Piękny Bill :)

Ufffffffffffffffffffffffffff!

Cudownie, że są ludzie, którzy tak kochają zwierzęta

. Szkoda,że nie wszystkie psy mają tyle szczęścia co Bill

Miło byłoby co jakiś czas usłyszeć co z Billem

Aska napisał:

Miło byłoby co jakiś czas usłyszeć co z Billem

A proszę Cię Asiu bardzo

Pan Krzysztof z rodzinką uwielbiają swego żółtego psiego przyjaciela

Początkowo Billek nie miał pojęcia do czego służy to dziwne coś zwane smyczą... Jednak dzieciaki się "zaparły" i efekt jest taki, że Bill teraz chodzi dumnie na spacery z nimi

Szczęście rodzinne spowodowało, że nasz nieśmiały i cichy Biluś nauczył się szczekać i stał się nie tylko towarzyszem zabaw, ale i obrońcą

Umówiłam się na wiosenne spotkanie z naszym ulubieńcem, już się doczekać nie mogę - mam nadzieję, że mnie nie pozna i obszczeka

Pozna,pozna!Obszczekac może,ale musi Ci przeciez powiedzieć,że jest mu dobrze i,że chciały,aby wszystkie ogonki były tak szczęśliwe.

Oj, jak miło czytać takie wieści

.

Co u Billa?Jakiś sentyment mam do tego imienia,ciekawe czemu....