Stadko Szantiny - biało,czarno,rude

Asterku kochany bialy misiu z okazji urodzinek ( pamietam jak twoja pancia przezywala to i jak byliscie takie tycie tycie kuleczki)
a oto i Ty tak dla przypomnienia

A tu juz moja ulubiona fota z seri jestem sobie maly mis bialy mis

Czego ci mozna zyczyc jak masz u boku mamusie do wariactw braciszka - co prawda nie bialego i jakiegos takiego malego ale kumpel jest
Basdz zdrowy i zadowolony a reszta sie ulozy

Jedno co Asterkowi nie urosło, to nosek.

I znowu imprezka.
Noto wszystkiego naj najlepszego. I zeby Ci czarny za wiele futra nie wydzierał i mnóstwa dobrych rzeczy do jedzonka, ciekawych spacerów i dużo głaskanek

Spełnienia psich marzeń życzą Asterkowi gorzowiacy.

Niech żyje Aster, Król Lew

Jak ten czas leci...mój niedźwiadek nie tak dawno był taki malusi ....a teraz facet pełnym pyskiem.
Ale tylko wiek metrykalny ''poszedł''mu do przodu - w łepku nadal mieszkają ''motylki''.No i czasami facet zapomina,że waży co - nie - co więcej niż kiedyś.

W imieniu jubilata wielkie dzięki za pamięć i życzenia - zapraszamy na wirtualny toast urodzinowy.

PS.Ciocia Geba wstawi fotki z ostatniego występu Dropsa - bardzo proszę o zaopatrzenie się w odpowiednią ilość ściereczek do czyszczenia najbliższej okolicy kompa - oplucie ze śmiechy gwarantowane( moja mina na ringu

)

Aster, z rozkosznego berbecia wyrosłeś na przeprzystojnego faceta

Rodzinkę, zarówno tą dwu jak i czterołapną masz cudowną, więc do szczęścia potrzebne jedynie zdrówko i własnie tego najbardziej Ci życzy mantisowa sforka

Juz wstawiam foteczki pana Dropsa
Strasznie przepraszam za opoznienie ale poczatek roku i to jeszcze w 1 klasie to koszmar. Nie wiem jak to wszytsko poukladac logistyka zawodzi. Bo wychodzi na to ze od rana do wieczora kursuje miedzy szkola przedszkolem a domem w miedzyczasie jeszcze biorac psy na siku.
No ale nie marudze juz wam fot wklejam
Pan Drops na wystawie

No i jeszcze ukradzione z dogo -ale mam pozwolenstwo

Aaaaaaaale przystojniak

Mister Parówa w sam raz do zacałowania

O matko!! Ależ z niego wielki jamnior

Jejku jak Drops urósł

A dla Asterka spóźnione, ale bardzo serdeczne życzenia urodzinowe

a to w nochalek

Hej - to ja Drops....

Ale wczoraj było fajnie

- nie dość,że pańcia sama poszła do pracy( ja zostałem z białymi) to wieczorem przyszła do nas taka fajna nowa ciotka.Na poczatku nie poznałem jej.Owszem miło ją przywitałem( znowu musiałem przepychać sie przez białe),ale buzi nie dałem

.
Ciocia zajęła się białymi( podobały się bo są duże a ciocia ma 2 małych psich ''chłopaków'')
Dopiero po chwili mnie olśniło- juz wiem...to ona była na ostatniej wystawie z takim samym parówem jak ja tylko....dużo mniejszym( jest na zdjęciach wyzej)No i zacząłem się z nią bawić.A później...zalizałem ją...hihihi.
Poszliśmy razem na spacerek i ....o rany ...one zabrały ringówkę.Pochodziłem troche z panią a później z ciocią.Na szczęśćie zrobiło się ciemno i panie stwierdziły,ze i tak nic nie widać( jak fajnie być czarnym

),więc wróciliśmy do domku.
Jak pani zmniejszy zdjęcia a jakaś dobra ciocia je tu wstawi to ....

Dobra ciocia sie melduje ze na skrzyneczce nei ma nic jak na ta pore a choc mam dzis chore oczko to jak przyleci paczuszka zaraz ja wstawie