Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Peter Beny napisał:
[...] ale muszę napisać , jesteście fundacją , i każda fundacja zbiera na swój cel kasę [...]

Peter - choć właściwie te słowa odnoszą się do wszystkich osób, które nie są zorientowane w wieluńskich tematach Fundację Zwierzyniec, sprawującą opiekę nad wieluńskim Schroniskiem dla zwierząt, w necie reprezentuję ja - MałGośka, więc do mnie kierujesz te uwagi. Uspokoję Cię - wiem o tym. Zresztą sam w tych zbiórkach brałeś udział (choćby Doris), za co jestem Ci bardzo wdzięczna.
Problem w tym, o czym wie (i w tym kierunku podejmuje działania) Krystyna emirowa, i o czym pisałam już w tym topiku nie tylko ja - schronisko jest własnością gminy. I jeśli miasto nie zadziała w kierunku zmiany obiektu, o czym w Wieluniu jest mowa (ba! wręcz walka) już kilka lat, to nasze psy będą mieszkać w malutkich kojcach


Jola-Błękit napisał:
Od nas wszystkich z forum do burmistrza Wielunia powinna wyjść petycja w sprawie obrony schroniska wieluńskiego, z konkretnymi wnioskami dotyczącymi zwiększenia dotacji budżetowej na utrzymanie schronu i przyśpieszenia adaptacji kurników, po to by obecne schronisko przenieść w nowe bardziej godziwe warunki.

To byłby bardzo dobry ruch, zwłaszcza, że dołączyłby do kroków Emira i mam nadzieję, że co najmniej kilku innych osób/fundacji.
Poprzednio - w 2003 roku - taka akcja ogólnopolska pomogła nam przejąć to miejsce, w którym psy dobijane były łopatą... Potem cały kraj (i nie tylko) pomagał stanąć nam na nogi i przy 12 tys. na rok oraz ok. 50 psach jakoś ratować kolejne wieluńskie psy.
Z roku na rok zmiany w schronisku są tylko na lepsze - poza ciągłym wzrostem liczby psów, które przychodzi nam ratować - choć dla kogoś z zewnątrz, kto nie zna naszej ponad 5-letniej historii, jak widać, nie jest to zauważalne A szkoda...

By praca p. Krysi i naszych pracowników, oraz Wasze zwierzomaniackie wsparcie nie zostało teraz zniweczone - spróbujmy stanąć ponownie ramię w ramię.
Ważne by osoby decyzyjne dostrzegły wagę problemu.



Karolina napisał:
Jola-Błękit napisał:
Czy nie sądzicie,że skoro Rada Miasta generuje tak niskie pieniądze na utrzymanie schroniska/obecnie 8.000zł miesięcznie/ to może warto byłoby napisać, aby przynajmniej nie przeszkadzano ludziom prowadzić je przy tak niskich nakładach finansowych?


8.000,00 zł/mies - to jakiś żart??

Nie, nie żart. Ale też dopiero przyszłość. Bo przez ostatnie trzy lata roczna kwota dotacji wynosiła 50 tys. Przetarg ogłoszony obecnie tak się przeciągał, że ostatecznie nowa umowa obejmuje prowadzenie schroniska od lutego do grudnia 2009, czyli pierwszej transzy (zapłaty po każdomiesięcznej kontroli i sprawozdaniu), za luty, możemy się spodziewać dopiero w okolicach połowy marca.

Czyli dla nas to większa kwota niż dotychczas - jak sami widzicie wciąż na tyle niewielka (choć np. dla Wieluniaków nie zaznajomionych ze schroniskowymi realiami - to kwota niewyobrażalnie duża), że bez wsparcia od darczyńców byłoby ciężko zajmować się psiakami w takim stopniu jak robimy to obecnie...



Obecnie został (w związku z zaleceniem WIW) wprowadzony przez miasto zakaz przyjmowania nowych psów.

To daje możliwość znalezienia nowych, dobrych domów dla naszych podopiecznych, więc kto może niech reklamuje wieluńskie psiaki w świecie miast oddawać się sporom. To zresztą też zaoszczędzi mój czas - i będę mogła opisać kolejne ogony.


Peter Beny napisał:
[...] chcemy pomóc i zabrać psy .

