geba
Zwierzomistrz
|
Pewnie nie napisze nic nowego ale okres sprzyja ucieczkom bo przeciez na polku tak atrakcyjnie pachna suki.
Mariusz rozgladnij sie po sasiadach czy Bubu gdzies ni pomieszkuje u jakiejs psiej panny. |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
niestety Asiu dokładnie tak się kradnie psy - to nie problem podchodząc do siatki załapać czy jest agresywny czy nie...mojej rodzinie tak ukradziono samojeda
|
||||||||||||||
|
Justyna
Zwierzofan
|
A jeszcze wczoraj gratulowałam pięknego duetu... Trzeba być jednak dobrej myśli! A czy zostały dane ogłoszenia do lokalnej prasy o zaginięciu/kradzieży psa? We Wrocławiu Wyborcza zamieszcza takie ogłoszenia za darmo. Sugerowała bym, po za dziennikami o regionalnym zasięgu, zamieścić takie ogłoszenia (koniecznie ze zdjęciem!) również w gazecie lokalnej. Internet ma ogromną moc, ale wiem że w dalszym ciągu znaczy odsetek naszego społeczeństwa nie ma do niego dostępu, bądź nie potrafi korzystać z jego dobrodziejstw. Trzymam kciuki
P.s. Wiem, że jestem monotematyczna, ale jak zwykle radziła bym spróbować pogadać ze Św. Antonim (przekupstwo mile widziane ), u mnie zawsze działało |
||||||||||||||
|
Kasia i Sweety
Zwierzolub
|
To przykre Bubu to takie kochane psisko. Postaram się jak tylko mogę Wam pomóc. Porozwieszam ogłoszenia, zdjęcia. Może ktoś go pozna...
|
||||||||||||||
|
MadziA
Zwierzofan
|
o kurcze
Bubu musi się znaleść, to wielki pies- na pewno da się go zauważyć, jeżeli gdzieś będzie biegał... Wolałabym, żeby sam uciekł, bo jest szansa, że jest w pobliżu, że ktoś pozna... Bo jeśli ktoś ukradł- pies może przepaść na amen.. Ale na pewno tak nie będzie, na pewno Bubu jest w okolicy... Achch... rozsyłam link |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Jakos nie moge uwierzyć,aby Bubu był daleko. Może ktoś zrobił głupi kawał i postanowił zabrać BUbu?Czasem ludzie maja dosc specyficzne poczucie humoru,więc może pomyśl,poszukaj po znajomych,zwłaszcza tych ,,pomysłowych,,
|
||||||||||||||
|
irma
Zwierzozwierz
|
o Boże
nie wiem jak moge pomóc ale może coś wymyślę |
||||||||||||||
|
wiata
Zwierzofan
|
W Rybniku raczej Bubulca nie ma... Hmmm... Co by tu.... Jakby tu.... Jak wymyślę coś mądrego to natychmiast wprowadzę w życie, a póki co św. Antoni sie ode mnie nie opędzi.
Trzymamy kciuki i łapy |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Bubu się znalazł! Właśnie zadzwonił do mnie Mariusz z wieścią, że ma Bubulca w objęciach! Sam zajrzy tutaj dopiero po pracy, wieczorem, ale w skrócie Wam powiem, że zadziałały ogłoszenia Mariusza - pewien wspaniały pan Piekarz woził jedno z nich ze sobą, i rozglądał się za naszą zgubą tam, gdzie rozwoził pieczywo. W miejscowości oddalonej od domu w Janowcu o ok. 15 km kędzierzawego włóczęgę przygarnęli dobrzy ludzie. Mieszkał u nich dwa dni (czyli przez trzy podróżował ) i nawet zdążyli mu imię nadać Pan Piekarz rozpoznał Bubu, powiadomił Mariusza, a ten w te pędy pojechał po swoje psisko. Bubu, choć w tym miejscu czuł się dobrze - na dźwięk głosu Mariusza krzyczącego "Bubu!" - mało nóg nie pogubił Wpakował się momentalnie do auta i razem już wrócili do domu Mariusz myśli teraz o lepszym zabezpieczeniu podwórka - choć nadal nie wiemy, czy ktoś psu w tej eskapadzie nie "pomógł" Lepiej jednak na zimne dmuchać. Faktem jest, że przez ten tydzień w swym nowym domu - stale ktoś z Bubu był, czy w dzień czy w nocy, a tego feralnego dnia po raz pierwszy został zupełnie sam, może więc stwierdził, że nie będzie tak głupio sam siedział na podwórku i poszedł za swymi ludźmi... No to uf Miałam w skrócie, ale chyba nie potrafię Mariusz - pamiętaj w tygodniu podjechać do p. Krysi i odebrać jeden z tych breloków-adresówek, o których Ci opowiadałam, a które tu dziewczyny same zrobiły dla wieluniaków |
||||||||||||||
|
AnJa
Zwierzofan
|
Wspaniale
Może Państwo, którzy zaopiekowali się Bubu zechcieliby wziąć jakiegoś innego wieluńskiego pieska do siebie do domu Mariuszu, czy mógłbyś porozmawiać z tymi ludźmi o adopcji innego wieluniaka? |
||||||||||||||
|
Amie
Adminka
|
Ufff kamień z serca! Bubulec, nie rób nam więcej takich numerów! |
||||||||||||||||
|
MadziA
Zwierzofan
|
1. Co za radość Co za ulga!! Tak się cieszę! A dzisiaj w schronisku tak jakoś smutno było, jak jeszcze mi Klaudia (wolontariuszka nr 2) przypomniałA, że Bubu nie ma (myslała, że nie wiem). A tu taka wiadomość Teraz tylko zdjęcia Bubu, żebym chociaż tak mogła nacieszyć się jego widokiem, pyszczkiem i pewnością, że wszystko ok
2. Zgadzam się z Anją. Skoro ci państwo przygarnęli Bubu, może przygarnęliby i jakiegoś schroniskowca? Serce mi się kraje, jak pomyślę, że siedzą w schronie i czekają na kogoś. Szczególnie te z kojców co tu ze szczęscia poczynic? |
||||||||||||||
|
MadziA
Zwierzofan
|
Aha, no i dla pana Piekarza, że się zainteresował losem Bubu
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Huraaa Hurrraaaa!! Ależ cudowna wiadomość...odetchnęłam.
|
||||||||||||||
|
O Bubu, który nie lubi samotności |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.