Wiki - wieluńska mordka ;-)

czyli Wiki

Oj ciociu, zgadłaś.... na pewno chcesz kawałek nagrody?

Pańcia powiedziała, że wypada się podzielić, ale... zjadłam

czekolada

Ja tylko na momencik, bo Pańcia powiedziała, że ją zaraz ciekawość zeżre, to muszę jej przed tym dziwnym stworem bronić

Musiałam się Wam jednak czymś pochwalić

Od kilku dni mam koleżankę

Jest taka malutka, i nie bardzo się jeszcze umie bawić, ale od czego są przyjaciele, juz jej pokazałam jak przyjemnie jest szmatki tarmosić

No i musze nauczyć małą dobrych manier, bo sąsiadka niewiele się do tego przykłada, a przecież nie mogę pozwolić żeby, nawet jeśli to moja koleżanka, szczypała Pańcię za kostki

A tak w ogóle to cudne są te wakacje, choć Pańcia mówi, że jestem "mały zdrajca"

, ale wiem, że żartuję i cieszy się ogromnie, że już się nie boję wychodzić z domku bez Pańci i uwielbiam bawić z Pańciami mniejszymi. Gramy w piłkę, bawimy się w berka i urządzamy wyścigi rowerowe, to znaczy oni jeżdżą, a ja udaję, że ich zjadam, gorzej jak tak udaję przed obcymi, ci dorośli wcale nie potrafią się w to bawić

Naskarżyli Pańci i burę dostałam

Ale mam na to doskonaly sposób, wystarczy jedno takie spojrzenie i Pańcia wymięka

Przy takim spojrzeniu każdy wymięka, nie tylko Pańcia.

Mantis napisał:

Musiałam się Wam jednak czymś pochwalić

Od kilku dni mam koleżankę

Jest taka malutka, i nie bardzo się jeszcze umie bawić, ale od czego są przyjaciele, juz jej pokazałam jak przyjemnie jest szmatki tarmosić

Hę? Że co, proszę?

Jaką KOLEŻANKĘ?...

No właśnie...wyjaśnienia proszę jakieś szersze

Wikulec już słodko śpi

Ano koleżankę ma mój Czupur, nie siostrę

Sąsiedzi zafundowali sobie malutka psinę, ale jestem mniej rozentuzjazmowana niż Wiki, bo sąsiadka wyjechała (nie wiem na jak długo) a sąsiad zamyka na noc małą w garażu

kiedy zwróciłam uwagę, tylko coś odburknął. Mam nadzieję, że kiedy wróci sąsiadka zamienią się miejscami... sąsiad na noc do garażu a mała do łóżka

P.S. No dobrze, powiem Wam w sekrecie, że nam się chyba rodzinka powiększy

i nic wiecej nie zdradzę dopóki nie stanie się to faktem

Mantis napisał:

No dobrze, powiem Wam w sekrecie, że nam się chyba rodzinka powiększy

i nic wiecej nie zdradzę dopóki nie stanie się to faktem

Jak to nic więcej nie powiesz?

Rooodziiinie,nie powiesz?Natychmiast chociaż w przybliżeniu podawaj kiedy ten fakt ma nastapic!Przeciez musimy kciuki trzymać!

Wikulec jest w ciąży?

Nie, nie Wikulec? No to kto

?

Aaaa! Już rozumiem, bierzecie kolejnego psa! Super!

Ja może zdradzę... że trzymać kciuki to należy dzisiaj, bo.. nikła, ale jest szansa, że to może być dzisiaj

Jak to nikła?! Dlaczego nikła?! Niech się to stanie dzisiaj, please, please, please!

Wy coś wiecie - tu konszachty jakieś są

Wieści, błagam o wieści

Jnk - nie lubisz tajemnic?

Anna napisał:

Wy coś wiecie - tu konszachty jakieś są

Admin wie wszystko