Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
ML
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz


Szczęśliwa jestem niezmiernie, że udało mi się dorwać wreszcie do netu i nadrobić zaległości w czytaniu.
Faktem jest, że Anna relacjonuje mi właściwie na bieżąco co się u wieluńskich i nie tylko wieluńskich ogonów dzieje a Aska pisze sms-y ale nie ma to jak własnym okiem "rzucić" na forum

Pozwolę sobie powiedzieć, że Aska jest dla mnie swoistym guru.. Patrzę na Nią z podziwem i jakby.. zazdrością.. Nigdy wcześniej nie spotkałam kogoś takiego.. Dianka była szczęściarą, że trafiła na Askę.. ale Sabinka to chyba jest psim aniołkiem skoro po tylu latach w schroniskowych progach udało jej się wyczekać i zdobyć swoją Asię Bo że Aska jest Aniołem to nie ulega wątpliwości

Spotkanie sprzed ponad tygodnia jeszcze dziś jest dla mnie jakby dziwnym snem. Może dlatego, że w sumie było okropnie mało czasu na wszystko Sabinka, której wygląd powodował skurcze żołądka, Aska niby opanowana jak zwykle ale jednak myślami już dawno u weta, MałGośka, która nie wiedziała który ogon głaskać, bo tyle się ich nagle pojawiło, my z Anną i naszymi sukami i Blink - jedyny, stoicki, uśmiechnięty spokój..

Ale jedno utkwiło mi w pamięci dość mocno: wyraz pycha Sabinki Ona jest w pewien sposób szczególna. Nie dlatego, ze stara i baaardzo chora ale dlatego, że ona patrzy tak jakby przyjmowała do siebie każdy dar losu nie oceniając czy jest on dobry czy zły. Pewnie uczłowieczam ją teraz ale takie właśnie widziałam podobieństwo.. Niesamowite.. i piękne.

Czekam z niecierpliwością na dłuższe spotkanie
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Aska napisał:
Jest dużo bardziej kontaktowa, chociaż i tak mam wrażenie starczego przytępienia zmysłów.

Nie no, nie mów tak! Pewnie potrzebuje więcej czasu, żeby się przystosować do kompletnie nowej sytuacji.

Aska napisał:
A tak poza tym to grzebie w śmieciach, zakopuje "pawie", załatwia się w domu i poluje na królika

To macie moc atrakcji!
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Aska napisał:
A tak poza tym to grzebie w śmieciach, zakopuje "pawie", załatwia się w domu i poluje na królika

Czyżby może na przykład ...hmm...wielunianka
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

AnJa napisał:
Sabinka okrutnie zaniedbana
Czemuż, ach, czemuż w ukochanym schronisku dopuszczono do takiego rozwoju choroby

Do takiego stanu doszło zaledwie w jakieś 2-3 tygodnie Choć przez ten czas parokrotnie p. Krysia opowiadała mi jak suńka wygląda - i tak o mało nie upadłam na ten widok Przypuszczam, że Sabcia nużeńca mogła już mieć nawet od dawna, a teraz, gdy zaraziła się świerzbem - w połączeniu z jej słabym stanem ogólnym dało taki spadek odporności całego organizmu...
To naprawdę był "ostatni gwizdek" dla Sabci - w końcu p. Krysia wetem nie jest, a psina była pod opieką weter., leczenie było w toku - jak widać zupełnie nie trafione. Pewnych rzeczy nie przeskoczymy jednak



Asiu - co u Was, dawno nie pisałaś... Martwić się, cieszyć?
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Małgosiu,Asia pewnie ma pełne ręce roboty. W koncu było nie było ma DWA psy Jak dojdzie do pięciu,to znajdzie czas na wszystko...

A poważnie mówiąc,to pewnie zajmuja się intensywnym leczeniem Sabinki.Kąpiele i pielęgnacja to jednak wymaga dyscypliny.Mam nadzieję,ze zobaczymy wkrótce jakies nowe foteczki
Zobacz profil autora
Aska
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

MałGośka napisał:

Asiu - co u Was, dawno nie pisałaś... Martwić się, cieszyć?