Nadal nie wiem o czym mówisz - jeśli już rozmawiałeś z Edytą to skontaktuj się ze mną i powiedz jaką masz propozycję, bo nic mi na temat jakiegokolwiek zabierania psów nie wiadomo.
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

No to kto dobrze pisze?? Skrobnac w naszym imieniu prosze petycje do wladz my ja pozniej podpiszemy sa bodaj takie stronki gdzie mozna umiescic swoje petycje tak by internauci z kraju mogli je podpisac i po jakims czasie juz gotowca - wydrukowca zlozy sie w urzedze o chocby cos takiego [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
bela51
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów


Petycja w sprawie pomocy dla schroniska jest b.dobrym pomysłem.
Ale fotorelacja zamieszczona na stronie EMIR, może kogos, kto nie byl w wielunskim schronisku, zwalic z nóg.
Zobacz profil autora
diavoli
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Rany, faktycznie :O Wrzucili nas na stronę "STOP OKRUCIEŃSTWU W SCHRONISKACH" :O, postawili nas na równi z Maciejowicami :O

Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Zaraz spróbuję zeskanować artykuł na który czekałam od Pani Krysi.Po jego przeczytaniu mam wrażenie,że został napisany w oparciu o dwa różne protokoły z przeprowadzonej kontroli w schronisku.A nadinterpretacji faktów dokonał autor pan Marek Mikulski z Wielunia.
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Nie mogę sobie poradzić z pierwszą stroną gazety na której napisano wielką czcionką- PSY BEZ DOMU i jest fotografia przedstawiająca Panią Krystynę z jakimś pracownikiem schroniska i około 10 psów.

Artykuł: [link widoczny dla zalogowanych]

Przepraszam za utudnienia ale proszę przeczytajcie to co Małgosia umieściła po kontroli schroniska i porównajcie z tym o czym pisze pan Mikulski.




[Amie: ponieważ gazeta była odwrócona i forum nie pozwala na pokazanie takiej wielkości obrazka, aby można było przeczytać, to podałam powyżej linka]
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

No i mamy to czego można było się spodziewać.Pod koniec artykułu pan Mikulski umieścił słowa WLW pana Romana Oweckiego, który mówi:Takiej sytuacji tolerować nie można/przepełnienie/.Następny ruch należy do władz Wielunia.
-Niestety nie ma innych chętnych do prowadzenia schroniska- mówi burmistrz Mieczysław Majcher.
No i to są te kwiatki.W/g pana Majchera winą za przepełnienie schroniska należy obrczyć osoby prowadzące to schronisko czyli Panią Krysię.Pan Majcher zwala winę na Panią Krystynę a tylko połową gęby mówi,że warunki poprawią sie po przeniesieniu obiektu na ulicę Graniczną. Najlepiej będzie jeśli zwolnią na Panią Krystynę, zatrudnią jakiś nieodpowiedzialnych pijaków i wtedy będzie cacy.Psów w schronisku będzie przepisowo np.45, słoma będzie pachniała słomą a nie amoniakiem a pan Kluska przyjdzie na inspekcje i z zadowoleniem stwierdzi,że nie ma tu żadnych łachów/ znaczy kocy i prześcieradeł z Niemiec/ które były tu za czasów prowadzenia schroniska przez Fundację.
Pytam,czy nadal zamierzamy milczeć w tej sprawie?
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Diavoli - gdzie ja mogę o tym przeczytać?
Zobacz profil autora
Blink
Moderator
Moderator

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

diavoli napisał:
Rany, faktycznie :O Wrzucili nas na stronę "STOP OKRUCIEŃSTWU W SCHRONISKACH" :O, postawili nas na równi z Maciejowicami :O

I np. z Cieszynem, ta strona to tylko strona informacyjna o schroniskach, które odwiedzili.

