Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Hania- już prawie tydzień mija, napisz coś...
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

przepraszam za tak długie milczenie
kociaki czują się dobrze
Bąbelek cały czas pod moją obserwacją 'specjalną'
dodatkowo go 'nawadniam' doustnie - nie chce pić wody więc mu dodaję do wody 'ciup' mleczka i wtedy pije
pozostałe maluchy rosną i rozrabiają
wszystkim zmieniłam dietę i teraz dostają głównie saszetki Animondy dla maluchów, suchą karmę RC dla maluchów no i gotowanego kuraka z marchewką
mleko wyeliminowałam prawie zupełnie

Bąbelek ma problemy ze skórą - na brzuszku mu się jakieś paskudztwo zrobiło ale wet nie chciał leczyć póki mały był słaby - nie wiem czy słusznie ale komuś muszę zaufać
w każdym razie nie rozprzestrzenia się to paskudztwo i troche przypomina mi zmiany alergiczne jakie miewa Jaskier

Bąbel i Boni (zwana także Tolą) mają zaropiałe lewe oczka - no ale z tym to ja sobie radzę

nie odzywałam się bo w sobotę miałam zjazd rodziny i znajomych - przybyło prawie 70 osób i trochę czasu organizowanie tego zjazdu mi zajęło a wczoraj odsypiałam
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

mamy w domu koci katar u pięciu małych kociaków
na szczęście duże szczepione i zdrowe
Rufus pogryziony - nie wiem przez kogo ale cały obolały i rozdrażniony
Lotnik - nawrót choroby, znowu krwawi
i to by było na tyle w telegraficznym skrócie
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

O mamuniu...czy los kiedyś nie może być dla Ciebie i Twojej trzody nieco łaskawszy Zdróweczka życzę.
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Raaaany Przydałyby Ci Hania pewnie dodatkowe ręce do pomocy i doba co najmniej 48 godzinna

Do życzeń zdrowia się dołączam...
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

dziewczyny
nie jest źle
kociaki zdrowieją - oczka już czyste i nie kichają
duże koty zdrowe
a Lotnik ... no cóż i tak los jest dla nas łaskawy
Lotniczek chudziutki choć apetyt mu dopisuje
jestesmy przygotowani na jego chorobę więc dziękujemy Losowi za każdy dzień, który nam podarowuje
póki Lotnik nie cierpi jest OK
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Irma,cóż Ci moge powiedzieć...Jestem z Tobą

Patrzę na fotki Serwusia ,a potem na mojego Billa i rycze nieustannie..Jest prawie identycznie..Czuję,że niedługo się spotkają..
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

Edytko
trzymam kciuki za Billa
nie rycz, pomyśl ile pięknych chwil dzięki niemu przeżyłaś
jakoś tak na hm.... starość inaczej patrzę na moje zwierzaki
wiem, że odejdą przede mną i jestem na to przygotowana a gdy czegoś się spodziewam to łatwiej mi to przeżyć
i tak boli ale boli inaczej
wiem, że wkrótce pożegnam się z Lotnikiem i wiem, że to będzie bolało, że będą mnie dręczyć wyrzuty czy wszystko zrobiłam, czemu na niego fukałam, czemu nie pozwoliłam na coś itak dalej
ale wiem też że choć to trywialne takie właśnie jest życie
LOS dał mi Lotnika, postawił małego brzydala o ślicznym pyszczku i wiernych oczach na mojej drodze i za to Losowi dziękuję i jestem gotowa zapłacić cenę za te dwa lata razem
więc Edytko nie płacz, ciesz się chwilą i walcz (a wiem, że walczysz)
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

[link widoczny dla zalogowanych]

wieczorem aktualizacja
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Powiem krótko: kociaki są BOSKIE! Już oczywiście nie pamiętam który jest który (z wyjątkiem Bąbelka, of course), ale każden jeden jest BOSKI!

Edyto, już pisałam w wątku Billa, ale powtórzę tutaj: ze starszymi zwierzakami nigdy nic nie wiadomo. Może być tak, jak napisałaś, ale może raz jeszcze Bill zbierze siły i choć na jakiś czas poczuje się lepiej. Bardzo chcę wierzyć w ten drugi scenariusz.
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

kociaki mają już ogłoszenia i są pierwsi chętni

nie wiem czy ich lubię - chcą mi ZABRAĆ moje koooooooty
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Irma, to Ty też tak masz?! Że lubisz-nielubisz potencjalne domki?! Fajnie, bo myślałam, że to tylko mnie tak pogięło!
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

też tak mam
nie lubię tych nowych domków bo mi MOJE koty zabierająąąąąą

no i lubię te domki bo dają domki MOIM kotom ....

straszny jest los kociej mamy ....
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Taaaak. Ale najpierw trzeba mieć taki domek by go lubić bądź nie. Nie wiem jak Ty Irma to robisz, że masz na maluchy już chętnych Fakt, że mi się trafiają bardziej typowe, umaszczenie Twoich jest wręcz niesamowite

Co to za cudactwo? Naprawdę koci domek?




I pytanie dodatkowe - czy Jaskier zaprzestał zjadania kocich zabawek?
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

dwa kociaki mają już domek - wspólny
rudy Rufus i czarny Bąbel
pozostała trójka cały czas czeka na domki
a jak ja ich szukam - ano różnie
ogłoszenia i rozsyłanie wici
a w razie gdy nie znajdą domków będę miała siedem kotów - tzn dwa koty i pięć kotek

to nie cudactwo tylko namiot dla kota
koty go uwielbiają

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Jaskier jak na razie nie zjadł następnej kociej zabawki - ale to nie skutek doświadczeń a 'brak dostępu'

a to kociaki szukające domków

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
od Fafika do Lotnika - czyli zwierzaki w moim życiu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 95 z 116  

  
  
 Odpowiedz do tematu