 |
jnk
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005 |
Posty: 1604 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: wawa |
|
 |
Wysłany: Nie 1:14, 12 Lut 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Chwila, moment! Perełka była moja i nikt się ze mną w sprawie adopcji nie skontaktował? To skandaliczne, oburzające i haniebne! Nie mówię, żebym się nie zgodziła, ale trzeba było najpierw wysłać mi info na priv albo mail, a dopiero później trąbić na forum. Czuję się oszukana i wystrychnięta na dutka.
Teraz serio. Informacja o adopcji Odiego jakoś mi "umkła" . To, co zrobili nowi właściciele dzikusa, jest... ! Ja bym sobie nie dała rady i Odi Pocztexem zostałby odesłany do Wielunia .
Mam nadzieję, że stara jędzowata jamnica nie będzie prześladować mojej Perełeczki, bo jak będzie... Przyjadę i Perełkę odbiję !
|
|
|
 |
 | Perełka |  |
 | Perełka |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
MałGośka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005 |
Posty: 4611 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Wieluń-łódzkie |
|
 |
Wysłany: Sob 3:31, 18 Lut 2006 |
|
 |
|
 |
 |
geba napisał: | A co do Perełki i Odiego pewnie za kilka dni pocytamy jak to jedn futerko zasypia przytulone do drugiego i jak ich bija w jeden ton |
Hyhy.... no NA RAZIE jeszcze nie
Ale wieści mam i to z dwóch dni aż Czyli - szybciorem, nadrabiamy zaległości i grzecznie czytamy co Ania w sms-kach nam pisze
Ania, 16 Lut 2006 napisał: |
Perlisia odważyła się wejść na piętro pomimo zdecydowanego sprzeciwu Odisia. Część nocy, bezsennej dla nas, spędziła z własnej inicjatywy we wspólnym psio-ludzkim łóżku.
Odiś jest głęboko nieszczęśliwy z powodu pojawienia się Perełki w ogóle, a na piętrze i w sypialni zwłaszcza. Atakuje ją, z nerwów znów zaczął się drapać...
Przytulamy go i głaszczemy, na co on - o dziwo - chętnie się godzi.
Zaskoczył nas swoją postawą. Spodziewaliśmy się szybszej socjalizacji Odisia w większej grupie ogonów.
Czarutka nie zauważa Perełki, a jedynie ostrzega krótkim warknięciem gdy ta zbyt blisko podchodzi.
Perlisia jest rezolutna i stara się znaleźć miejsce dla siebie.
Mamy nadzieję, że z czasem Odiś przywyknie do obecności Lisiczki. |
No - "szkoła przetrwania" praktycznie
Ale każdy dzień przynosi zmiany - to relacyjka z czwartku
Ania, 17 Lut 2006 napisał: |
Miniona noc znacznie spokojniejsza. Odiś zareagował pozytywnie na polecenie położenia się i po trzeciej mojej prośbie ułożył się na naszym wieloosobowym legowisku
Odi to kochany psi urwis, a przy tym bardzo pojętny i ineteligentny. Szczerze go podziwiamy, zważywszy na to z jakim opóźnieniem rozpoczęła się jego socjalizacja.
Perełka spała minionej nocy na kocyku obok łóżka, gdyż Odi nie pozwolił jej wejść na łóżko. Rzuca się na nią "z zębami", choć szczęśliwie nie dochodzi do zęboczynów.
Dzisiaj rano Janusz zaobserwował piekną scenę, jak to Czarutka wykładając się na plecki, zapraszała Perełkę do zabawy. Wkrótce dołączył do nich Odi i w trójkę ganiały po łóżku i w pokoju. Niestety po powrocie ze spaceru Odi znów nie pozwolił Perlisi wskoczyć na kanapę na antresoli. Niemniej wyglada na to, że idzie ku lepszemu  |
I teraz jeszcze parę słów do nas i o nas
Ania napisał: | Małgosiu! Dziękuję pięknie za umieszczenie relacji i założenie topiku naszym ogonkom. Za Twoim pośrednictwem dziękuję także wszystkim Forumowiczom za dowcipne i życzliwe uwagi. Serdecznie wszystkich pozdrawiam! |
|
|
 |
 | Odi i Perła |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 4 z 13
|
|
|
|  |