Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Amie
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Ustalenia telefoniczne z Emirem były bardzo rzeczowe, byliśmy zadowoleni, że nasze psy dostały szansę na dobre leczenie, którego wymagają. Weszłam dzisiaj na stronę Emira i od tego co było tam napisane... ręcę mi opadły. Strasznie nam przykro wszystkim Jak widać można mieć różne spojrzenie na tą samą sprawę.. Ci którzy nas znają nie uwierzą, ale ktoś kto zajrzy na stronę Emira... zacznie postrzegać nas jak kolejną mordownię

Emir:
"Pojechaliśmy po cierpiącego RAMZESA ze schroniska w Wieluniu - niestety nie zdążyliśmy; Kilka godzin przed naszym przyjazdem Ramzes odszedł, bo... no właśnie: brak wyobraźni ludzi, którzy mieli z nim kontakt? brak empatii u lekarza, który się nim "opiekował". Nikt nie zauważył agonii umęczonego psa; odchodził sam w koszmarnej klatce na śmierdzącej słomie!, żęgnany skowytem 90 nieszczęśników!
Gorycz klęski i mizerna pociecha, że ten nieszczęśnik już nie cierpi.
Dziś zabraliśmy ze schroniska w Wieluniu:
SARA - ON mix z widocznymi zmianami (nowotwór?!) na boku; suka wycofana i w nienajlepszej kondycji fizycznej; widać, że cierpi
SZAZA - On w bardzo złym stanie; wygłodzona do granic wyniszczenia biologicznego, apatyczna, niemal bez kontaktu; tylko wielkie oczy pokazują ogrom jej cierpienia, strachu i błaganie o litość
CUDAK - mix szpicowaty rudo-biały ok 4 kg; maleńkie ciałko wciśnięte było między dwa duże mixy wilczaste; walczył jak lew o dostęp do siatki i wolność; Cudak już odrobaczony i nakarmiony zawiązuje nowe kontakty z psami "biurowymi"; jutro kąpiel.
Obie suki od razu zostały przewiezione do lecznicy, pobrano im krew i podłączono kroplówki. Jutro ciąg dalszy badań. Stan obu suk jest poważny."
Zobacz profil autora
bela51
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów


Wieści z Emir są tak przygnębiające, ze nawet nie wiem ,co napisać.
" reszta jest milczeniem"
Zobacz profil autora
wiata
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

Jak tak można No pytam jak Normalnie się wkurzyłam...
Czemu nie spytają, nie pogadają, nie zajrzą tu, nie zasięgną języka u Małgosi i u pani Krysi, tylko piszą bzdury podszyte oszczerstwami?? No i jak potem schroniska mają chcieć wpuszczać na swój teren ludzi z zewnątrz, skoro Ci, którzy podobno mają takie same pragnienia jak my - kochający naszych braci mniejszych i starający się robić dla nich tyle ile możemy, krzywdzą. Jak tu nie obawiać się obcych, skoro "przyjaciele" zawodzą. Wkurza mnie takie ocenianie bez żadnych podstaw. No bo, czy jedna wizyta jest wystarczającą podstawą Żeby móc wygłaszać na czyjś temat opinie trzeba kogoś naprawdę dobrze poznać. Ach... ręce mi opadają.
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

A i tak znajdą się ludzie, którzy nie spojrzą na to, że wielokrotnie stan zwierzęcia nie jest spowodowany zaniedbaniami, ale możliwościami danej placówki i znowu posypią się głosy "mało delikatne" zamiast rzeczowych rozważań co można zmienić i jak pomóc
Zobacz profil autora
Elza
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Milicz

Ona właśnie w taki sposób buduje swój wizerunek, poprzez bezpardonową krytykę innych.
Najciekawsze, że to działa

Jej posty są często usuwane, bo tyle w nich jadu i nienawiści do człowieka, że mogłyby ten obrazek popsuć.
Zobacz profil autora
Peter Beny


Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Siewierz

Proszę nie obrażać panią Krystynę (prezes fundacji Emir ) , jest u was po prostu źle , i trzeba to zmienić , a nie oburzać się , zabieram następnego psa od was , jego zdjęć nie ma na stronie , Owczarek długowłosy , przyjadę w piątek 20.02 , wcześniej poproszę o info na jego temat i zdjęcia , by można mu szukać domu . Mail - [link widoczny dla zalogowanych] ,
Pozdrawiam
Zobacz profil autora
wiata
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