A co do art. Artykuł powstał na podstawie (no właśnie - czego? protokołu? do nas nic nie dotarło, do gazety tak jak widać) poprzedniej wizyty -dwóch inspektorów z ŁTOZ. Można to porównać z oceną Wojewódziego Inspektoratu Weterynaryjnego - diametralnie inna, a raczej nie było czasu na nagłe poprawienie wszelkich niedociągnięć (ciekawe czemu tego nie ma w gazecie - mało medialne i wskazujące faktyczne problemy?). Jaka zgniła słoma? Jakie psy biegające po schroniskowym podwórzu bez opieki? Jaki nieopisany bałagan? Na tak małej powierzchni przy takiej ilości psów p. Nawalny też miałaby kłopot z ułożeniem wszystkiego wg linijki. Nawet powiatowy lekarz obecny podczas tej "wizytacji" był zdenerwowany zachowaniem p. Inspektor... Każdy widzi to co chce zobaczyć.
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Już zobaczyłam. Relacja rzeczywiście - pierwsza klasa i proszę mi nie mówić ,że szefowa Emira przeprosiła.

Blink ale pana Marka Mikulskiego ja rezerwuję dla siebie. Filolog z koziej dupy trąbka- psy piły z kałuży a to on nie wie,że nawet lubią pić z sedesu mimo pełnej miski wody w mieszkaniu? Czekam na numer telefonu do niego, to trochę sobie porozmawiam a później zajmę się całą resztą.
Zobacz profil autora
Justyna
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

Podobno nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło... Spróbujmy więc może tą złota myśl przekuć jakoś na nasze realia?
Mną również, jak nas wszystkich, po przeczytaniu relacji Emira, targały ogromne emocje, wściekłość, bezsilność, poczucie niesprawiedliwości a nawet zwątpienie. Dużo czasu zajęło mi uporządkowanie myśli i próba jakiejś, w miarę chłodnej i obiektywnej, oceny sytuacji. I oto do jakich wniosków udało mi się dojść. Po pierwsze, brutalna prawda jest taka, że z faktami się nie dyskutuje . (Inną sprawą jest sposób przedstawienia tych faktów, który w tym wypadku był, oględnie mówiąc, daleki od ideału). Fakty zaś są takie, że Schronisko funkcjonuje w złych warunkach i jest dramatycznie niedofinansowane. Wszyscy wiemy, że nie jest to wynikiem działań czy zaniedbań Fundacji, ale brakiem właściwego zaangażowania ze strony miasta. Może więc spróbujmy, zamiast unosić się honorem, dumą i dawać upust emocją, przyjąć do wiadomości, że MałGośka kwestię sposobu przedstawienia faktów już sobie z Emir wyjaśniła, przełknąć jakoś tą gorzką pigułkę i spróbować z zaistniałego stanu rzeczy wyciągnąć najwięcej jak się da? Przez (a może dzięki?) Emir o Wieluniu mówi się na wielu forach, oczywiście mówi się źle, ale ponoć „nie ważne jak mówią, byle by mówili” . Skorzystajmy z tego! Nie obrażajmy się na tych co krytykują, nawet jeżeli te wypowiedzi są bolesne i niesprawiedliwe, tylko poprośmy o pomoc! Przecież nie duma czy honor jest naszym dobrem nadrzędnym tylko pomoc zwierzakom… Pomysł z petycją do Burmistrza jest wyśmienity, jak najszybciej trzeba go wcielić w czyn i poprosić wszystkich, których tak teraz bulwersuje to co dzieje się w Wieluniu o jej podpisanie. Poprośmy i EMIR o pomoc, są fundacją o wiele większą od Zwierzyńca, mają więc też i większą moc rażenia, doprowadźmy więc do tego by nas poparli, doradzili. Nie osiągniemy tego jednak naskakując na nich, bo przecież sami dobrze wiemy, że choć dobro zwierząt ponad wszystko, to emocje, szczególnie te złe, często sprawiają, iż wyżej jednak cenimy urażoną dumę… Spróbujmy więc wyciągnąć rękę do zgody, może i nawet przeprosić za zbyt mocne słowa (od tego korona nam z głowy nie spadnie a może i tam przyjdzie czas na refleksje a nawet i tak upragnione przeprosiny? ) i zjednoczyć siły we wspólnej walce? Co Wy na to?

I jeszcze jedno.
MałGośka napisał:
więc kto może niech reklamuje wieluńskie psiaki w świecie miast oddawać się sporom. To zresztą też zaoszczędzi mój czas - i będę mogła opisać kolejne ogony.
Wydaje mi się, że faktycznie trochę spoczęliśmy na laurach… O naszych podopiecznych nikt prawie nie wie… Pokażmy te śliczności światu! Zacznijmy znów ogłaszać psiaki gdzie się da! Pomóżmy MałGośce w szukaniu domów wieluniakom. Przecież wiemy, że ani ona, ani Pani Krysia się nie rozdwoi... Jest na tym forum specjalny wątek temu poświęcony http://www.wielun.fora.pl/wolontariusz-czlek-spelniony-pomysly-ogloszenia-pytania,1/zglaszam-zapotrzebowanie-na-pisarzy-na-technikow-na-was,629.html, spróbujmy go wspólnie znów ożywić!


Ostatnio zmieniony przez Justyna dnia Śro 23:05, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Justyna
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

EMIR napisał:
Pismo wystosowane do Urzędu Miasta w Wieluniu


Oddział, dnia 16.02.2009 r.

Pan Burmistrz
Mieczysław Majcher
Urząd Miasta i Gminy
Pl.Kazimierza Wielkiego 1
98 – 300 Wieluń


Fundacja dla Ratowania Zwierząt Bezdomnych „EMIR”, działając w oparciu o ustawę o ochronie zwierząt z dn.21,08,1997 r. z późń. zm. oraz zgodnie ze swoim statutem, od lat monitoruje sytuację zwierząt w schroniskach na terenie kraju.

W dniu 12.02.2009 r. udaliśmy się do Schroniska dla Zwierząt Bezdomnych w Wieluniu celem udzielenia pomocy choremu psu. Niestety pies zszedł nie doczekawszy pomocy; my zaś zabraliśmy z Waszego schroniska 3 inne psy wymagające leczenia.

Będąc na miejscu stwierdziliśmy, co następuje:

1. miejsce gromadzenia zwierząt w Wieluniu, zwane schroniskiem nie spełnia ustawowych wymagań dot. prowadzenia schronisk ( Rozp.Min.Roln.i Rozwoju Wsi z 23.06.2004 „w sprawie szczególnych wymagań weterynaryjnych dla prowadzenia schronisk dla zwierząt”( Dz.U. Nr 158 z 2004 poz.1657)
2. schronisko jest poważnie niedofinansowane ,
3. panująca ciasnota, przy coraz większym napływie bezdomnych psów spowodowała, że pogwałcone zostały wszystkie aspekty tego, co nazywamy dobrostanem zwierząt,

Czym jest dobrostan? dotyczy on nie tylko komfortu fizycznego i biologicznego, ale uwzględnia również stan psychiczny zwierząt, zagadnienie to rozpatruje się na trzech płaszczyznach:
§ statusu fizycznego (fitness)
§ statusu mentalnego (odczuć)
§ ekspresji naturalnych zachowań.

Wszystkie te płaszczyzny zostały zawarte przez Farm Animal Welfare Council (FAWC) w tzw. "pięciu wolnościach" zwierząt.
Powinny one być wolne od:

§ Głodu i pragnienia - poprzez zapewnienie im stałego dostępu do wody i pokarmu koniecznego do utrzymania zdrowia i witalności.
§ Dyskomfortu - przez zapewnienie odpowiedniego środowiska życia z miejscem schronienia i spokojnego odpoczynku.
§ Bólu, ran i chorób - przez zapewnienie właściwej opieki, możliwie szybkiej diagnozy i skutecznego leczenia.
§ Strachu i stresu - poprzez eliminowanie zbędnego cierpienia.
§ Wyrażać naturalne zachowanie - przez zapewnienie im wystarczającej przestrzeni, właściwego jej wyposażenia oraz możliwości kontaktów socjalnych.

4. zbyt mała ilość boksów w stos. do liczby psów,
5. zbyt małe boksy, a właściwie klatki – przebywanie w nich psów stanowi dodatkową udrękę dla zwierzęcia i powoduje nieodwracalne zmiany w jego psychice,
6. nieprawidłowy ( spowodowany ciasnotą) dobór zwierząt w klatkach może skutkować pogryzieniami, a nierzadko i zagryzieniami
7. zbyt mała ilość bud i brak możliwości ich zwiększenia z powodu ciasnoty w klatkach
8. istniejące wyposażenie ( budy itp.) wymaga nieustannych napraw i remontów ze względu na niszczycielskie zapędy psów, które niszczeniem usiłują odreagować stres,
9. wymiany wymagają siatki dzielące boksy oraz bramki ; ich uszkodzenia powodują zranienia psów w ogólnej ciasnocie - gdzie przebywające w permanentnym stresie psy nie mają swobody ruchu ,
10. panująca ciasnota nie pozwala na jakiekolwiek działania resocjalizacyjne
11. brak wybiegów uniemożliwia zachowanie naturalnej potrzeby ruchu
12. ciasnota w klatkach uniemożliwia psom stały dostęp do wody
13. środki przeznaczone przez miasto na utrzymanie schroniska nie pozwalają na zapewnienie psom należnej im opieki lekarsko-weterynaryjnej oraz kompleksowego ograniczania rozrodczości poprzez sterylizowanie suk i kastracje psów opuszczających schronisko
14. środki przydzielane schronisku nie starczają również na realizację kompleksowego programu szczepień profilaktycznych mających na celu zapobieganie epidemiom chorób zakaźnych w schronisku.

Reasumując: miasto jako właściciel psów bezdomnych na swoim terenie jest ustawowo zobowiązane do zapewnienia im godziwej opieki. W przypadku Wielunia jest to fikcja. A schronisko jest miejscem cierpień przebywających tam ( niejednokrotnie bardzo długo – psów). Wysiłek ludzi zajmujących się tymi psami jest skutecznie niwelowany przez inercje władz, brak wrażliwości i niedostrzeganie problemu.
Dobrostan zwierząt odzwierciedla światowe trendy w kształtowaniu warunków życia zwierząt. Jest też miarą cywilizacji społeczeństwa.
Schronisko wieluńskie w dzisiejszym kształcie, to plama na honorze miasta i powód do wstydu dla Jego Włodarzy. Jest to też łamanie ustawy o ochronie zwierząt i jako takie jest ścigane przez prawo.

W oparciu o ustawę z dnia 6.09.2001 r. „ o dostępie do informacji publicznej” Dz.U Nr 112 z 2001 poz.1198 z późn. zm.), oczekujemy pisemnej odpowiedzi na poniższe:

1. jak przedstawiają się plany dotyczące opieki nad zwierzętami bezdomnymi
2. w jaki sposób i w jakim terminie miasto zamierza zakończyć ten skandal i zadbać o właściwe i zgodne z przepisami, warunki egzystencji zwierząt bezdomnych w schronisku miejskim
3. czy istnieją konkretne plany budowy nowego schroniska i w jakim przedziale czasowym i na jaką ilość zwierząt
4. jakie są roczne ( na rok 2009 ) nakłady z budżetu miasta na funkcjonowanie schroniska; i jaka jest kalkulacja kosztów, stanowiąca ich podstawę,
5. jakie przyrosty środków na utrzymanie schroniska planowane są na lata następne
6. jakie działania doraźne miasto podejmie w celu niezwłocznej poprawy warunków w schronisku miejskim ( oczekujemy szczegółowego planu krótkoterminowego z wyszczególnieniem konkretnych działań).

Jednocześnie informujemy, że Fundacja nasza będzie inspirować i popierać wszelkie działania skutkujące pozytywnymi zmianami w tymże schronisku .
Jesteśmy też gotowi podjąć współpracę i udzielić wszelkiej pomocy merytorycznej zarówno władzom miasta , jak i kierownictwu schroniska.
Brak empatii u ludzi, od których zależy los tych istot jest rzeczą niedopuszczalną w cywilizowanym kraju w XXI wieku.
Jest rzeczą porażającą, że my ludzie jesteśmy przyczyną tragedii tych istnień, które w swoje sprawie przemówić nie mogą i my, ludzie każdego dnia przysparzamy im cierpień .
Z poważaniem
Prezes Zarządu Fundacji
Krystyna Sroczyńska

Nie wiem jak Wy, ale ja w tym wytłuszczonym zdaniu znalazłam jednak namiastkę uznania dla pracy Pani Krysi, MałGośki i reszty pracowników i współpracowników Wieluńskiego Schroniska...
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Justyno.Wszyscy wiemy jakie jest podłoże nie idealnych a złych warunków w wieluńskim schronie.Mam tylko wrażenie,że Twoje przemyślenia zapisane przed chwilą być może powinny być zdaniem wyrażonym przez Małgosię.W całym tym cyrku i nagonce brakuje mi tu jej stanowiska. Przyjęłam do wiadomości ,że pani Emirowa była miła w rozmowie telefonicznej ale zdjęcia pokazane z pobytu w Wieluniu /właśnie takie/dziś mnie zmroziły.Jeśli w całej tej sprawie chodzi o dobro zwierzat to proszę Małgosiu napisać,że ludzie pracujący w schronie są OK a wówczas wiadomo jest co robić.Jeśli jednak tak nie jest, to też wypada napisać,że pora na zmiany bo pracują licho i cierpią tylko zwierzęta.
Nie czytam nigdzie co o nas piszą ale zaczyna mnie to wyprowadzać z równowagi.Jakiś dziennikarzyna pisze brednie o amoniaku i zgniłej słomie oraz błocie a zamieszczony protokoł pokontrolny pokazuje co innego.Nie bawi mnie strata czasu na pisanie byle czego tylko zależałoby mi na tym bym dowiedziała się,że Fundacja zajęła takie a nie inne stanowisko w tej sprawie.Tylko proszę mi powiedzieć: kto to ma zrobić? -pani Krystyna,która tam pracuje i broniąc placówki w tej sytuacji nie będzie osobą wiarygodną czy też może Małgosia powinna w imieniu Fundacji zareagować na to wszystko.Jeśli się mylę Małgosiu- powiedz mi to wprost bym nie traciła czasu na jakieś wymysły typu petycja bo zrobić ją można tylko my jesteśmy osobami z zewnątrz i nasza opinia opiera się głównie na tym co czytamy na forum a więc o szczęśliwych adopcjach, transportach,darach, słodkich zdjęciach. Chowanie głowy w piasek i udawanie,że nie ma problemu nic tu nie daje. Może trzeba się zebrać, zaproponować spotkanie z władzami miasta i tam ustalić jak to ma dalej wyglądać i wcale nie chodzi mi tu o polemikę z Emirami bo oni już swoje zrobili.
Małgosiu- proszę o wyjaśnienie Twojego stanowiska i podjęcie decyzji co dalej będzie robione.
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

W czasie kiedy wypowiadałam swoje zdanie na forum Justyna zamieściła tekst pisma Emirowego. Popieram w tej sytuacji ich zdanie tylko dziwię się,że teraz sprawy tu na miejscu tzn. w Wieluniu będą załatwiać osoby, które wpadną co jakiś czas po psa i opiszą to co jest naganne nagłaśniając sprawę na całą Polskę.
Bo nadal bulwersuje mnie wypowiedź burmistrza Majchera:- Niestety nie ma innych chetnych do prowadzenia schroniska.Co to znaczy?Panie burmistrzu to ja będę chętna tylko co w tych warunkach i przy tych nakładach może zrobić kolejna chętna do pracy osoba? A za chwilę dodaje: nadal uważam,że warunki poprawią się po przeniesieniu obiektu na ulicę Graniczną. Psy zyskają pokoje i nadal nie będzie nas stać na sterylizację, leczenie i to co konieczne.
Zobacz profil autora
Karolina
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

Mnie się list Emira podoba - jest to wreszcie rzeczowa osena sytuacji i skierowanie energi na działanie. Miasto musi się na pismo ustosunkować w ciągu 30 dni. Ale nie jest ważne, co napiszą. Ważne jest to, że jeśli z wielu stron władze będą naciskane i wskazane będzie źródło problmu (niedofinansowanie jednostki oraz złe warunki w placówce, których zapewnienie leży w gesti Miasta, jako właściciela obiektu), to moż ewreszcie do kogoś tam dotrze, że to nie wina fundacji, że w schronisku dzieje się źle! Jestem przekonana na 200%, że nikt go lepiej nie poprowadzi, niż Zwierzyniec.


Ostatnio zmieniony przez Karolina dnia Śro 23:48, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Emir w Wieluniu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 4 z 9  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi