Murzynek Bambo... :)

kapelusznik napisał:

A czego on tam tak wypatrywał? Ryby łowił?

Aaach na pewno asysta dla nurków

He, he...

Nurków to tam nie widzieliśmy, chyba im za płytko

jezioro głębokie tylko na 3 metry, a woda mętna, gloniasta. Jednak przy powierzchni śmigały jakieś małe rybki, dlatego Bambo II był zainteresowany co tam w wodzie się dzieje

.

Udało się nam wcześnie rano wygrzebać

i byliśmy na wschodzie Słońca.

Warto

, światło jest wtedy inne, "miedziane"

.

Tydzień nad morzem minął szybko

i trzeba było już wracać.

Jednak pozostały fotki

starczyło ich na prowadzenie topiku, aż do teraz

.

To to był tylko tydzień?

Po zdjęciach myślałam, że z miesiąc się upajaliście morzem

Cudowna opowieść zdjęciami i widać, że Bambo czuł się jak ryba w wodzie

Wysłany: Śro 23:51, 11 Mar 2009

No tak, miesiąc cały nad morzem

byłoby fajnie

, jednak musiał nam wystarczyć tydzień.

Wykorzystaliśmy go dokładnie, codziennie włócząc się w różne strony, przy każdej pogodzie i robiąc foty

.

Hehehe... Ja też dziwię się jak to możliwe, ale tak to już jest

gdy przebywa się na nowym terenie i jest dużo wolnego czasu, to można bawić się aparatem, a wtedy fotki mnożą się i mnożą

.

Wysłany: Sob 1:20, 14 Mar 2009

Fantastyczne zdjęcia

Przepraszam bardzo... czy ja już mówiłam/pisałam, że... kocham Bambosza?

kapelusznik napisał:

[...] a wtedy fotki mnożą się i mnożą

.

Nie zauważyłam

Nadal czuję niedosyt

Wysłany: Pią 0:27, 20 Mar 2009

Mantis napisał:

Fantastyczne zdjęcia

Mantis napisał:

Przepraszam bardzo...

No przecie nic złego chyba nie zrobiłaś

a nawet jeśli... Święta idą, Wielkanoc niedługo

masz odpuszczone

Mantis napisał:

czy ja już mówiłam/pisałam, że... kocham Bambosza?

Oooo ! Taaak ! Pamiętamy o tym

to miłość

w pełni odwzajemniona

Bambo II ma właściwe preferencje i uwielbia przyjazne kobiety

kapelusznik napisał:

[...] a wtedy fotki mnożą się i mnożą

.

Mantis napisał:

Nie zauważyłam

Nadal czuję niedosyt

No dobrze, to w ramach zaspokojenia masz tu poniżej krótkie, siedmiofotowe syconko

a niedługo będzie także coś dłuższego

.

Bambo II na późnojesiennym spacerze polnym.

Wysłany: Pią 0:30, 20 Mar 2009

......jajć.......

prosimy o więcej fotek
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty

Wysłany: Pią 8:04, 20 Mar 2009

superrrrrrrrrr

Wysłany: Nie 16:13, 22 Mar 2009

FOTY: BOMBA

Bambosz: druga Bomba

Zazdraszczamy (jak mawia pewna forumowiczka

) pobytu nad morzem i dobrego sprzętu foto!

Mimo iż witam

w czerwcu

to fotorelacja z beskidzkiej wycieczki jest jeszcze zimowa,
ale jak powszechnie wiadomo

w górach śnieg leży długo

.
Tak też było gdy maszerowaliśmy z przełęczy Salmopolskiej w stronę góry Kotarz 974 m n.p.m.
Wędrówka była ciężka i powolna, trzeba było brnąć w mokrym śniegu i zmagać się z porywistym wiatrem.
Kotarza nie zdobyliśmy, natura okazała się jednak silniejsza.
Wracając, na rozwidleniu szlaków skręciliśmy do przysiółka Grabowa.
Popatrzyłem na mapę, najbliższa górka to też Grabowa 907 m n.p.m.
Gdy zeszliśmy do doliny okazało się, że stoi tu fajna, gościnna... Chata Grabowa

,
gdzie zmęczeni wędrowcy mogą odpocząć

.

Może słabo widać, lecz zapewniam ulica też jest... Grabowa

No i Chata Grabowa

jak widać na szyldzie.
Wszystko Grabowe w tej okolicy, hmm... tak sobie myślę...
no przecie MałGośka

też jest Grabowska, kto wie

Może to właśnie stąd pochodzi MałGosiny ród

...

Bambo II oczekujący na jadło.

A tak jest w Chacie Grabowej.

Na szlaku.

Czterołapny napęd też czasem ma problem

.