Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Szantinka - dzięki (również od Rysiątka)


Dzięki mozolnej pracy Pajuni dotarły kolejne dwie przesyłki od niemieckich organizacji pomagającym zwierzakom - zawierały 5 i 3 ampułki Staglobanu

Niestety dziś się dowiedziałam, że nie jeden a dwa szczeniaczki nie przeżyły wirusówki
Dlatego - z utęsknieniem wypatrujemy kolejnych przesyłek z surowicą...


No i Ewa "przestawiła" już całe schroniskowe towarzystwo na drobiową dietę Niestety, choć udało jej sie wynegocjować bardzo korzystną cenę, to jednak odpady wieprzowe dostawaliśmy w większości za grosze - ale warto choć trochę wzbogacić ich jedzonko! Wszystkie psy z wielkim apetytem wsuwają całe porcje, nie marudzą Oczywiście drobiowe jedzonko będzie wymiennie z wieprzowym, bo to jednak za droga sprawa - ale kolejne psie wątroby zostały odciążone od tłustej i monotonnej diety.

Chorusy mają się w miarę dobrze - choć nadal leki bardzo by się przydały... Najbardziej potrzebne są Hepamert i Essenciale


A to wczorajsze wieści o Barusiu od zakochanej w nim Madzi

MadziA napisał:
Teraz jednak czekamy na wyniki badań krwi.
Mimo, że zewnętrznie zachowuje się dobrze, nie wiemy co się dzieje w jego organiźmie. Dzisiaj jak zobaczył mnie z daleka zaczął merdać ogonkiem i wyć "w górę " jak wilk. Przypomniało mi się jak kiedyś się tak zachowywał.
Poskakiwał, opierał się o kratki... Wierzę, że ten radosny stan utrzyma się długo...
A teraz czekam na pozytywne wyniki...
Zobacz profil autora
Ania-Sonia


Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Witaj Droga MałGośka. W końcu jestem tutaj - Wasza do tej pory cicha wielbicielka
Dzisiaj przesłałam 3 opakowania Essenciale Forte i 2 opakowania Kreonu. Póżno, ale moze jeszcze się przydadzą (ale najlepiej - jak by juz w ogóle nie były potrzebne). Mam nadzieję, ze przesyłka dojdzie jutro.
Buziaczki dla wszystkich wieluniaków z urodzenia i z sympatii
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

O! Aniu - świetnie, że jesteś

Na razie żadne nowe paczuszki nie dotarły, a że Bary również ma wątrobę w nie najlepszym stanie - leki ciągle potrzebne (w jego przypadku głównie Hepamert oraz Cocarboksylaza).

No i trzeci szczeniorek przekroczył Tęczowy Most... To są psiaczki o bardzo słabej odporności, trafiły do nas zaniedbane i osłabione. Te silniejsze, nawet jeśli mają objawy - to szybko po surowicy stają na łapki.
Zobacz profil autora
Ania-Sonia


Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

MałGośka, napisz czy przesyłka z lekami dotarła. Ale chyba nie, bo na pewno już być to potwierdziła. To byłoby straszne , bo nie mogę interweniować na poczcie (wysłałam priorytetem, żeby było jak najszybciej). Tak strasznie się wtedy na poczcie spieszyłam, nie było żadnego małego kartonika i wsadziłam lekarstwa w perforowaną kopertę, może nie wytrzymała Co nagle to po diable!
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Osobiste wieści z "frontu

Dziś miziałam, tuliłam i rozmawiałam z wszystkimi naszymi bohaterami Yyy... poza niektórymi szczylkami - bo od ich ostrych ząbków to raczej starałam się oddalić

Paczuchy z "wsparciem medycznym" przybyły od wspaniałych dziewczynek, oto one: Szantina, Ania-Sonia, Jagoda, Monia70

Ania - miałyśmy z Tobą problemik, bo Cię szczeniaki zjadły Tzn. momentalnie dorwały kopertkę z adresem, na szczęście wspólnie z p. Krysią udało nam się ustalić, że Ty to Ty I dotarło faktycznie na drugi dzień.

Szczeniaki - na moje oko źle nie jest - wszystkie szalały i to tak intensywnie, że nie byłam w stanie ich nawet policzyć, ale jest ich ok. 15... Każde nowe dostaje stagloban, i na razie (tu intensywnie odpukuję w niemalowane!) nowych zachorowań brak. Mam nadzieję, że sytuacja została opanowana choć tu zawsze strach pozostanie


Dorosłe choruski czyli Aiva, Baruś i Maksik - poza swymi "normalnymi" ułomnościami wyglądają zupełnie nieźle Postaram się za jakiś czas coś z moich obserwacji dopisać na ich topikach.

Czyli - teraz najbardziej potrzebne są im domki. W przypadku Barego i Maksa tak naprawdę nie wiemy ile mamy czasu... więc czy mogę Was prosić w zaangażowanie się w szukanie im dobrych, odpowiedzialnych domków...?

Aiva potrzebuje kontaktu z człowiekiem jak tlenu, Bary aż się trząsł gdy do niego gadałam, a Maksiu uszami strzygł na wszystkie strony - ale minę miał nieszczególną leżąc chudą pupką na słomie w budzie...

Banerki, które zrobiła Mantis dla Maksia i Barego są cały czas [link widoczny dla zalogowanych]


Leki - jak ktoś ma lub może kupić i cokolwiek podesłać - będą baaaaaaaardzo mile widziane, i to różnego typu
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Cieszę się,ze paczka dotarła.

No to czas na następną.....Czy ktoś nie wybiera się z Warszawy do Wielunia?Mam coś - nie - coś do przekazania i to w miare pilnie.
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Chciałam podziękować również wszystkim darczyńcom - w imieniu maluszków, oraz dorosłych chorusków - za każdą złotóweczkę, która pozwoliła nam postawić stadko "na nogi"

W kolejności chronologicznej:


Joanna Kawczyńska, Zgierz
Małgorzata Flisiuk, Legionowo
Borkowska Sylwia, Katowice
Brygida Błaszczyk, Warszawa
Dorota Wander Pawłowska, Warszawa
Katarzyna Jaśkiewicz, Kolbudy
Anna Gorzeńska, Michałowice
Karpijewicz Joanna, Granica
Feliga Joanna, Legionowo
Duda Gabriela, Dąbrowa Górnicza
Dorota Kwiatkowska, Lublin
Anna Ananicz, Kamień Pomorski
Magdalena Dudała, Warszawa
Roman Włodzimierz, Otwock
Kamila Woźniakowska, Łódź
Jacek Chrzanowski, Gdańsk
Preidl Katarzyna, Gliwice
Gogołek Urszula,Warszawa
Halina Żelichowska, Marki
Bogdziewicz Agieszka, Gdańsk
Grądzka Grażyna, Białystok
Bachurski Andrzej, Wrocław
Cheba Katarzyna, Kraków
Magdalena Gądek, Kraków
Paweł Juszkiewicz, Międzywodzie
Maria Palej-Pyciak, Bochnia
Urszula Lachowska, Warszawa
Joanna Perucka, Warszawa
Marek Wrzosek, Warszawa
Kinga Maciąg, Chmielowice
Zobacz profil autora
Anula


Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice

Witaj Małgosiu ! Dziś wysłałam kolejną przesyłkę z lekami i płynami. Powinna być jutro , najdalej pojutrze. Co oprócz leków jest jeszcze pilnie potrzebne, może coś jeszcze mogłabym wysłać?
Zobacz profil autora
Anula


Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Katowice

Acha! I jeszcze jedno, Małgosiu w miarę wolnego czasu oczywiście, dołącz proszę kolejne informacje o adopcjach tegorocznych w "Szczęśliwych zakończeniach" Całuje i pozdrawiam wszystkich miłujących zwierzaczki!
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Dzięki uprzejmości przemiłego p.Darka w dorodze do was są kolejne paczuszki (z jedzonkiem i lekami) oraz ''śmierdzielki''od Martusi ( z Oławy) dla Korka.
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Anulka - zakończenia "się robią" właśnie


Wiem, wiem - miałam uaktualnić wieści choruskowe, ale tysiące innych spraw się pojawia i czasu brakuje

Na razie nasze biedne ogonki nadal przyjmują leki, a domków nie widać...

