Edyta
Zwierzomistrz
|
Ja też stanowczo protestuję:moja wieluńska pyskata baba prawie od początku jadała na leżąco..I do tego w moim łóżku,a nie swoim.
|
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Hm. Nie ukrywam, że TEŻ uwielbiam śniadanko do łózka podane, obiadek, kolacyjkę także. No i ciasteczka w międzyczasie. Hm... Może my wieluniacy tak po prostu mamy?
|
||||||||||||||
|
Amie
Adminka
|
Fifi pilnuje jednej ze stron wyjątkowego NOTATNIKA Dochód ze sprzedaży przeznaczony jest na psiaki ze Schroniska w Wieluniu.
Po szczegóły zapraszam: [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
|
martin
|
Fifek dokladnie wazy 26kg caly czas siedzi i je jak ma pusta miske nawet przez chwile to zaczyna sie wyzywac na niej i rzucac po calym mieszkaniu. Zauwazylem ze Fifek jest zlosliwy np. kiedys do nas przyszla pewna osoba ,ale boi sie psow wiec musialem Fifka zamknac w laziece gdy ta osoa soebie juz poszla Fifka wyposcilem z lazienki , Gdy Fifek juz wyszedl podszedl sobie do sciany i osikal i uciekl to jest jeden przyklad drugi to natomiast jest gdy z Fifkiem sie nie chce sie isc na dwor lub sie na niego powyzywa to sie kladzie na plecach i zaczyna wyc i nozkami udeza o sciane by ktos nim sie zainteresowal a jak to nie pomaga to zaczyna sciagac koldre i lapiac zebami za ubranie sciagac z luzka taki jest Fifek urwis.
|
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Nie tylko Fifek jest takim urwisem. Psiaki mają już zakodowane,żeby zwracać na siebie uwage wszelkimi sposobami.Wyczuwają też doskonale kto się ich boi,czy nie lubi.Potrafią to wykorzystać.Można jednak przewidzieć ich"pomysły"i odpowiednio wczesniej zareagować.Kiedy widze w oczach Bonki ten figlarny"błysk",zeby uszczypac w dupsko delikwenta,który się jej boi natychmiast reaguję stanowczym"nie wolno,niuśka,spokój"Nigdy natomiast nie zamykam psów,raczej staram się nauczyc je obcowania nawet z tymi,których nie lubią,lub z tymi,którzy nie lubią psów.Tyle,że u nas takie osoby nie bywają,więc i problem jest incydentalny.Może wówczas,gdy przychodza jacyś fachowcy,których nie znam,to oddzielam psy.Robię to jednak po to by nie przeszkadzały i nie kręciły się.Choc musze przyznać,że kilka dni temu przyszedł fachowiec podłączyć dekoder do kablówki i nie udało mi się upilnowac mojej pyskatej córci.Znienacka uszczypała faceta w dupsko z zadowoloną miną.Na szczęście nic się nie stało,bo ona nie gryzie.Dostała reprymendę,"przeprosiła "pana i już było dobrze.Nie zamykałam jej,bo wówczas zakodowała by sobie,ze facet nalezy do wrogów,których nalezy zwalczać.
Myśłę,że trzeba podobnie postępowac z Fifim.On na pewno nie jest złośliwy,tylko ma pewne psie zachowania,które musisz zrozumieć i odpowiednio postępować. Wymiziaj Fifka od naszego stadka. |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Lubię takie niespodziewanki - Andrzej, dzięki!
Hop, hop! Jest tu jeszcze jakiś wielbiciel fifulcowych wdzięków? |
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
No nie mogę, Fifulec zawsze był rozbrajający, ale tu... |
||||||||||||||||
|
Niskopodłogowy Fifi już szczęśliwy :) |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.