 |
|
 |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
jnk
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005 |
Posty: 1604 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: wawa |
|
 |
Wysłany: Sob 16:29, 14 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Anna napisał: | jnk napisał: | W jakim wieku jest Szamil? |
Widać, że warto się wysilać tworząc tytuł wątku  |
Właśnie pokazywałam ten wątek mojej siostrze i siłą rzeczy czytałam wszystkie posty od tego najpierwszego, MałGośki, gdzie czarno na białym stoi, że Szamil ma 7 tygodni. Jak to przeczytałam, pomyślałam sobie: "hmmm... ale obciach! w pierwszym poście jest wiek Szamila, a ja chwilę później o to pytam... no, trudno, może nikt nie zauważy". Tak więc teraz... cóż... chyba idę się schować w mysią dziurę, albo do kontenerka moich braci 
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
MałGośka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005 |
Posty: 4611 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Wieluń-łódzkie |
|
 |
Wysłany: Nie 22:28, 15 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Martusia napisał: | No tak, biedny, nieszczęsny, nieszczęśliwy Szamil... Tak właśnie wygląda, na nieszczęśliwego kotka |
Dobra, nabijaj się, nabijaj ale nie widziałaś szamilowego spojrzenia i przede wszystkim dzikiego zachowania po wyjęciu z kosza, gdzie siedzi na czas naszej nieobecności
Jest tak malusi, że wciska się stale w najróżniejsze kąty, zazwyczaj tam, gdzie nawet chomik by nie miał szans się wepchnąć
Teraz po weekendzie, który cały prawie spędził z Blinkiem, ja też mogłam poświęcić mu więcej czasu - widać potężną różnicę: energia go rozpiera, okazuje, że cieszy się z towarzystwa, humorek mu dopisuje
A oczydła ma faktycznie genialne.
Chore oczko zagoiło się praktycznie w dobę, poza antybiotykiem u weta przecierałam zaropiałe patrzałki jedynie niezawodnym świetlikiem, stąd na poprzednich fotkach takie zażółcenia pod oczami.
Majka - z dedykacją dla Ciebie od Kota ze Shreka
Szamilek jest tak malusi, że czasami aż się boję o niego... Jak przystało na Czeczena nie okazuje swych uczuć jeśli więc chcę go pocmokać i potulić muszę sama se go złowić. Jednak gdy jest zmęczony odruchowo znajduje sobie miejsce przy nas, a w nocy śpi np. na moim brzuchu - stąd właśnie me lęki, przecież obracając się mogę go przydusić
O, takie maleństwo ze mnie:
Ledwie od podłogi odstaję
Psia budka jest przecież niewielka - dla Szamila wejście do niej to jak wrota
Co do kocich zabawek - myszy, a właściwie mysz, bo jedna najprawdopodobniej znajduje się już w Mirze są szamilkowe, bo Pufka zabrała ze sobą cały swój dobytek Odnalezioną po czasie czarną myszkę zawieźliśmy ze sobą w odwiedziny. Jednak okazało się, że posiadamy dwie pufkowe piłeczki - ale te już sobie sam Szamilek odnalazł i wydobył zza mebli
Bawimy się jeszcze zwykłym zawieszonym na krzesełku sznurkiem z papierkiem (odkryłam ten sposób zajęcia kota przy Pufce )
... oraz ludzkimi odnóżami
"Dawaj ten palec!"
Blink napisał: | Ale i tak najlepsza zabawa jest atak na mojego łapcia i walka z nim |
Dokładnie - Szamilek zakochał się w blinkowych kapciach i praktycznie przejść obok nich obojętnie nie może, zaraz go atakują, trzeba im więc pokazać gdzie obuwia miejsca!
Drugi też chce oberwać!

|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
MałGośka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005 |
Posty: 4611 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Wieluń-łódzkie |
|
 |
Wysłany: Nie 22:49, 15 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
On jest odizolowany od psów, więc zagryzienie wyeliminowane Przy Pufie trudno nam było się przełamać by zostawiać samego zwierzaka, który wszędzie wlezie - ale szybko okazało się, że nic się nie dzieje takiego i niuńka siedziała sobie przez te 8-9 godzin w pokoju, głównie śpiąc, trochę się bawiąc, a także robiąc przedstawienie dla przechodzących pod domem ludzi - bo mieszkamy przy ulicy - siadała w oknie i przyglądała się ciekawskim gapiom
Z Szamilem jest gorzej - jak pisałam, jest tak malusi, że wszędzie włazi (Pufka jednak była większa i starsza), a co gorsza - wpycha się w takie miejsca, że robi sobie krzywdę Wystarczy zaskakujący dźwięk by biegnąc w popłochu nie zauważył ściany i uderzył w nią Najnormalniej w świecie boimy się o niego, w ponad 8 godzin może na siebie wiele nieszczęścia ściągnąć.
Naprawdę nie jesteśmy dla maluszka dobrym domem 
|
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 15
|
|
|
|  |