Paczuszkowe wsparcie przyszło wczoraj od Gabrysi i Anuli (która chyba wyczyściła całą aptekę )


Darek dowiezie "przesyłkę" od Szantinki wprost pod drzwi schroniska w sobotę - a ciotka zadbała potężnie o zdrowie i brzuszki naszych ogonów (chyba ma Darek calutkie auto pudłami wypchane )


No i jeszcze pieniążkowe podziękowania

Piotr Korolczyk, Białystok
Joanna Kawczyńska, Zgierz
Bartłomiej Krasoń, Tychy
Marzena Bęczkowska, Szczecin
Agnieszka Bogdziewicz, Gdańsk



Wszystkim wspierającym


Ostatnio zmieniony przez MałGośka dnia Śro 23:58, 15 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Możecie już poczytać (i troszkę nawet pooglądać ) co porabia aktualnie nasza słynna trójca w postaci Aivy, Barego i Maksia
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Pewnie już wiecie z topiku o odwiedzinach przyjaciół naszego schroniska z Niemiec, że otrzymaliśmy od nich potężne wsparcie - a była to reakcja na przekazanie przez Pajunię w niemiecki "świat" naszego apelu o pomoc

Dzięki tej wizycie mamy o jednego choruska mniej - Maksio pojechał na leczenie do domku tymczasowego - ale o tym wszystkim możecie przeczytać pod powyższym linkiem - i popodziwiać, jak dzięki Wam Maksik pięknie wygląda


Jednak nie zapominacie o nas, moi drodzy zwierzomaniacy , więc kolejne podziękowania:

- za finansowe wsparcie dla

Tomasz Berdowski, Legionowo
Magdalena Miluszkiewicz, Człuchów
Piotr Woelke, Gądki
Radosław Żak, Konstancin


- za paczuchy

Anula (znoooowu - tym razem z pomocą "biurową" )
Zobacz profil autora
MadziA
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Wiemy, wiemy i bardzo się cieszymy, że schronisko ma tak ogromne wsparcie. Czy to nie piękne, że naszym schroniskiem interesuje się tyle ludzi, którzy nawet go niewidzieli. Bo trudno na "jakieś tam " schronisko zwrócić uwagę, wśród wielu... A z tego wniosek nasze jest naprawdę wyjątkowe i tak przyciąga ludzi dobrych ludz...
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

No i znów ładnie się do zwierzomaniaków uśmiechnę....

( -- uśmiech nr 1 )

Na bieżąco "schodzą" nam leki wątrobowo-trzuskowe, jeśli więc ktokolwiek miałby jeszcze jakieś niepotrzebne - to byłoby super, gdyby mógł naszym choruskom podarować...

Teraz w potrzebie jest m.in. Tinusia - z wyników badań wynika, że dobrze nie jest Do tego kaprysi bardzo przy jedzeniu, maruda z niej przeokropna - w przeciwieństwie do Radusia, który wciągnie każdą ilość, ale niestety nic nie tyje, bo nie trawi jedzonka. Ma w złym stanie i wątrobę i trzustkę i pewnie jeszcze coś jest nie tak, ale muszę poczekać na wyniki...


Głównie przydałoby się Essenciale Forte...
Zobacz profil autora
Smutne ale bardzo PILNE i ważne - nasze psy Was potrzebują..
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 3 z 5  

  
  
 Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi