Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
bela51
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów


Cudna jest ! A ten uśmiech !
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


Majka, toż to istny zamach na biedną, nieświadomą TAKICH widoków Mantis ... zemdlała z zachwytu
Zobacz profil autora
diavoli
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Maja napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]


Fenomenalne
Zobacz profil autora
Maja
Moderator
Moderator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

MałGośka prosiła o wstawienie zdjęć finkowych w ubranku, o które pytała diavoli, więc wstawiam

Nie wiem jak duży jest Filip, ale Finka jest dość sporawa i na nią to ubranko jest akurat

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Mam nadzieję, że te trzy zdjęcia wystarczą. A widzicie jak ładnie się odblaski świecą w ciemności?
Zobacz profil autora
diavoli
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Dziękuję , Filip mniejszy jest znacznie, także faktycznie takie ubranko byłoby na niego za dużo. Swoją drogą śliczne jest, zwłaszcza ta ochrona klatki piersiowej strasznie mi się podoba!
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Wstawiłam zdjęcia z modelką do ubrankowego topiku
Zobacz profil autora
Maja
Moderator
Moderator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Kochani czy ja moge prosić o jakies ciepłe myśli albo o chociażby delikatne kciuki? Chociaz nam potrzebne sa mocne kciuki, niestety.

Finka mimo tego, że jest zaszczepiona złapała wirusówkę. Weterynarz podejrzewa, że jest to parwowiroza.
Finuśka ma wysoką gorączkę, krwawą biegunkę i wymioty...

Leży taka bidusia na swoim posłanku, z welflonem w żyle, a ja mimo tego, że została wzmocniona kroplówkami i zastrzykami (nasza wizyta u weta trwała ponad 1,5 h) to siedzę i ryczę, bo tak nardzo się boję...
Chociaz jak wyszłam z gabinetu i po rozmowie z wetem i MałGośką się nieco uspokoiłam, to jednak teraz, kiedy widzę jak mi psica słabnie to jakoś na duchu podupadam.

Wszystkie zabiegi Fina u weta znosiła dzielnie i chociaz ma "oko" u pana doktora i tak została pochwalona za swoje dzielne zachowanie

Także prosze chociaż o małe kciuki za to moje psie szczęście.
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Jesteśmy z Wami dziewczyny i z całego serca i sił trzymamy całą rodziną kciuki za Finuśkę.Trudne chwile przed Wami bo widziałam jak wygląda i przebiega parwowiroza.Okrutna choroba.Majeczko, becz ile wlezie ale rób wszystko by Finkę ocalić.I pisz bo ja tu padnę ze strachu.Czekam jeszcze na wieści około północy. Trzymajcie się dzielnie.
Zobacz profil autora
bela51
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów


Maju, bardzo mocno trzymamy kciuki. MUSI być dobrze, bądź dobrej myśli, jesteśmy z Wami.
Zobacz profil autora
Kasia i Sweety
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olesno

Trzymam kciuki Bardzo mocno
Zobacz profil autora
Maja
Moderator
Moderator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Obiecałam Joli, że napiszę jak Finka się czuje wraz z upływem czasu, więc piszę. Nie wymiotuje, ale krwawa biegunka jest nadal. Łeży spokojnie na swoim kocyku, chociaż zrobiła się aktywna jak przyszła moja siostrzenica.

Teraz leży na posłanku i śpi. Mam nadzieję, że noc upłynie nam spokonie i bez przykrych niepspodzianek.

A i dziękuję Jolu. Po rozmowie z Tobą jakoś mi się lżej zrobiło.
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

A myślałam Majeczko,że koniec mojej rozmowy Cię zdołował bo przecież już na koniec nie mogłam i beczałam. No, ale jeśli chociaż troszkę pomogło to dobrze.
Fince nie może się nic złego stać skoro trafiła do Ciebie- musimy w to wierzyć a wiara taka nasza i po naszemu postrzegana- czyni cuda. Tak jest bo my jesteśmy zupełnie innym gatunkiem ludzi - ludzi dobrych i kochających nasze ogony.
Finka musi wygrać z wirusem bo przecież przyjedziecie na wiosnę do nas na wieś i będą sobie z Romciem biegać po trawie. Będzie dobrze.Fineczko kochana trzymaj się
Zobacz profil autora
Maja
Moderator
Moderator

Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Jola-Błękit napisał:
A myślałam Majeczko,że koniec mojej rozmowy Cię zdołował bo przecież już na koniec nie mogłam i beczałam.


Wiem, że beczałaś, ale właśnie to beczenie mi pomogło. Ja też się poryczałam, ale ja teraz tak pochlipuję po kątach.

Fina musi wyzdrowieć, bo ja tego bardzo mocno chcę i ona o tym wie.
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Jestem u siebie w pracowni i co chwilkę zaglądam do wiadomości.Cały czas jestem z Wami i myślę o Fince.Przydałaby się jeszcze Wiata bo ona ma też taką magiczną moc i wysyła dobre myśli.
Wiata obudź się chociaż wiem,że nie śpisz - pomagaj Finusi.
Zobacz profil autora
Karolina
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

I ja trzymam kciuki - musi być dobrze, MUSI!
Zobacz profil autora
Sarah spod Sieradza - Finka już u Majki! :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 5 z 9  

  
  
 Odpowiedz do tematu