Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
ON-ek Albert - pies idealny!
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

ALBERT
([link widoczny dla zalogowanych])


Nadaliśmy mu przepiękne imię, ale i tak wszyscy na niego wołają...Rudy
Trafił do nas w połowie lipca, bo błąkał się biedak po okolicznej wsi

Ma ok. 3 lat. Jest pięknym ON-kiem, do tego bardzo posłusznym. Reaguje na wszelkie polecenia, pięknie chodzi na smyczy - wszyscy są nim zachwyceni
Ponieważ potrafi pokonać siatkę (przechodził z jednego kojca do drugiego...), a jest tak grzeczny i do tego mało konfliktowy - po terenie schroniska biega sobie luzem.
Jeśli ktoś obcy podchodzi pod schroniskowa bramę - biegnie sprawdzić kto to

Pomimo tego, że to pies idealny - przeszedł już nieudaną adopcję... Na szczęście stało się to bardzo szybko, więc wrócił do nas szczęśliwy, że nas widzi - jakby był tylko na wycieczce. A wrócił, bo ponoć był osowiały (większość psów po adopcji potrzebuje czasu na aklimatyzację - i jakoś z tego powodu nie wracają do nas :/)
Tym bardziej mam nadzieję, że w końcu znajdzie odpowiednich ludzi, że już nigdy nie będzie odrzucony...


















Ostatnio zmieniony przez MałGośka dnia Pon 0:01, 31 Paź 2005, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Niedziela była szczęśliwym dniem nie tylko dla Norbiego

Nasz Albercik pojechał aż do...Torunia!

Dzięki artykułowi w "Naj" jego nowa pani - Hania zajrzała na naszą stronkę. 8 października musieli rozstać się z ukochaną bokserką Belką - nowotwór przerwał ich wspólne pięcioletnie życie...
Mieszko - 2,5-letni synek Hani wychował się przy Belce, więc tym bardziej brak psiego towarzysza w domu był widoczny i bolesny

Wybór padł na naszego Rudzielca - decyzja zapadła i w ten oto sposób Albercik od wczoraj mieszka pod swoim dachem


A oto pierwsza relacja z nowego domku

Hanna napisał:
Rudy jest stworzony do jazdy samochodem. Przez całą drogę nie
było z nim najmniejszego problemu a przecież jechaliśmy 253 km do Torunia.
Położył się z tyłu samochodu i leżał aż do Torunia z małymi przerwami na
"siku".
W domu czekał już na niego Mieszko z miską jedzenia, która Rudy zjadł w oka
mgnieniu. Zaraz po wejściu Rudy znalazł sobie miejsce i się położył. Do tej
pory nie zauważyliśmy oznak tęsknoty i osowienia.



Są też fotki Wygląda na to, że kolorystycznie dopasowali się idealnie





Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Pies-kameleon. W rudym otoczeniu - rudzieje, a w beżowym - beżowieje .
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

A ja wiedziałam,że Albert jedzie do domku!I miałam okazję jeszcze go wymiziac,bo jak pisze Małgosia,Albert pierwszy biegł do schroniskowej bramy sprawdzić kto idzie.Zresztą wyglądał przesmiesznie wśród całej sforki schroniskowych kurdupli.Niewiele brakowało,a spotkałabym nowych włascicieli Alberta.Kiedy Norbi miotał Wojtkiem,a Dorota podpisywała dokumenty,Ewa otrzymała informację od jadących po Alberta ludzików.Byli jeszcze kawałek,a że my tez mielismy 160 km do domu,i do tego pogoda zapowiadała się fatalnie zdecydowałam,że ruszamy.Szkoda,że się nie spotkalismy,zrobiła bym więcej fotek.
Zastanawiam się jak to jest,że schroniskowe ogonki jadąc do nowego domku,nawet bardzo daleko sa w samochodzie idealnie grzeczne?Nawet nieokrzesany Norbiś był super spokojny.One chyba czują,że jadą wreszcie do swojego domku.
Albert jest śliczny i na jego mordce nie tylko nie widac smutku i osowienia,ale już widac dume i radośc:mam swoja kochana rodzinkę!I patrzcie jakie mam sliczne łóżeczko,możecie mi zazdroscić.
Alberciku,na pewno już nie wrócisz do Wielunia,chyba,że w odwiedziny do Cioci Ewy!
Zobacz profil autora
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



SUPER SUPER SUPER
Trzymaj się RUDY Wygrałeś swój los.
Dla Twoich ludzików merdanko od Misia
Powodzenia
Mis i Misiowaci
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz


Super fantastycznie, adopcja za adopcją. Powodzenia Albert. Ale kolorystycznie faktycznie jest chłopak niesamowicie doppasowany
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Eee,co tam będe mówić,znalazłam kilka fotek.Zobaczcie jak Albercik wodził prym w schronisku:







Tutaj jeszcze podczas poprzedniej wizyty,Albert kokietował Małgosię.Biedaczka miała ograniczona iliśc rąk,więc Albercik czekał w kolejce
Zobacz profil autora
Aska
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Powodzenia
Zobacz profil autora
Ania
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów


A widzicie, są na świecie psy idealne i to jest prawda.
Mój Rufi i Albercik są tego żywym przykładem. Czuję że Albercik będzie dawał tyle szczęścia swoim nowym ludzikom co Rufi.
Mam nadzieję że będzie w końcu szczęśliwy!
Zobacz profil autora
Hanna Materna


Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń

RUDY JEST KOCHANY, TROSZCZY SIĘ O SWÓJ NOWY DOM, jest BARDZO MĄDRY BARDZO WAM DZIĘKUJĘ, ŻE MOGLIŚMY SIĘ NIM ZAOPIEKOWAĆ. WALCZYMY Z ALERGIĄ SKÓRNĄ aLE RUDY ZNOSI TO DZIELNIE, MAM NA MYŚLI KĄPIELE W WANNIE. a TAK JEST ZDROWY I LŚNIĄCY. BARDZO LUBI BIEGAĆ BEZ SMYCZY. STARAMY SIĘ CODZIENNIE GWARANTOWAĆ MU PORCJĘ SOLIDNEGO RUCHU - WIDAĆ, ŻE JEST SZCZEŚLIWY, A SWOJĄ WDZIĘCZNOŚĆ OKAZUJE NA KAŻDYM KROKU. DZIĘKUJĘ BOGU, ŻE TRAFIŁAM NA WASZE SCHRONISKO. LUDZIE KOCHANI MUSIMY POMAGAĆ TYM PSIAKOM. ZACHĘCAM WSZYSTKICH DO ADOPCJI - TE ZWIERZAKI WARTO KOCHAC BO ODDAJĄ NAM SWOJĄ WDZIĘCZNOŚĆ WIELOKROTNIE. POZDRAWIAM HANIA
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Super, że możemy już z bezpośredniej relacji dowiadywać się co słychać u pieska. Witam.

P.S. proszę nie piszcie wielkimi literami - w internecie oznaczają krzyk i kiepsko się czyta
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Witaj Haniu Strasznie miło Cię tu widzieć

Będę niegrzeczną dziewczynką i... pozwolę sobie jeszcze tutaj zacytować kawałek Twojego listu - bo uważam, że jest świetny i warto go światu pokazać

(jakby co - to jestem gotowa ponieść pełne konsekwencje swego niecnego czynu )

Hania napisał:
Ale duszę to ma ze złota. Jest bardzo karny, reaguje na wszystkie polecenia na spacerach. Organizujemy mu spacery na pobliskie lotnisko - tam ma okazję biegać. Tam pierwszy raz usłyszeliśmy jak Rudy szczeka, przygotowując się do aportowania. Widać po jego oczkach, że jest szczęśliwy. Macha ogonem i biegnie jak szalony. Z tym jego ogonem to jest dużo radości. Gdy w domu macha przed wyjściem na spacer nasz syn Mieszko często "dostaje" tą jego kitą po buzi ( jest akurat na jego wysokości) Rudy jakby czuł,odwraca się do Mieszka swoim pyszczkiem i lekko go muska ( NORMALNIE KULTURKA). Generalnie chłopaki świetnie sobie radzą. Mają wspólne zabawy, piłka i Rudy to zestaw obowiązkowy. Mieszko tylko ucieka na boki, jak Rudy bierze rozbieg w mieszkaniu. MUSZĘ ZAZNACZYĆ, ŻE PRZY TYM NIE MA SZKÓD.





No i są kolejne fotki rodzinne







Zobacz profil autora
Ania
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów


Śliczne zdjęcia. A z tym rozmachanym ogonem Albert przypomina Rufiego. Jemu też się ogon nie zatrzymuje. Te psy są poprostu strasznie szczęśliwe, że w końcu im się udało. Na pewno Albert będzie wam to wynagradzał do końca życia. Ja już tego zaznaję.
Zobacz profil autora
Kasinda
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sieraków Wielkopolski :)

zdjęcia są super
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

łaaaa.....ale przystojniak - zupełnie nie ten pies.

A co do galopady po domu z uskokami córki na boki....oj znamy to,znamy
Zobacz profil autora
ON-ek Albert - pies idealny!
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu