Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

No dobra - jeśli moja pańcia wreszcie pojęła jak się wstawia zdjęcia( dziękuję ciociu Amie i ciociu GeBo)to pokaże wam jeszcze kilka

to jest moje pierwsze spotkanie z panem

a tak sobie leżałyśmy z moją małą pańcią jak już przestała mnie się bać
Zobacz profil autora
daga10011
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Torun

ale malenstwo slodkie
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Moje dzieciństwo minęło na zabawie i pracy z małą pańcią.Miałam za zadanie pilnować ją i rozbawiać jak miała złe dni.Bo mała pańcia miała swoje poważne problemy zdrowotne( na szczęście prawie z nich wyszła)


A po ciężkim dniu ...
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Szantinka - dobrze mi się wydaje, że szczeniorki samkowe są bielsze niż okazy dorosłe? I wogóle czy biel jest zawsze tak samo biała? Pytam, bo obserwuję białaski schroniskowe - i krótkowłose raczej przebarwień nie mają, ale te z dłuższym włosem juz czasami tak (ale u nas to przecież wszystkie są smrodki niekąpane... )
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Malusie samki są śnieżnobiałe.Nawet noski są różowe,bo dopiero z czasem się wybarwiają.


Faktycznie z wiekiem ta biel zmienia swoje odcienie.Inna też jest sierść u suk.Bardziej delikatna i jedwabista.
Szanta po kąpieli ma dosłownie perłowy odcień bieli.Aster ma sztywniejszy włos i już bez tak widocznej''perły''.
U samków występują także przebarwienia biszkoptowe.Nie jest to wada.Aster ma przy uszach i troszkę na ''grzywie''Z czasem one ciemnieją.

W zasadzie do końca swoich dni są białe ale jak porównasz młodego osobnika z tym już wiekowym to różnice widac.I to nie zależnie od tego jak się o niego dba.
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Szantina napisał:
W zasadzie do końca swoich dni są białe ale jak porównasz młodego osobnika z tym już wiekowym to różnice widac.I to nie zależnie od tego jak się o niego dba.


To oczywiste, śnieżnobiałe prześcieradła z wiekiem też żółkną lub szarzeją, więc nie rozumiem, dlaczego z samkami miałoby być inaczej ?
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Jak patrze na zdjęcia,to zaczynam powatpiewać,czy Szanta miała słuzyć dziecku... I w dodatku co tam robi moja pościel?
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Edytko - nie chciałam....ale pościeli już nie ma...chlip chlip

No cóż Szanta ma ogromne serducho i wszystkich kocha.
A jak pańcia pozwoliła na spanko w łóżeczku to dlaczego nie .....

Na serio - to jedna z kilku chwil takich spanek-przytulanek.Pod kołderka jest jej zdecydowanie za ciepło.
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Jak trochę podrosłam i zaczęłam rozrabiać moja pani powiedziała ''dość''Zadzwoniła do takiego jedego pana( teraz jest już moim ulubionym wujkiem)i stasznie zaczęła na mnie się skarżyć.
Na następny dzien ten pan był u nas w domku.Trochę się ze mną pobawił.Później powiedział mojej pani,że tak znowu źle nie jest,ale ze jestem rozpieszczona i czas najwyższy coś z tym zrobić.Rany?Co oni chcą ze mną zrobić?Umówiliśmy się na kolejne spotkanie.Trochę się tego bałam.
Ale nadszedł ten dzień.Pani zapięła mi smycz i poszłyśmy.
Wiecie co - strach ma jednak wielkie oczy.Wprawdzie musiałam się uczyć i wykonywać różne polecenia ,co nie zawsze mi się podobało,ale w nagrodę była świetna zabawa z psem tego pana.

To jest mój psi nauczyciel Aston.Jak czegoś nie wiedziałam,to on mi pokazywał i było łatwiej.
I już nie bałam się psów,bo on mnie zawsze obronił.Do tej pory jestem jego ''małą siostrzyczką''
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

No Szanta,ale sobie punktów nabiłas! Bill powiedział ,po obejrzeniu zdjęcia,że skoro miałas "takiego" nauczyciela,to jest spokojny:jestes najmądrzejsza na swiecie(oczywiście wśród samków)... Nawet trochę podobny do Billa,to samo umaszczenie..
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Ale super - własny psi nauczyciel - pozazdrościć. Choć i ja mam psiego nauczyciela (Gabi mnie uczy wielu rzeczy )
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Faktycznie dobry z niego nauczyciel.Dzieki niemu nauczyłam się ....podnosić nóżkę jak robię siusiu Teraz nie widujemy się juz tak często( on jest dużo,dużo starszy) i nie zawsze chce mu się szaleńczo ze mną bawić.
Trochę podrosłam,chyba zmądrzałam bo pani już tak często na mnie się nie gniewała i mogłam już wychodzić ze znajomymi mojej pani.Jeden chłopiec strasznie chciał brać udział w zawodach psów zaprzęgowych.Miał swoją ukochaną sunię,ale ona była już bardzo stara.Więc pani zgodziła się,żeby biegał ze mną.Fajnie było,choć czasami łapki bolały i byłam bardzo zmęczona.
Ale na swoich pierwszych zawodach....wygraliśmy.Udało nam się pokonać zawodników z malamutami.

Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

No proszę ,to dziewczyna jeszcze dyplomy i medale ma!Utytułowana dama,jednym słowem.
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Z tymi psimi nauczycielami to śmieszna sprawa. Kiedy przyjeżdżałam do rodziców z apetam, to po naszym pobycie ich suczka przez jakiś czas załatwiała się właśnie podnosząc łapę . Potem jej przechodziło i sikała jak normalna dziewucha, a potem znowu przyjeżdżaliśmy .

Szanta za sportowe osiągnięcia .
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Jnk- faktycznie jak przebywała częśćiej z Astonem to tak było.Choć do dziś się przytrafia podniesiona łapka jak gdzieś nie ma miejsca na ''kuc''
Natomiast Aster bardzo długo robił jak dziewczynka( wzorował się na mamusi)Do tej pory na pierwszym spaceru obsikuje sobie przednie łapy(ciekawe jak długo tak będzie?).Później jest już facetem.
Zobacz profil autora
Szanta - biała dama
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 6  

  
  
 Odpowiedz do tematu