Pogadanka w szkole - zbiórka darów

Jak już zapewne wiecie czeka mnie mała prelekcja w szkole Marty na temat bezdomności psów i działalności schronisk.
Oprócz mojego gadania chciała bym pokazać dzieciakom rózne zdjęcia( psów w schronisku)ale także tych szczęściarzy co znalazły swoje domki.

I tu ogromna prośba do was - kto zechce podzielić się swoimi zdjęciami?
Na plakacie z jednej strony było by zdjęcie ogonka w schronisku a po drugiej już w domku.

Wiem,ze zaczynam naciągać Was strasznie ale....gdybyście mieli możliwość wydrukowac zdjęcia i przesłania do mnie.
Moja drukarka padła na amen i nie opłaca się jej naprawiać a chwilowo na kolejną mnie nie stać

Mój adres( tak na wszelki wypadek,gdyby ktos chciał mi pomóc)

Dorota Zabielska
01-923 Warszawa
ul Bogusławskiego 18 m 26

Buuu nie mam tuszu w drukarce

Kcesz moich? Ino, że Leonek to ulicznik, nie schroniskowiec.
Za to Moniutka legalnie adoptowałam z Celestynowa, więc spełnia warunki. Jak ją wolisz - w łóżeczku, czy skaczącą przez przeszkody?

Mokka - dowolnie - jakie uznasz za dobre.Z każdego się ucieszę.

Ania - Geba może ''druknąć''Gabulca tylko wyślij jej fotki które uznasz za stosowne

Dziewczyny dzieki.

PS.Może ktos jeszcze?Fajnie by było,że 4 ogonki pokazać.

Szantinka - w dziale [link widoczny dla zalogowanych] są całe stada fotek z nowych domów

Może Geba stamtąd weźmiesz? Nie sądzę, by ktokolwiek był przeciwny użyciu jego zdjęć w tak szczytnym celu...

Oka pokradne i wydrucze Szantince i bedzie miec i niech nie buczy

Suuper. Wiecie co..przyznam się do czegoś. Dopiero jak obejrzałam zdjęcia Gabi na stronie schroniska i popatrzyłam na miniaturkę "w schronisku" i "w domku" to dopiero do mnie dotarło że się zmieniła - wcześniej tego nie widziałam.
Ja się nie sprzeciwiam...proszę brać i używać, z wątku, ze stronki itp

Ania - po to właśnie są te miniaturki...

Oczywiście z Bonkowych doświadczeń możecie korzystać ile chcecie.Ta historia jest dośc długa i obfituje w wiele róznych ciekawych i pouczających sytuacji.Biedna,zastraszona ,smutna sunia,gryząca ogonek,która po 8 miesiącach rozpieszczania,polączonego z nauką,zapomniała,że była w schronisku.

Aha i zaznaczam,że to pisze ja,mam Bonki,tyle,że korzystam z komputera Jedi.Skoro kazał mi siedzieć w firmie...

No to już wszystko w szkole ustalone.
Zaraz po święcie zmarłych będzie spotkanko z dzieciakami.
Na szczęście będą podzieleni na 2 grupy - klasy 0-3 i 4-6.
Z gimnazjalistami będzie łatwiej bo mam spotkac się z rada uczniowską....uff - oni mnie najbardziej przerażali.

Teraz tylko musze sobie to jakoś wszystko logicznie poukładać - narazie mam totalny mętlik w głowie...ratunku

Może nam opowiedz co chcesz dzieciakom przekazać, jaki cel osiągnąć itp. to Ci się poukłada, a my powiemy czy rozumiemy

No to już wszystko ustalone.

07.11 o godz.9.45 zaczynam się ''produkować''.Oczywiście p. dyrektor wykręciła mi kolejny numer.Stwierdziła,że temat jest ważny i.....mam 45min na jedną grupę....ratunku.

Na szczęście nasza kochana Mokka przyjedzie ze swoimi ogonkami.Pokażemy dzieciakom,że schroniskowe ogonki są bardzo mądre i grzeczne.

Od Geby odbiorę zdjęcia na ''foli'',zrobimy pogadankę na przemian z pokazami i .....jesli będziecie mocno trzymać kciuki to się wszystko uda.

Trzymam mocno...na pewno się uda

Szantina napisał:

Na szczęście nasza kochana Mokka przyjedzie ze swoimi ogonkami.Pokażemy dzieciakom,że schroniskowe ogonki są bardzo mądre i grzeczne.

Tylko proszę mi nie mówić, że Mokka zaprezentuje Leona. Przecież on może pożreć dzieci! Monia - proszę bardzo, ale Leon - nigdy w życiu!

Trzymaj kciuki za dzieciaki. Zwłaszcza, że mamy występować aż 2 razy

Spoko, spoko, najpierw zrobimy próbę generalną na Marcie Szantiny.

. Zdamy relację, jak poszło.