Jest w miarę OK. Sabka znowu rozgryzła sobie skórę i zaczynamy od nowa antybiotyk. Trochę w ciemno leczymy też łapy. Jest jednak dużo lepiej .
W dalszym ciągu jestem bez netu i bez chwili czasu . Czytam forum z "doskoku", a o dłuższym pisaniu i zdjęciach na razie tylko marzę .
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Asia - gdybyś miała jednak chwilunię by fotki na maila przesłać, to z chęcią je tu umieszczę

A za całokształt - obu panienek i reszty Twego stada - kciuki som cały czas, niezmiennie Sądzę, że nie tylko moje
Zobacz profil autora
Aska
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Znowu weterynarz, bo Sabka rozgryzła sobie guzek na łapie i kuleje , a Dianka walnęła się gdzieś w oko (to widzące) i bardzo jej ropieje .
Zobacz profil autora
Justyna
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

Oj te starowinki... . Trzymam kciuki za szybciutki powrót do zdrowia naszych dystyngowanych dam
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

No tak to jest z tymi naszymi kochanymi staruszkami.
Może załozymy taki kacik geriatryczny pod przewodnictwem Małgosinej Kacper? Mój Bill też by tam występował w głównej roli,bo staruszek jest naprawde coraz bardziej niedołęzny.czasem jest to tak zabawne,ze człowiek zapomina ,że w gruncie rzeczy to smutne.
Mówię jednak poważnie,bo może moglibyśmy tam wymieniac doswiadczenia w postępowaniu z psimi staruszkami i wiele się od siebie nauczyć.Co Wy na to?
Zobacz profil autora
Sabinka
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


Aska
czy można jakoś pomóc?
napisz szczerze
wiem czym jest zmaganie się ze staruszkiem, schorowanym ale "Przyklejonym" do własnego ludzika.
trzymamy kciuki
merdanko - Misiek
pozdrawiam Misiowaty
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Aska napisał:
Znowu weterynarz, bo Sabka rozgryzła sobie guzek na łapie i kuleje , a Dianka walnęła się gdzieś w oko (to widzące) i bardzo jej ropieje .

Albo tak są zgrane, albo konkurują o Twoje zainteresowanie Przekaż obu łobuzicom, że ciotka nie życzy sobie takich zachowań u statecznych psich kobietek Zdrowe mają być.



Pozwoliłam sobie zrobić porządek na topikach obu dziewczyn - Diankowy zamknęłam, a ten Sabinkowy przerobiłam na wspólny. W pierwszym poście dopisałam parę słów wyjaśnienia, by łatwo było się zorientować co-jak-i-dlaczego
Może tak być Asiu?




A dla wszystkich - uczta dla oczu



Zobacz profil autora
MadziA
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

A mnie wskakuje zamiast topiku Dianki- topik Pufci (na pierwszej stronie)
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Poprawiłam link - będzie odsyłał na pierwszę stronę diankowego wątku, choć biorąc po uwagę, że to MałGosia pisała to nie wiem czy to nie był planowany sabotaż

Wzruszyło mnie wspólne zdjęcie suniek i zdjęcie Dianki z królikiem. Cieszę się, że dziewczyny się dogadały. Przykro mi, że znowu kłopoty zdrowotne Trzymam kciuki za poprawę.

Zadziwia mnie, że Diana nie kombinuje konsumpcji królika
Zobacz profil autora
Amie
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Jaka Sabcia malutka :O Widziałam Diankę na żywo, ale Sabcię jedynie na zdjęciach i byłam przekonana, że ona gabarytów Diankowych. Bardzo fajne to zdjęcie suniek razem. I ta mina wpatrzona w królika hihihi...
Zobacz profil autora
Askowe starsze damy, czyli Dianki i Sabci sny spełnione :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 3 z 9  

  
  
 Odpowiedz do tematu