Peter z całym szacunkiem jakim Cię darzę, będzie super jeśli prośba o nie obrażanie zadziała w dwie strony. Nie sądzisz Zamiast przykrych słów schronisku przyda się pomoc, którą my tutaj staramy się organizować wedle naszych sił i możliwości. Jedni starają się pomagać czynami, inni którzy są dalej niejednokrotnie wspierają schronisko finansowo i co ważne duchowo. Niestety to ciągle za mało. Wszyscy wiedzą, że pani Krysia stara się jak może i z całą pewnością nie jest jej winą, że schronisko jest przepełnione. Ostre słowa krytyki należą się tym, którzy po świętach pozbywają się nie udanych prezentów, tym którzy już nie chcą swoich przyjaciół, bo się rozchorowały, zbrzydły, postarzały, a nie tym, którzy kosztem własnego zdrowia troszczą się o naszych braci mniejszych. Sądzę, że to nie wyobraźni (jak napisane jest na stronie emiru) zabrakło pani Krysi oraz pozostałym pracownikom schroniska, a rąk do pracy, życzliwego wsparcia i wielu innych bardzo prostych a jednak niezbędnych czynników. Nie wiem jak było, ale sądzę, że gdy schronisko zwracało się do emira o pomoc, rozmowy były życzliwe, więc czemu po udzieleniu pomocy emir tak brzydko się zachował Czy ten kto odbierał psy z Wielunia powiedział to pani Krysi w twarz, czy dopiero na stronach www wstąpiła w niego odwaga Nie prościej byłoby po prostu na miejscu porozmawiać, udzielić wskazówek, zaproponować pomoc
Zobacz profil autora
AnJa
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gorzów Wlkp.

Schronisko wieluńskie jest jednym ze schronisk najbardziej przyjaznych psom jedynie ze względu na to, iż pracują w nim Ludzie przez duże "L", tacy właśnie, jak nasza Szanowna Kochana Pani Krysia.
Schronisko ma bardzo nikłe dotacje z miasta.
W porównaniu z przychodami przytuliska EMIR schronisko wieluńskie jest nędzarzem.
Zobaczcie ile dostał EMIR za 2007 r. za sam "jeden procent".
Jest na ten temat info na stronie EMIR.
Dobrze wiem, że jest to kwota czterokrotnie przekraczająca roczny budżet schroniska wieluńskiego.
A jeden procent, to jedynie jedno ze źródeł dochodu EMIR.
EMIR ma podpisane umowy z gminami na odbiór psów, prowadzi zbiórki pieniężne, etc., etc. ...
Suma sumarum, bo nie chodzi mi o zaglądanie EMIROWI do kieszeni - szczęść im Boże także w kasie, sytuacja finansowa EMIRA jest absolutnie nieporównywalna z sytuacją finansową Schroniska w Wieluniu oraz Fundacji Zwierzowej.
Choćby się Pani Krysia dała pokrajać na kawałki i tak pewnych spraw nie załatwi w sposób w jaki chciałaby to uczynić.
Ponadto, przez ręce Pani Krysi przewija się dużo, dużo więcej psów rocznie, aniżeli ma to miejsce w przytulisku EMIR.
U EMIRA nie wezmą psa, choćby konał w mękach na ulicy potrącony przez samochód, bo : nie mają nawet gdzie szpilki wcisnąć, a co dopiero psa, bo muszą się wyspać przed podróżą, a tak naprawdę to nie wezmą, bo za takim psem nie będzie szła kasa, zaś uratowanie go pochłonie olbrzymie pieniądze.
Takie przypadki są właśnie opisywane na Dogo.
Ponadto za psami przejmowanymi przez EMIR od razu idą pieniądze, czy to od gmin, czy ze zbiórek etc., zaś schron wieluński musi przyjąć wszystkie psy ze swojego terenu i z tego powodu nie ma dodatkowych apanaży.

