Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

kuracja rozpoczęta, ale ponieważ cały dzień mnie nie było, a teraz jest już ciemno to nie wiem czy są jakieś zmiany w temicie gówienkowym
tabletki zjada bez problemu, on w ogóle wszystko co jadalne wchłania za jednym wdechem

a małemu Peguskowi, synkowi Bajki jakoś domek się nie szykuje, najpierw był potem się rozmyślił no i psiak na razie dorasta u nas
ale on ma dopiero 10 tygodni więc mam nadzieję, że domek znajdzie - fajny z niego pisaczek rozrabiaka
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

No to bardzo jestem ciekawa,jak będzie jutro.Ile niespodzianke Cię czeka?
Myśłę,że nie nalezy od razu nastawiac się na cud,to musi potrwać>Zatem Irma,czekam na gówienkowe sprawozdanie jutro.
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

gówienkowy raport południowy
i ku mojemu zdziwieniu i jeszcze większej radości - pierwsza normalna kupa była w południe
kojec sprzątałam z kupek około godziny - wcześniej nie mogłam bo deszcze nie pozwalały a teraz od kilku dni sucho i po prostu kupy razem z trawą wygrabiłam
no i teraz siedzi w kojcu z Bajką Irmą i Piegusem
Lotnik kojca się boi więc tam go nie wsadzamy a z Jaskrem jeszcze nie ten czas
oczywiście przed kolektywna odsiadką w kojcu połaziliśmy ponad godzinę po ogrodzie

a teraz mam wizytę dwóch corek i trzech wnuków więc psiaki w kojcu siedzą a Jaskier w końcu został wypuszczony do ogrodu
no i popatrzcie - znowu logistyka ogrodowa mnie dopadła
Zobacz profil autora
MadziA
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

takie są skutki 5 psiaków super że chłopak wreszcie wydobył z siebie coś normalnego
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

MadziA napisał:
super że chłopak wreszcie wydobył z siebie coś normalnego

Madzia, Ty to masz teksty!
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Irma - zlituj się....daj jakieś fotki( bo nie mam czasu na przekopywanie się przez dogo) a z tego co piszesz to.....spore zmiany ,oj spore
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

Szantina - zdjęcia są w tym wątku na poprzedniej stronie
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Irma - te widziałam,ale....czekam na więcej,więcej,więcej........
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

A gdzie raport wieczorny?
Ciekawe jak jutro będzie....
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

raport poranny
KUPA NORMALNA
tylko on strasznie dużo tych kup robi
moje ogony to tak od 2 do 3 dziennie a on co najmniej 5-6 i nie wiem czy to coś znaczy
niemniej jednak to co czuję to ULGA - nareszcie moge codziennie bez względu na pogodę posprzątac kojec - to był dla mnie poważny problem, bo kojec jest blisko okien kuchi a bałam się, że może stać się wylęgarnią much

i drugie uczucie to WDZIĘCZNOŚĆ za leki i pomysł kuracji - EDYTA jeszcze raz DZIĘKUJĘ

myślę, że przez to rozwolnienie Serwo tak powoli przybierał na wadze - gdybym ja jadła tyle co on w proporcji oczywiście do wagi ciała to już bym w drzwiach się nie mieściła a on cały czas taki sobie chudziaczek
nowe zdjęcia będą dzisiaj wieczorem
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Nawet nie wiesz,jak bardzo się cieszę ,że biedak w końcu przestał się męczyć.Oczywiście,że nie przybierał na wadze,bo wszystko wydalał,nie przyswajał kompletnie.Nasza Bonka też drobinka i pomalutku przybiera,a je najwięcej ze wszystkich psów.
Jeśli chodzi o ilośc kupek,to spokojnie.To sie też unormuje,na razie za wczesnie.Poza tym,sama mowisz,że on je dużó,więc ma prawo więcej kupe zrobić.
Irma,czym go karmisz?Czy dajesz mu gotowane jedzenie?Bo jeśłi tak,to do kazdego posiłku gotowanego,tzn.raz dziennie,dodaj łyzkę zmieonego lnu.Też znakomicie osłania jelita i wpływa świetnie na sierśc.Ja gotuję,więc wszystkie ogony dostają len.
Czekam na nastepny kupkowy raporcik.
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

ja mu daję rozmoczoną karmę Royal Canin dla juniorów ras dużych i do tego dostaje zmielone siemie lniane po dwie łyżki - nie wiedziałam że to osłania jelita - ja wszystkim ogonom na ładną sierść daję

do wieczora
Zobacz profil autora
MadziA
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Nie jestem na tym forum już za długo, ale zaczęłam Irma czytać Twój topik... I im bardziej się wczytuję, tym bardziej chcę jeszcze, w ukryciu ronię łzy (choć nie lubię tego, bo po domu wciąż się ktoś szwęda). Cudowna jest opowieść o Sonieczce... Jak wy się kochałyście i kochacie Marzy mi się tak wielka miłość, niesamowita, na dobre i na złe. Jestem dopiero na wspominaniu przez twoje córki Malwiny (chyba nie pomyliłam imienia). Może nie doszłam do tego, ale kiedy umarła Twoja sunia i ile miałaby teraz lat? Możliwe, by była jeszcze z Tobą? Momentami czułam, jakbym to ja tam była a obok mnie leży ta sunia... Irma napisz książke! Może ktoś już to napisał, może już piszesz ale jak dla mnie to wszytsko cudowne, masz lekkie pióro... wzruszające historię... i pierwsza bym kupiła Twoją książke
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

Madziu, dziękuję za pochwały - nie wiem czy zasłużyłam
Malwinka już za TM - ale Jaskierka mi zostawiła
a Sonia - też za TM i tę historię jkiedyś opisze ale na razie jeszcze nie mogę- myślałąm, że będę mogła ale niestety nie, jeszcze nie
nikt nigdy w całym moim życiu nie kochał mnie tak jak Sonia i nikt tak juz kochał nie będzie, zginęła tragicznie przeze mnie i nigdy sobie tego nie wybaczę i musze z tym żyć
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

a tytułem przerwy w opowieści o Zbóju nazwanym przeze mnie Serwem zdjęcie Lotnika i Jaskra z moim najmłodszym wnuliem Wiktorem i jego ciocią a moją najstarszą córeczką Aneczką

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
od Fafika do Lotnika - czyli zwierzaki w moim życiu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 27 z 116  

  
  
 Odpowiedz do tematu