Murzynek Bambo... :)

Jakie świetne zdjęcia

A z Bambosza to taki fajny kudłacz..

A tu nawet widać zadatki na cyrkowca

Rrrrrrrany, Marek, Ty mi serducho w końcu zepsujesz... Albo komputer, bo zalany łzami z zachwytu i wzruszenia moim ulubionym Czarnym Potworem

przestanie działać

Kurcze, praktycznie każda fota nadaje się na tapetkę na pulpit kompa....

Mam rozterki, nie mogę się zdecydować! A!

A zmieniając tylko nieco temat - może by tak jakieś foto z LUDZIEM, hę?

MałGosiu, z ludziem kiedyś będzie, jednak muszę najpierw wykorzystać fotki wcześniej zrobione. Żeby było aktualnie

oto dzisiejsze fotki:
(zamknęliśmy się w aucie, dzięki temu możliwe były fotki z bliska

)

Oooo ziewanie było widać - czyli psu się już nudziło fotografowanie

Ależ on uszyska ma fajowe...

No tak

siedzenie w aucie to nudy, dlatego "wracamy" nad morze

Bambo II na powyższych fotkach jest ciemniejszy niż zwykle, bo ten dzień był mocno pochmurny, a było to w rejonie latarni morskiej w Stilo.

A to kot latarniany

...

...i pies latarniany, trochę jakby smutny

.

No i Bambo II cierpliwie czekający u podnóża latarni na swoich

.

Kapelusznik wspaniala opowiesc o zyciu czarnego ksiecia Bambo

jak zwykle super fotki..... a Bambo - miodzio, mistrzostwo

merdanko - Misiek
pozdrowienia - Misiowaty

No to fajnie

jeśli podoba się to c.d.n.

.

Następny dzień był słoneczny i poszliśmy na wschodni kraniec Łeby, aż nad brzeg jeziora Sarbsko, gdzie jest taka stara przystań.

A później przez wydmy dotarliśmy jak zwykle

na brzeg morza.

nigdy dość takich fotek

pychol szczęśliwy, futerko zrenowowane aż miło (takie błyszczące)

merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty