|
Ostatnio zmieniony przez CoolCaty dnia Wto 15:38, 03 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
 |
 | |  |
CoolCaty
Dołączył: 02 Lut 2009 |
Posty: 16 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Łódź |
|
 |
Wysłany: Wto 21:08, 03 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Małgosiu mam pytanka o Astrę:
- czy była szczepiona?
- jeśli tak, to kiedy miała ostatnie szczepienia?
- czy próbowaliście szukać własciciela po nr tatuażu w uchu?
- czy zakładaliście Astrze czip?
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
MałGośka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005 |
Posty: 4611 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Wieluń-łódzkie |
|
 |
Wysłany: Wto 22:18, 03 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Ania! Jak Ty o niej piszeeeeeeeeeeeesz! Tak pięknie....
No i pisz więcej, Ty ją teraz znasz najlepiej
Właśnie - spróbujesz określić przy okazji jej wiek?
Jak możesz - popstrykaj jej fotki jak jest taka słodka i "domowa", może to pomoże szukać jej domu, oczywiście jak będziesz miała taką możliwość
Szczepienie - dzwoń do p. Krysi, ona ma wszystkie dane (chyba, że wcześniej się dowiem, to Ci dam znać).
Tatuaż - tyle mamy psów w typie ONków, że wstyd się przyznać, ale nie przyszło mi do głowy, że Astrunia może go mieć Daj mi go zaraz (mail, czy smsik), a jutro poszperam, mam w tym wprawę I zobaczymy jaka była jej przeszłość...
Aż mnie skręca jak myślę, że niedługo to cudo znów wyląduje w kojcu 
|
Ostatnio zmieniony przez MałGośka dnia Wto 22:20, 03 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
CoolCaty
Dołączył: 02 Lut 2009 |
Posty: 16 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Łódź |
|
 |
Wysłany: Wto 22:32, 03 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Tatuaż jest juz słabo odczytywalny, ale jest w prawym uchu i jest to najprawdopodobniej 133 A.
Jutro będzie u mnie pani, która jest sędzią kynologicznym i będziemy się razem wgapiać w tatuaż raz jeszcze. Ona ma wprawne oko - zobaczymy co powie.
|
|
 |
 | |  |
CoolCaty
Dołączył: 02 Lut 2009 |
Posty: 16 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Łódź |
|
 |
Wysłany: Śro 10:06, 04 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Ja myślę, ze Astrunia ma około 8-9 lat. Ząbki to ma tak starte, ze po nich to można by wiek ocenić na 15 lat, ale podejrzewam, ze ona swojego czasu musiała nosić w ząbkach kamienie, albo inne rzeczy, które jej tak starły zeby.
Pytałam o czip, bo tez chcemy sprawdzić czy go nie ma - skoro ma tatuaż. Tylko muszę po czytnik podjechac do drugiej lecznicy.
Zaraz jadę do malutkiej, będziemy się wgapiać w tatuaż dokładniej.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 3 z 6
|
|
|
|  |