Co do samej Emir.
Jej szczęście polega na tym, iż niecelnie strzela.
Jest ona mistrzynią strzelania sobie w stopę, a jednak kończyny ma nienaruszone, oby tak dalej.
Jednym słowem - farciara.
Na "żółtych papierach" jestem postrzegana, jako kobra królewska , Choć nigdy się tam nie wypowiadałam poświęcono mi wiele czasu i słów.
Nie lubią tam krytyki - nawet konstruktywnej, ale muszę przyznać, iż nauka nie idzie w las
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Na prośbę Pani Krystyny Sroczyńskiej wklejam jej odpowiedź:


Zabraliśmy ze schroniska w Wieluniu 3 psy i oto co mamy? obrażone osoby już pozwalające sobie pluć na Emira; prawda w oczy kole? co? Ramzes od operacji ( nie poprzedzonej nawet badaniami podstawowymi) umierał 3 miesiące ! Oczywiście to jest dowód wielkiej miłości do zwierząt i Waszego wielkiego starania o ich dobry los . Trzymanie bernardyna w klatce to zbrodnia na nim i jego psychice !w Waszym schronisku "Robicie co możecie" - więc widocznie za mało możecie i za mało robicie - a zwierzęta cierpią. Schronisko w Wieluniu to horror i złamanie ustawy o ochronie ziwrząt. Co z takiej waszej miłosiści dla nich wynika, jak one cierpią niewyobrażalnie w warunkach, jakie im stwarzyliście!1 Nie boksy tylko klatki o wym. metr na 2 , gdzie stoi buda i gdzie są umieszczone 2 i więcej psów Pytam, gdzie tu jest zachowana zagwarantowana ustawą MOŻLIWOŚĆ SWOBODNEGO PORUSZANIA SIĘ I ZACHOWANIA NATURALNYCH ODRUCHÓW! w TYCH PRZERAŹLIWYCH KLATKACH NIE MA WODY; TAK WIĘC PSY SĄ POZBAWIONE NIE TYLKO MOZLIWOŚCI RUCHU ( JAKIEGOKOLWIEK) ALE TEŻ I DOSTĘPU DO WODY! OSZALAŁE RZUCAJA SIE W BEZNADZIEI NA KRATY - POTRZEBUJĄ RUCHU I SWOBODY. nNEKTÓRE LEŻĄ OSOWIAŁE - WYRAŹNIE WIDAĆ, ŻE IM COS DOLEGOA. DLACZEGO LEKARZ TEGO NIE WIDZI? TAK JAK NIE WIDZIAŁ UMIERAJĄCEGO RAMZESA PO OPERCJI PRZEZ SIEBIE WYKONANEJ? BRAK CZASU? EMPATII? O BRAK WIEDZY NIE ŚMIEM PODEJRZEWAĆ ! Stosunkowo lepiej mają psy biegające po podwórzu - te chociaz mają swobodę; Dlaczego zapłonęłyście świętaym oburzeniem?! Czy same tego nie widzicie?? Jak się wzięło schronisko - to należało mieć plan jego dobrego prowadzenia i zdobyć żódła finansowania ( np. zobligować miasto do inwestycji) Niczego nie ujmując p. Krystynie i wszystkim pracującym w tym miejscu - ludzie czy Wy nie widzicie, że warunki w Waszym schronisku skutkują dodatkowym udręczeniem zwierzą? I jak długo macie zamiar ten stan utrzymywać?
A tak na marginesie - zabralismy sukę ze zmianami na boku i nodze ( jest w trakcie diagnozowania) Zachodzi potrzeba operacji, ale suka jest tak słaba, że narazie nie można jej zrobić narkozy. Druga suka jest zagłodzona i odwodniona. Musi zostać wzmocniona, żeby można było przeprowadzić starylizację. Obecnie w stanach w jakich się znajdują nie przeżyłyby narkozy !1 Ich stan to pewnie moja złośliwość i co tam jeszcze wymymśliście !
A brutalna prawda jest taka, że gdybym ich nie zabrała podzieliłyby los Ramzesa. To schronisko - to powó do wstydu dla władz miasta i plama na honorze osób odpowiedzialnych za opieke nad zwierzętami bezdomnymi.
Zwrócę się w tej sprawie do władz miasta i będę oczekiwała odpowiedzi, jak urząd ma zamiar rozwiążać te sprawę; Schronisko w stanie obecnym powinno zostać zrównane z ziemią.DLATEGO NALEŻY SKUPIĆ SIĘ NA WALCE O LOKALIZACJE I FUNDUSZE NA BUDOWĘ NOWEGO. Obrażanie sie jest tu wysoce nie na miejscu.
Bedę starała sie poprzez inne organizacje oraz fora, aby jak największa ilośc psów została w mozliwie jak najkrótszym czasie zabrana.
Psy zabrałam, by im pomóc, tak jak chcielismy pomóc Ramzesowi - nie oczekuje podziękowań , ponieważ robię to, co mi nakazuje sumienie, ale tego abyście przejrzały na oczy i zobaczyły PRAWDZIWE OBLICZE SCHRONISKA W WIELUNIU
I przestańcie się same oszukiwać
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

To jest dokładnie to co mówiłam. Ja widziałam boksy osobiście, to prawda, że są okropne i wielki pies w nich zamknięty nie ma szans na odrobinę swobody. W Zgierzu jest lepiej, są duże boksy i duża przestrzeń. Ale Czy w takim razie należy uśpić psy i zrównać wszystko z ziemią...czy może w takim razie pozwolić się wałęsać tym kilkudziesięciu nadprogramowym po okolicy...nie wiem...nie znam dobrego rozwiązania. Wiem, że teren jest za mały po prostu na taką ilość psów. W schronisku jest przepełnienie od dawna, a wiadomo, że to zawsze działa na szkodę psów. W Łodzi z powodu przepełnienia swego czasu psy się wręcz zagryzały w boksach...
Właśnie o to mi chodziło. o konkretne uwagi...o propozycję rozwiązań...jak np. proponowana wyżej rozmowa z władzami miasta, a nie od razu o rzucanie kwiecistych oskarżeń. Walka o nowy teren toczy się z tego co wiem od czasów kiedy jeszcze Ewa kierowała schroniskiem i przez tyle lat władze miasta nie rozwiązały problemu.
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

W całosci popieram zdanie Anny ale dodam jedno- wara od PANI KRYSI, MAŁGOSI i innych osób pracujących na rzecz schroniska.
Zobacz profil autora
Karolina
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

Ania, Jola - popieram Was całkowicie! To nie od osób prowadzących "eksploatację" (że się brzydko wyrażę) schroniska zależy, gdzie będzie się ono znajdowało i jakie będą w nim warunki. Ale od właścicila - zleceniodawcy, czyli gminy. A z tego co wiem, i p. Krysia, i Małgosia problem zgłaszają miastu nieustannie. A że Miasto nie działa, ewentualnie nie widać skutków tych działań, to co - fundacja ma się zwinąć i oddać schronisko jakiemuś łachudrze, który będzie przetapiał psy na smalec, albo zabijał co drugiego i wyciągał pieniądze od Miasta?
Wielkie, ogromne uznanie dla p. Krysi, Małogsi, wcześniej dla Asi za to, że w tych ciężkich warunkach podjęły się prowadzenia Schroniska. I dają z siebie wszystko!

To jest własnie to ocenianie, o którym pisałam w wątku Błękitnego koleżki, gdzie nie chce się zgłębić sytuacji i wydaje oskarżenia. Nie wiolno tak robić bo można skrzywdzić wiele dobrych ludzi!
Zobacz profil autora
wiata
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

Potrzebne fakty i pomoc, a nie oceny osób takich jak pani Krysia. Słowa jakie są na stronie Emira mogą boleć personalnie, a przecież Emirowi nie chodzi o krzywdzenie słowami dobrych ludzi, tylko o dobro psów, prawda
Zobacz profil autora
ulvhedinn
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

wiata napisał:
Potrzebne fakty i pomoc, a nie oceny osób takich jak pani Krysia. Słowa jakie są na stronie Emira mogą boleć personalnie, a przecież Emirowi nie chodzi o krzywdzenie słowami dobrych ludzi, tylko o dobro psów, prawda

Czasem można mieć wątpliwości.... bo nie jest ŻADNĄ pomocą dla zwierząt obrzucanie błotem ludzi, którzy chca coś robic i którym zależy. Może zamiast atakowac wypadałoby pomóc?
Zobacz profil autora
AnJa
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gorzów Wlkp.

Do schroniska wieluńskiego w czasie godzin otwarcia każdy może znienacka wejść i patrzeć do woli.
Każdy może wejść i obserwować, ponieważ prowadzący schronisko nie mają niczego do ukrycia i robią wszystko, co w ich mocy i możliwości, aby psy były szczęśliwe i nie działa się im krzywda.
Czy wiecie, że do przytuliska EMIR nie można sobie ot tak wejść, pochodzić i popatrzeć ?
Każdą wizytę należy uzgadniać z Emir z duuuużym wyprzedzeniem.
Rzekomo jest to podyktowane względami bezpieczeństwa osób odwiedzających przytulisko.
Autor tak sprytnego wytłumaczenia zasługuje na, co najmniej, tytuł Cwaniaka Roku.
Komu on się należy, komu ?
Zestawienie zwyczajów mówi samo za siebie.
Wieluń nie ma niczego do ukrycia i niczego się nie boi, a jak jest z EMIREM, odpowiedź jest jednoznaczna

Nic nie dzieje się przypadkowo.
Zwierzowe Forumowiczki, macie dobre serca i tylko tym da się wytłumaczyć Waszą ufność i to, że można Wam wiele wmówić.
Vide Astra - świeć Panie nad Jej duszą, a teraz rzekoma troska Emir o psy - akurat, patrz Pan, z Wielunia.
Pomoc dla Sabinki ?!
Nb Sunia ma na imię Sabina, a nie Sara!
Pomoc dla Sabinki - o naiwności ludzka!
Sabinka posłużyła jedynie za pretekst do wizyty Emir w schronisku.
Ta tzw. "pomoc" była jedynie haczykiem, na który MałGośka - Osoba prawa i szczerego serca, dała się złapać.

Obym tym razem nie była głosem wołającego na puszczy.
Powtarzam z naciskiem - nic nie dzieje się przypadkiem.
Emir wszystko zaplanowała i wykonuje konsekwentnie krok po kroku.
Wzięła psy z Wielunia, choć dla innych, gdy ludzie prosili o interwencje i zabranie psów, czy dla kolejnych krężlowiaków miejsca nie było z uwagi na tłok - szpilki się nie wciśnie.
Emir osobiście przyjechała do Wielunia, aby móc dawać osobiste świadectwo.
Pod pozorem troski o psy Emir szarga opinię Fundacji Zwierzyniec na swoich "żółtych papierach" i będzie szargać, gdzie tylko się da.
Nb świetny pomysł z tymi "żółtymi papierami" - piszących na nich z wiadomych względów nie można traktować poważnie.
Autor "żółtych papierów" kolejnym nominowanym na Cwaniaka Roku.
Daję głowę i z głową chodzę, iż wszystkie możliwe instytucje kontrolne otrzymały juz donosy n/t Fundacji Zwierzyniec i prowadzonego przez Fundację schronu.
Tylko patrzeć, jak do schronu i Fundacji zaczną tłumnie walić kontrola za kontrolą.
Tak postępuje Emir w stosunku do wszystkich Organizacji prozwierzęcych, które w jej mniemaniu są jej konkurentami i z tego powodu wrogami - pisze donosy, nasyła kontrolę, etc., etc., etc.

Amie, pisałaś mi, że jestem tylko obserwatorem, czyli - kibic z dala się nie wmigdala i nic mi do tego, z kim się zadają zarządzający schroniskiem.
Nie obrażam się, choć wg Twoich kryteriów (sprawa Astry [*] ) - powinnam.
Mniejsza o mnie. Znam swoją wartość, swoje wady i zalety i - wybacz, ale ludzkie opinie o mnie latają mi setką.
Dlatego też, nie zważając na Twoje zdanie o mnie, jako o kibicu, usilnie w tym miejscu proszę MałGośkę, aby miała oczy szeroko otwarte, gdyż są ludzie, którzy z uśmiechem na ustach wbijają sztylety w plecy.

Swego czasu niektórzy z Was odsądzali mnie od czci i wiary za krytykowanie postępowania Edyty, choć krytykowałam konkretne postępki Edyty, nie ją samą.
Edyta teraz została szefową oddziału EMIR.
Pytam - dlaczego Edyta pozwala tak pomiatać schroniskiem wieluńskim, Fundacją Zwierzyniec oraz Zwierzem

Edyto
Apeluję do Ciebie
Znasz dobrze schron wieluński, Kochaną Szanowną Panią Krysię, Kochaną Szanowną MałGośkę
Edyto - dlaczego, do morwy nędzy, uczestniczysz w tym haniebnym hebanowym dance macabre
Zobacz profil autora
Emir w Wieluniu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 9  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi