5 leonkow i mala kicia

Daga,oświeć mnie,bo ciemna jestem dość.
Braciszkowie,to jej rodzeni braciszkowie,z tego miotu,czy też przybrani braciszkowie w nowym domku?I kto trzyma niunię na rękach,Ty czy nowa Pani?Cos mi inteligencja wysiadła z wiosna...

braciszkowie z miotu-toz ja nie produkcja

.A mala jest na raczkach u nowej pani we Francji-mieszka juz tam sobie tydzien

.Wszystkie maluszki juz poszly

i pusto bez nich..szykuja sie dwa mioty,jeden w tym roku,drugi w przyszlym na poczatku-wszystkie malce zamowione i chyba nawet nie zdazymy tyle urodzic ile jest chetnych-ale najwazniejsze ze juz teraz sa zamowione i to do ludzi ktorych znam

to ja sie delikatnie przypomne....
moje wnusie juz wygladaja tak

najmniejsza suska w miocie

i od poczatku piekny Madox

nasz Gala ukonczyla championat w pieknym stylu-pierwsza wystawa miedzynarodowa i 8 suk w klasie-wygrala

..a to ona nie z tej wystawy-tu tez wygrala swoje 8 CWC na 10 wystaw z rzedu

i Enigma co goni Gale-kilka CWC ,kilka BOB i wogole-gwiazda

na fotce z pucharem za rase-wygrala z Gala................

Daga - ty żyjesz

Kobieto,gdzieś ty na tak długo sobie poszłaś?Strasznie nas ''zaniedbałaś''- popraw się.
No i na tak długą przerwę zdecydowanie za mało zdjęć .....proszę o więcej.

PS. Niedawno myziałam młodego leosia - jego pańcia jest moją klientką.

Kurcze same gwiazdy mamy na forum

Ładne te leosiowe młodziaki - tylko się wtulić w górę futra

śliczne leonki! Piękne mają morduchy!

No u Dagi to jak zwykle słychać jedynie brzdęk uderzających o siebie pucharów, co to się już na półce nie mieszczą

Jeden leosiek, do tego jeszcze nie wyrośnięty i brak miejsc w bagażniku

Jak Ty Daga wozisz swoją piątkę?

Dlugo mnie nie bylo tutaj....
Duzo sie pozmienialo...5.05 2009 roku odeszla moja ukochana Gala.....Po 5 miesiecznej walce z jej niewydolna nerka,miala tylko jedna..........

.Gdyby nie nasza nowa domowniczka o cudownym charakterze-Bajeczka,corka Enigmy ,to nie wiem jakbym to zniosla...Gala byla nasza ukochana suka,wszystkie moje psy kocham ale ja kochalam mocniej,bardziej,specjalniej...i tak pokochalam moja Bajeczke ...Pokaze wam pare fotek moich psow ,liczac z psami na wspolwlasnosc mam ich calkiem sporo

.
Od marca mieszkam w raju-na wsi ,hektar ziemi ogrodzony i wlasny staw-staw byl dla Galinki,ale duzo z niego nie zdazyla skorzystac

Tu fotka z wyjazdu na szkolenie wodne -mamusia i coreczka,czyli enigma i 6 i pol miesieczna enigma jr-Enigma jr mieszka we wroclawiu ale jest na razie moja suczka ....

to moja Bajeczka ktora pomagala malowac plot

tu bajeczka na szkoleniu ringowym-Bajka jest bardzo malutka suczka ale pelna wdzieku i bardzo madra,juz potrafi aportowac z wody,wyciagnela nawet pozoranta na desce z wody

cdn.....

Galunia[*] calkiem niedawno

to wlasnie fotki z naszego nowego domu sa....
to moja Kaja

baloo

Enisia-czolg po ciazy,odchudzamy sie ciagle

fotka rodzinna czyli Enigma i jej trojka dzieci-Eni jr od lewej,potem sprawca tej gromadki czyli mamusia we wlasnej osobie,Bajeczka trzecia i na koncu kawaler-Indi ...Indi jest wspolwlasnoscia moja i wroclawskiej hodowli

a tu Drago-tez w polowie moj ,mieszka pod warszawa,tez synek enigmy ..Ogolnie z miotu 8 szczeniat "zostawilam" 4

,jeden poszedl do norwegii za krycie do tatusia i 3 tylko sprzedalam-jak zwykle doplacilam do tego hobby

a tu pokaze synka Enigmy z norwegii,on nie moj ale po czesci w koncu moj bo moj wnuk

i najmlodszy czlonek rodziny-jeszcze mieszka z mamusia.Sunka z norweskiej najlepszej hodowli,doskonale charaktery ,zdrowe psy -w tej samej hodowli krylam Enigme i miot C ma fantastyczne charaktery

6 tygodniowa Magia

razem z magia bede miala znowu 5 psow w domu............

Daga nie wiem co napisac z boczku obserwowalam i trzymalam kciuki za Galunie za to by sie wam udalo cieszylam sie jak mala zaczela odzyskiwac sily zaczela jesc i byla znow soba i ehhhhhh nie wierze nie dopuszczam tego ona ciagle gdzies jest w mojej swiadomosci mala wielka Galunia.
Biegaj po najpiekniejszej łace
A co do reszty stada no to cóż juz wielokrotnie mowilam ze te Twoje miśki sa superanckie Balutek cudo we wodzie Bajeczka ma to coś w sobie a malucha ktora juz wasza ale jeszcze na obcej ziemi faktycznie magiczna ma piekny kolorek

Przepiękne miśki.

Geba-tu tylko czas mi pomoze.....Gala pokazala mi jak cudowny charakter moze miec ta rasa ,nie wszystkie leony sa takie.....Byla stworzeniem ktore kochalo caly swiat,jednoczesnie byla bardzo dumna dziewczynka,przywodca naszego stada-madry przywodca,bo rzadzila bez przelewu krwi ,wystarczylo jedno spojrzenie i psy jej ustepowaly .Byla jednoczesnie szalona i radosna,w domu ostoja spokoju i karnosci,na spacerach trzpiot zwariowany

.Bez strachu podrzucalam jej szczeniaki zeby troche odciazyla mamuski,tolerowala wszystko od tych malych brzdacow cierpliwie za co ja podziwialam....Ciesze sie ze byla moja ..i strasznie boli ze byla moja tak krotko.....ale cale zycie byla szczesliwa z nami a my z nia......Dzis mi sie snilo ze wrocila i rozmawiala ze mna......byla taka piekna jak dawniej zanim choroba ja zniszczyla ,lsniaca ,piekna i radosna.....

.Ale mala Bajeczka ma mnostwo podobnych cech i obie sa wnuczkami jednej suczki-jej czesc jest z nami w Bajce.....i w naszych wspomnieniach