Mała Fizia - pies idealny

Trzeba przyznać, że kanapa jest z Fizią nierozłącznie powiązana

Gdy wraz z Majką i Blinkiem wpadliśmy w krótkie odwiedziny, narobiliśmy tyle zamieszania, że i Fizia i Tinka nieco zgłupiały

Oczywiście "zgłupienie" odbyło się w głównej mierze na kanapie, bo wieluński rodowód w końcu zobowiązuje do bycia damą nawet w takim momencie

Bez problemu nasza pannica dała się porwać Mai w objęcia i choć może psia minka na zdjęciach wciąż niepewna, jednak były to chwile pełne uczucia

Na szybko próbowaliśmy zorganizować zupełnie nie pozowaną

sesję Fizi z dziećmi, jednak zamęt plus wielkie oko aparatu to nie były dla suńki warunki komfortowe

Za to dzieciaki do pozowania były pierwsze

Zosia próbowała psinkę namówić na wspólne foto, ale Fizia szybko dała dyla...

Na koniec piękna podobizna (autorstwa Blinka) wielbiciela moich włosów

Oto Konradek

*** *** ***

Fiziek jest zupełnie niekłopotliwym pieskiem, a do tego wspaniałym towarzyszem... Naprawdę nie ma osoby, która marzy o takiej wspaniałej sunieczce?

MałGośka napisał:

Jaka ona subtelna...

Fiziulec banerkowo...

Ja Wam powiem, że Fizia to cudo stworzenie-taka kochana jak ...moja Musia i te gabaryty podobne, tyle, że Fizia jest spokojniutka, a nie to co ten mój diabeł wcielony- ja osobiście jestem Fiziluą zachwycona

Miałam trzymać język za zębami... Nie umiem tak jak Małgośka.

Fiziulec już wkrótce jedzie do DOMU.

Elza napisał:

Fiziulec już wkrótce jedzie do DOMU.

Ściskam mocno kciuki, żeby się udało

(a domek znamy czy nie?

)

Osobiście nie, bo to domek w Grodzisku Wlkp, ale ma świetne rekomendacje i odbyłyśmy z nową pańcią dłuuugą rozmowę telefoniczną, po której wątpliwości zniknęły.

Poza tym AnJa ma blisko...

Elza napisał:

Osobiście nie, bo to domek w Grodzisku Wlkp, ale ma świetne rekomendacje i odbyłyśmy z nową pańcią dłuuugą rozmowę telefoniczną, po której wątpliwości zniknęły.

Pytałam, bo lubię zgadywać kto z forum się skusił na adopcję

Ale świeża krew też oczywiście mile widziana

Elzo, tak dla uściślenia

, ta miejscowość, do której ma trafić Fiziunia, to Wlkp. Grodzisk czy Gorzów ?
Drugie bardzo ważne pytanie: kto będzie jechał z Fizią?

Elza napisał:

Miałam trzymać język za zębami... Nie umiem tak jak Małgośka.

Ponieważ nie mam pojęcia o czym mówisz, nie wezmę tego do siebie

AnJa - to Grodzisk Wlkp. ale i tak masz bliżej niż Elza czy p. Krysia

Elza! Pisz! Bo nie mam jak pisać z zaciśniętymi kciukami

Jak jej TAM?

Pojechała Fizia, a ja za każdym razem, gdy wchodzę do pokoju, spoglądam na kanapę sprawdzając czy sunia tam jest.

Po lewej Kasia- sprawczyni dzieła, że swoją Bambino.

Pani Danusia po pupilkę przyjechała osobiście.

Podoba mi się mina p. Danusi

Tobie Ela też powinna - wtedy pustość na kanapie nie będzie pewnie aż tak dotkliwa

A Kasia od Bemola jaki miała wpływ na życie Fizi? Bardzom ciekawa

No dobra, czekając na pierwsze relacje z nowego domu przenoszę Fiziolca do szczęśliwców

Ciesze się i trzymam kciuki żeby tym razem wszystko było dobrze. Nich Ci się Fiziulku szczęści.

Miałam okazję poznać Fizię osobiście. To słodkie maleństwo i życzę jej szczęścia w nowym domku. Ciekawe, czy jeszcze teskni za kanapą Elzy?

Super super super

trzymaliśmy kciuki i udało się