Anna
Moderator
|
To zdjęcie dało jej dom
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
No dobra dość wyciskaczy łez...czas na nowe zdjęcia, bo jakoś ostatnio się opuściłam.
W raz z wiosną udało nam się złapać na zdjęciu cud..mianowicie unikalną chwilkę, wktórej gabi dała odpust kotu. to nie zdarza się normalnie. Kota się goni nieustannie, ciągnie za nogę...albo przygniata do podłogi łapami i szarpie zębami za skórę na karku a kot się tak stara zaprzyjaźnić... A o to słoneczny cud: Tu dla odmiany najdłuższa szyja w województwie A na koniec coś wesołego...na ile to poświęcenia gotowy jest pies, któremu zabrano ukochaną przeraźliwie piszczącą piłeczkę |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Raz - żądam dowodu, że Gabi głowę odzyskała!
Dwa - czemu mnie nie dziwi sposób zciągania piłeczki? Takie to jakieś typowo gabulcowe |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Alez ten Gabulec wyrósł!
Co do sciągania piłki,to wielunskie dziewuchy tak maja.Jakbym Bonke widziała. A może Gabi postanowiła,że skoro na świecie tak słonecznie i wesoło,to na koty tez trzeba inaczej spojrzec? |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Oj wyrósł wyrósł...średniaczek miał być heh a smoczyca jest
A oto dowód, że Gabcia główkę odzyskała.Dzisiejsze zdjęcia - też chwilka rozejmu. Pamiętam, że już kiedyś miałam sytuację, że przyniosłam do domu szczeniaka dobermana a miałam już kota i kot się śmiertelnie obraził...ale na balkonie była strefa neutralna i spokojnie siadały obok siebie. Słońce czyni cuda...pewnie nie trwałe ale zawsze: |
||||||||||||||
|
Kasinda
Zwierzofan
|
zdjęcia są cudowne, zwłaszcza te, na którynm Gabulec sięga po piłeczkę . Wole nie stawać na drodze temu psiakowi... on mnie... obali ja mierzę coś około 160 cm tylko
|
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Gabulec cud miod i orzeszki a ta pogon na wysokosci za pileczka powala na nogi.
Kasinda co do powalania zapraszamy do nas Taszenka nie dos ze wielka jak na lapkach stanie to jeszcze waga ciezka a jak juz zrobi to pod tytulem hopa to na bank czlowiek lezy na glebie |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Hehe,co Wy tam wiecie!Przyjedźcie do mnie.Jak Was dopadnie banda czworga to dopiero jest wesoło
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Gabi dostała od szantiny zieloną jadalną szczotkę do zębów - greenies. Ponieważ sukę nosiło dziś to postanowiłam, że tym ją zajme.I udało mi się..najpierw latała po mieszkaniu piszcząc z rozpaczy, że nie wie gdzie ukryć skarb...potem zakopała mi go w poszewkę od poduszki, a jak się zorientowała, że to odkryłam to się wyniosła się na swoje legowisko - tu nie bardzo się udało zakopać:
Na kanapie przeszkadzał piłeczka Na kolejnym legowisku śledzące oko aparatu: Ciężkie jest życie śledzonego psa.Oczywiście jak ją zostawiłam w spokoju to zeżarła smakołyk na moim łóżku heh |
||||||||||||||
|
apla
Zwierzofan
|
Ania, coś na temat Greenies... [link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem... nie dawałam tego, ale opinie nie są dobre... |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Nie mogę przeczytać tego co tam jest bo nie jestem zarejestrowana na owczarku, ale też czytałam (na molosach, na owczarkach belgijskich), że potrafią zatkać zatkać jelita i widziałam zdjęcia...ale postanowiłam zaufać Dorocie, bo jednak zdania są podzielone...sprawdziłam jak ciapek to gryzie i robi to dokładnie i powoli - zero łapczywości i łykania kawałków. I jakoś nie chce mi się wierzyć, że jeśli te przypadki nie byłyby jednostkowe to firma nadal by pchała towar na rynek...przyznaje się, że miałam niejednoznaczne odczucia...W sumie każdy smakołyk połknięty w większym kawałku a nie pogryziony może psa zatkać heh Już sama nie wiem.
Może ktos jeszcze by się wypowiedział...proszę A tu jest w jednym z postów cytowane wyjaśnienie dystrybutora...brzmi rozsądnie [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
|
apla
Zwierzofan
|
Na owczarku też jest wlaśnie ten link na molosy...
No nie wiem, co o tym myśleć... ale czytając te posty, to wlosy mi się jeżą... |
||||||||||||||
|
Aska
Zwierzozwierz
|
Gabulec jak już nie rośnie , to może ciałka nabierze
A tak w ogóle to ile gabi waży ? |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Pojęcia nie mam - trzeba ją zabrac na spacer do weta gdzie jest waga podłogowa, ale myślę że ok 25kg - oceniając że zmężniała od czasu 17 kg
ma szczupłe łapki i bardzo się boję że mi się spasie i ciągle furczę na rodzinę jak jej dadzą jakiś dodatkowe żarcie w ciągu dnia, bo po sterylce to ino mig jak się ją utuczy...ciągły stres przeżywam z tego powodu |
||||||||||||||
|
Gabi - dorosłe dziecko?... |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.