Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Skoro tak,to myślę,że w przyszłości nie będzie problemów zwizytami u weta.Przekonała się,że ma tam przyjaciół i moze stresy miną!
Zobacz profil autora
Mokka
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Marta, a może potrenujecie wizytowanie weta bez powodu? Ja tak robiłam z psem. Zaglądaliśmy do lecznicy, pies witał się z doktorem, dostawał ciasteczko i szlismy sobie dalej. Psiur bardzo szybko przyzwyczaił się do tych wizyt, a widok i zapach lecznicy przestał go stresować.
Po jakimś czasie zaczęłam go zabierać jako osobę towarzyszącą, kiedy jechałam z kotem. kot był poddawany zabiegom leczniczym, a pies leżał sobie na podłodze i zero stresu.
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

MałGośka napisał:
A tak wogóle to ja się pochwalę, że mam nowiutkie foty Roxiaka Tylko muszę znaleźć chwilkę, żeby się nimi zająć - a jakoś tak Borys zdominował teraz całe moje życie, że nie mam kiedy spać i jeść

No i "chwilka" się NIECO przedłużyła...

Ale poczucie winy nie dawało mi spać, więc oto foty naszej ślicznotki z orzechowymi oczętami

Martuś - może komentarzyk?












Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

To najpierw ja skomentuję:sesja pod hasłem"Sposób na kolorowe sny"?
Szczęśliwa,rozmarzona i śliczna Roxi pewnie czeka na księcia Roxiego!
Zobacz profil autora
Marta


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

Jasne ze skomentuje ale co tu duzo komentowac to po prostu : "sesja pościelowa" tak wyglada kazdy wieczor, kiedy wybieram sie spac, Roxi juz czeka uwielbia "buszowac" w poscielach zdjecia poza łozkiem maja miejsce tez w moim,a raczej naszym pokoju, bo Roxi po prostu mieszka w nim ze mna
Zobacz profil autora
Marta


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

czesc wszystkim u nas wszytko po staremu czyli w jak najlepszym porzadku Roxi zdrowa,apetyt dopisuje,wlasnie wrociłysmy z wieczornego spacerku i zaraz sie kladziemy bo jutro pancia idzie do szkoły,a Roxi jak zwykle bedzie czekac az wroce najlepsze jest to,ze Roxi juz mnie wyczuwa jak tylkow chodze do klatki ( w 4 pietrowym bloku) i czeka pod drzwiami o czym mnie pinformowała mama,ze Roxi juz czuje jak ide po schodach dzis jak była z mama na spacerze zdarzyla sie nieprzyjemna sytuacja,jakis piesek(jej wzrostu tylko 14-letni,suczka) chciała ugrysc Roxi za co jej pani bardzo mame przepraszała bo sama nie wiedziala dlaczego? i mama rozmawiajac z druga wlascicielka o tej sytuacji straciła Roxi z oczu okazało sie,ze Roxi udała sie po prostu sama do domu pewnie sie przestarszyła.... ale troszke sie wystraszylismy bo nigdy sie sama nie oddalała...mam nadzieje,ze to byl tylko raz ale musimy zwrocic na ta sytuacje uwage a tak poza tym to pozdrawiamy wszystkie wielunskie istotki
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Nigdy nie wątpiłam w to, że Roxi jest niezwykła - więc jakoś mnie nie dziwi zupełne, że posiada szósty zmysł (a może siódmy, albo jeszcze dalej? )

No i właśnie sobie uświadomiłam, że to już prawie ROK odkąd Roxi zamieszkała z Wami... Jak ten czas leci
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

No to pod kolejne latka
Zobacz profil autora
Marta


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

czesc wszystkim wiecie,ze ROXI za miesiac ma roczek w nowym domku normalnie nie moge w to uwierzyc,tak zleciało a Roxi jest taka kochana i ufna, wesoła i rozbiegana aktualnie Roxi ma cieczke,co mnie troche dziwi,bo to juz 3 w tym roku i nie wiem czy to normalne? w kazdym razie wszystkie psy ja kochaja i musimy szybko uciekac przed nimi, jeden nawet czeka na nia pod klatka- łobuz jeden!
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Nie łobuz tylko wytrwały wielbiciel Oj,wiem co to znaczy,a dopiero kiedy zaczna się te najbardziej niebezpieczne dni i Roxi bedzie otwarta na zaloty.. Przezyłam jedną Bonkowa cieczke i dzięki Bogu ostatnia...
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Ja umieram ze strachu jak to będzie i przznam że chciałabym to mieć za sobą. trzyma mnie tylko to przy życiu, że po cieczce ciach ciach i sprawa będzie załatwiona raz na zawsze.
Zobacz profil autora
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



no cóż - zew natury. Kiedy mieliśmy poprzedniczkę Misia - Pumę też miała tabuny wielbicieli. To nie psiaki stanowiły problem tylko ich bezmyślni właściciele, którzy mimo że pies nie chciał się "odkleić" od suki udawał że nic nie widzi. A psiaczki były często bardzo szarmanckie Puma miała swoje cieczki trochę nietypowo bo co 9 miesięcy.
Merdanko dla miłej ON-ki
Misiek
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Marta - szykuj aparat na Rocznicę! Bo my tutaj bez fotek z imprezki - jak bez ręki

No i wygląda na to, że Roxi to tutaj już weteranka...
Zobacz profil autora
Marta


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

wiecie,ze jutro mija rok odkad Roxi przyjechala do nas z daleka i z wystraszonego,bojazliwego,smutnego psiaka stała sie czescia naszej rodziny,wesoła,wierna,kochajaca,radosna i szczesliwa iskierka zeby nie rzucac słow na wiatr obiecuje jutro (najpozniej pojutrze) zdjecia rocznicowe zeby wszyscy mogli zobaczyc roczna przemiane pieska z nieznana (lecz smutna) przeszłoscia w nasza kochana wesoła Roxi naprawde gdybyscie widzieli jak ona tanczy i skacze, gdy ktos wraca do domu lub gdy ktokolwiek chwyta za smycz i wie,ze idzie na spacer to niesamowite... tak jak to,ze minał juz ROK odkad sie pojawiła w naszym zyciu
Zobacz profil autora
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



Czekaaaaaaaaaaaaaaaaaaaamy
Wspaniale że Ogonki przechodzą taką metamorfozę. Misiek jest u nas 3 miesiące i 2 dni i naprawdę jest ogromna różnica - nie tylko w wyglądzie, ale przede wszystkim w zachowaniu.
Tak wspaniale cieszy sie kiedy wracam z pracy. Podskakuje, przesępuje z łapy na łapę. Mruczy, popiskuje, czasem cicho szczeknie, wiwija młyńce........... a przecież młodziutki nie jest
Mam nadzieję, że nie jest mu źle z nami, że czuje że jest chciany, kochany
Czekamy niecierpliwie na relację i foty
merdanko - Misiek
pozdrowienia
Misiowaty
Zobacz profil autora
Piękne oczy Roxi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 4 z 6  

  
  
 Odpowiedz do tematu