 |
 |
|
 |
 | |  |
Edyta
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005 |
Posty: 2688 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Sosnowiec |
|
 |
Wysłany: Śro 19:57, 18 Sty 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Takiego królika nigdy w życiu bym nie oddała za nic! Oj Irma,nawet nie wiesz jak Ci zazdroszę.Ja czekam i czekam i nie moge się doczekać"króliczka" Mój syn już stary chłop,ma narzeczoną,ale na razie tylko słyszę,ze nauka i praca,praca i nauka. Wiem,ze to bardzo ważne,a czasy sa dzisiaj okrpne,ale też bardzo ubolewam,ze pewne wartości przestały się jakby liczyć,spadły na dalszy plan.Syn juz dwa lata temu ukończył studia,a przyszła synowa dopiero za dwa lata je skończy.I dopiero wtedy planują słub.A dzieci?O tym wogóle na razie nie myślą.Pewnie będzie tak,że kiedy Twoje"króliczki"będa już dzielnie pomagać przy psich adopcjach,to ja dopiero bedę na jakiegoś oczekiwała.Cóż,jestem cierpliwa i poczekam.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Edyta
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005 |
Posty: 2688 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Sosnowiec |
|
 |
Wysłany: Śro 23:55, 18 Sty 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Apla nie mam pojęcia ile wchodzi na kilo,bo zawsze zamawiam na sztuki i tak też jest w ofercie.
Irma,uszy moje psy dostają od wielu lat i nie mają żadnych problemów brzusznych.Te uszy,o których piszę są naprawdę wyśmienite i trochę inne od dostępnych na rynku.Przede wszystkim sa świeże i trochę miększe,mniej wysuszone.Uszy są bardzo wskazane,bo równiez zawieraja glukozaminę,a więc znakomicie wpływaja na stawy.Poza tym to tzw.smierdziuchy,a zatem podawanie ich psom,które należą do grupy tzw.gównojadów,praktycznie ogranicza ich ciągotki do zjadania odchodów.
Muszę dodać,ze zamawiam również żwacze wołowe i łapki kurze wedzone.Też są pożyteczne,smakowite i tanie.Zainteresowanym podaję link:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
 |
 | |  |
Jedi
Zwierzoamator

Dołączył: 20 Sie 2005 |
Posty: 75 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Będzin |
|
 |
Wysłany: Czw 11:38, 19 Sty 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Edyta napisał: | Mój syn już stary chłop, |
No dziękuję bardzo, aż tak stary to jeszcze nie jestem
Edyta napisał: | ma narzeczoną,ale na razie tylko słyszę,ze nauka i praca,praca i nauka. Wiem,ze to bardzo ważne,a czasy sa dzisiaj okrpne,ale też bardzo ubolewam,ze pewne wartości przestały się jakby liczyć,spadły na dalszy plan.Syn juz dwa lata temu ukończył studia,a przyszła synowa dopiero za dwa lata je skończy.I dopiero wtedy planują słub.A dzieci?O tym wogóle na razie nie myślą. |
Gwoli ścisłości to Ania kończy studia za 3 lata Więc planujemy przed końcem
A o "króliczkach" to wbrew pozorom też myślimy
Wartości to może i dalej się liczą, jednak trzeba miec za co żyć jeszcze Stąd takie opóźnienia w planach...
|
|
 |
 | |  |
Edyta
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005 |
Posty: 2688 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Sosnowiec |
|
 |
Wysłany: Śro 1:56, 25 Sty 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Temat króliczków na razie odłozymy,bo zbliża się sesja zimowa .
Nadeszła nowa paczka z oczekiwanymi uszami wędzonymi,rapkami i żwaczami.Od progu nosy przykleiły się do paczki i towarzyszyły mi do kuchni,czekając niecierpliwie,aż ją rozpakuję.Radośc była ogromna,a w mieszkaniu rozlegało się:
Mlaskanie,sapanie..
Chrupanie,cmokanie..
Ciamkanie,mamlanie..
Stękanie,wzdychanie..
Chrumkanie,mruczenie...
Po paru minutach konsumpcja została zakończona,a na pyskach pojawił sie wyraz błogiego szczęścia.Oczy zaś..prosiły o repetę!
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 10 z 12
|
|
|
|  |