Gutek, kocury i ja

Zrozumiałyście dobrze. Gracja miała w ubiegłym miesiącu niewielki wylew, minął bez śladu - od czasu do czasu trzepała główką. Vet mówił, że nastepnego nie przezyje. Chyba zabił ją ten fajerwerkowy stres... Pocieszam sie tylko, że odeszła spokojnie.

Gracja spij spokojnie kolorowa dziewczynko kocinko z TM nikt nie strzela [`]

Martusia bardzo mi przykro

Kurcze wcale nie załapałam choć brzmiało dziwnie

Bardzo bardzo mi przykro...
(*) (*) (*)

Ja też nie pojęłam....Myśłałam,ze to protu dziewczynka nieco przyzwyczaiła się do strzałów..Ot i maleńka jakby czując,ze masz rozterki rozwiązała problem...Tylko dlaczego tak drastycznie...

Tak mi przykro...

['] ['] [']

Ja się nie zgadzam

Gracja [']

Ja tez sie nie zgadzam...

[']['][']

Śpij spokojnie cudna Dziewczynko <'> <'> <'>

Martusia, wiem że teraz żadne słowa nie są w stanie pocieszyć, więc jedynie...

Och, Gracja...

[']

Marutusia
Gracja dostała od Ciebie to co najważniejsze dla kota DOM, MIŁOŚĆ I Swojego CZŁOWIEKA

niech będzie szczęśliwa za TM [']

Śpij spokojnie malutka... [']

to nie fotoleracja z corridy. To mój peniuar, jedwabny, ulubiony...

No i dzięki temu masz fotę jak z profesjonalnego zakładu foto

A czy Gutek brak Gracji odczuwa

czy też mu Buranio kocie towarzystwo zapewnia?

I nawet fotka w stylu takim..impresjonizm czy cós..Nie mam pojęcia o stylach,ale oryginalny na pewno