Błękit-ne dalmatyńczyki istnieją! :)

A ja właśnie pękłam ze śmiechu.

No pewnie, śmiejcie się z nas

. Człowiek pojedzie z wizytą, na pokoje a tu taki klops i można powiedzieć: jaki pan taki kram.

O raju

no padłabym ze wstydu. Moja suka tylko waliła kupy u weterynarza, ale żeby w gościach.... współczucie

No przecież padłam i do tej pory podnieść się nie mogę.Ot wychowałam sobie synka

Asiu a tak wyglada adresówka Romka o której wczesniej napisałaś.

I tym sposobem macie mój numer komórki- zwierzomanicy mogą dzwonić zawsze.

Bardzo ładna. Zastanawiam się czy umieszczać info o tym,że pies jest zachipowany ?!

[link widoczny dla zalogowanych]

A ja też jestem nakrapiany - prawie jak dalmatynek.

Pewnie,że tak szczególnie na chyba lewym uszku.

A tak wygląda Romek, który się dzisiaj wstydzi. Małgosiu- przepraszamy.

Wczoraj straciłem głowę.

Ale wstydniś. no ładnie narozrabiał.

Romek wyglądasz świetnie w tym kubraczku

A zachowaniem podczas wizyty się nie przejmuj - widziałam Mirę, każdy by stracił głowę dla niej

Dziękujemy za wyrozumiałość i wsparcie.Wczoraj o Tobie Amie rozmawialiśmy z Małgosią ale ona wytłumaczy Ci o co chodzi i zapewne napisze do Ciebie.Chodzi o pewną poradę w sprawie sklepu internetowego.

Ach to dlatego mnie tak uszy piekły

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wszystkim moim koleżankom i kolegom, którzy są w tej chwili w schronisku życzę aby były to ich ostatnie święta spędzone samotnie bez ciepła ludzkich serc i domku, który na zawsze stanie się ich domem tym jednym jedynym.
Trzeba mieć nadzieję, że przyjdzie taki upragniony dzień...
Opiekunom schroniskowym dziękuję w imieniu nas wszystkich za to ,że mogliśmy przeczekać ten najtrudniejszy dla nas czas gdy byliśmy zupełnie niechciani i nikomu niepotrzebni, za okazane ciepło i opiekę i życzę by spełniły się ich pragnienia i marzenia.

A dziś odwiedziła nas nasza mama i babcia. Po śniadaniu chciała troszkę poczytać więc uznałam,że najwyższa pora by poczytała w necie. Specjalnie się nie broniła i po któtkiej instrukcji gdzie kursor, myszka itd. otworzyłam jej nasze forum. Przeczytała topik niezapomnianego Włodka za Tęczowym Mostem i była wzruszona solidarnością tak wielu osób z różnych stron Polski. A to nasza światowa 71 letnia babcia przy komputerze podczas czytania Wieluńskiego Forum.

Ależ świetna sprawa. Gratulacje dla babci