Potforki Mokki

Leon jest wprost niesamowity.Monia tez radzi sobie dobrze.Pozazdrościć.
Najzabawniejsze było to,że kiedy oglądałam filmik,Borys obudził się,a słysząc szczekanie psów postawił uszy i zaczął pomrukiwac pod nosem..
Z tego Sylwestra,to najbardziej mnie intryguje ta kaszanka z szampanem..

Różnych rzeczy już próbowałam,ale takiego zestawu...

Edyta napisał:

Z tego Sylwestra,to najbardziej mnie intryguje ta kaszanka z szampanem..

Różnych rzeczy już próbowałam,ale takiego zestawu...

A co Cię tak dziwi? Zestaw jak zestaw, najważniejsza była dobra zabawa. A kaszanka rewelacyjna!

Filmiki super. Zgadzam się z tym, że Leon też powinien wskakiwac Ci w objęcia

Kiedyś myślałam, że agility dla Gabka byłby super. Pomijam inne argumenty na nie, ale jak słowo honoru - ja bym nie wydoliła latać tak po tym torze

Wow

A to psie szczęście aż niesamowite

A my mamy całkiem nową koleżankę

. To znaczy, Leon ma

.
Chociaż znany jest w niektórych kręgach, jako pogromca szczeniaków, to małą Lotkę zaakceptował natychmiast (i oczywiście od razu próbował bzyknąć

)

Fociła właścicielka szczeniulki - ulubiona ciocia Leona - Flaire.[/quote]

To Flaire ma malucha?

Piękna jest! Naszą [link widoczny dla zalogowanych] przypomina

To dziecię Misi?

Mokka - te żeberka na Leonie to skąd? Bo wiesz... taki trend na zwierzu panuje, żeby wszystkie psy w parówy pozmieniać

(w tym miejscu pozdrawiamy Aśkę

)

No właśnie. Oglądam Leona

, a on z żebrami na wierzchu.

Aaaaaaaa. Dlaczego głodzicie te biedne zwierzęta

MałGośka napisał:

To Flaire ma malucha?

Piękna jest! Naszą [link widoczny dla zalogowanych] przypomina

To dziecię Misi?

To nie jest dziecko Misi. Misia stwierdziła, że ma w... nosie i więcej dzieci nie będzie. Flaire musiała sobie dziecko kupic.

MałGośka napisał:

Mokka - te żeberka na Leonie to skąd? Bo wiesz... taki trend na zwierzu panuje, żeby wszystkie psy w parówy pozmieniać

(w tym miejscu pozdrawiamy Aśkę

)

My staramy się psów w parówy nie zamieniać. Leon 2 michy dziennie wtrzącha, a linię musi trzymać, bo na jego sece nadwaga nie jest wskazana.
A że czuje się wiecznie głodzony, to inna sprawa. Ile by mu nie dać, to i tak będzie mało.

Leona podkolorować na czarno i caluteńki Vegasek mi wychodzi...

też taki sportowiec

super

uwielbiam taką sylwetkę

bo u mojej Vity cięęęężżżżko dostrzec żeberka - żarłok jeden

Oj, zapuściliśmy się i spadlim na samo dno

. Ale informuję wszystkich, że żyjemy, jakoś się trzymamy i parę fotek możemy wrzucic.

Monieczka trochę mi w kwietniu chorowała, na szczęście wszystko udało się zwalczyć i znów jest pełna wigoru i radości życia. Nie robi nic nowego, czego byście nie znali

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Leon z błogosławieństwem Pana Doktora znów oddaje się szaleństwom

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Leon w pełni krasy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Leon w Pęcicach

[link widoczny dla zalogowanych]

portrecik Moni

Nowe hobby Leona - frisbee

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

24-25 CZERWCA BĘDZIEMY CAŁA GROMADĄ NA WIELKIM AGILITOWYM PIKNIKU W BIAŁYMSTOKU. SERDECZNIE ZAPRASZAMY

[link widoczny dla zalogowanych]

O kurcze, ... zatkało mnie, ... mogę tylko wykrztusić SUPER

Super zdjęcia...Latające psy sa po prostu nieziemskie

I nie mogę się zdecydować
Gabek za frisbee daje się posiekac. Niestety nie chce oddawac. Za smaczki, nie, kupiłam drugie na wymiane, ale to tez nie jest takie proste, czasem mi nawet oba zabierze

tym bardziej, że mój ojciec jakoś kiepsko zaczął z nią rozgrywkę z oddawaniem talerza i teraz trzebaby ją oduczać nawyków. Tak to jest jak tłumek psa uczy

Leon ma frisbee gumowe czy plastikowe?