Dianka widzi świat jednym okiem

Udało

A królewna znów śpiąca

Dzięki dziewczyny jak nie wiem co, ale wygląda na to, że załapałam. Zaraz spróbuję jeszcze raz, co by upewnić się, że jednak umiem

I znowu Dianka i jej niebieska kanapa

ehh nie ma to jednak jak dojrzała dama trafi na odpowiednich właścicieli kanapy

Ja też mówię na nią "Śpiąca Królewna"

Wow

Czyli co? Już niepotrzebna będę...?

Nie rycz Małgosiu, Ty zawsze jesteś potrzebna

I do tego niezastąpiona!

A teraz kilka fotek "Nie śpiącej królewny"

Tarzanko

Nie tylko śpię

Ale szczęśliwy pychol

ufff.. a ja się stresowałam, że tylko mój Neo ma trochę za dużo ciałka, a reszta psiaków to takie patyki

Jak miło patrzeć na taką szczęśliwią Diankę- fizycznie wogóle się nie zmieniła, jak pamiętam, gdy razem spacerowałyśmy, ale psychicznie- z pewnością wycudowniała

Madzia, masz rację "...reszta psiaków to takie patyki..."

moje cudowności

Oto przykład, że pies wiekowy też może odnaleźć radość życia...

No tak ... niektórzy to mają szczęście i mogą w nie dokładnie tym co trzeba topiku zamieścić sobie zdjęcie (zwłaszczaja jak się nauczyli)

Moje serduszko kochane

Uśmiech diankowymi żółciutkimi ząbkami - cudny!

Ale to tarzanie to mocno naciągane, moja panno!

Ona tam raczej wygląda jakby tłuszczyk gromadziła, czy cóś

A to powyżej to czy to toto co zmusza Dianuś do jedynego ruchu jaki zażywa?

Taakie maleństwo?

Wiesz MałGosiu - ale ''takie maleństwa ''mogą być .....uparte i zadziorne.
Więc jeśli jest to tego typu osobnik/czka to....Dianka bieganie ma zapewnione na 100%(te siekacze u królisia

)