 |
 | Bruno pod opieką Petera - Emir Siewierz |  |
MałGośka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005 |
Posty: 4611 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Wieluń-łódzkie |
|
 |
Wysłany: Pią 1:49, 27 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Dziś, a właściwie wczoraj - w czwartek - Peter-Beny przybył po jedno z naszych psich bied. Cieszy mnie niezmiernie, że nie poddał się łatwo i zdecydował się zabrać zasugerowane mu przeze mnie onkowe cudo, które w naszych schroniskowych warunkach było zbyt zestresowane, by dać sobie szansę na adopcję Piękny pies, niestety nie był w stanie pokazać się chętnym do adopcji inaczej niż ze swej budy... Przy jakiejkolwiek próbie kontaktu wbijał się w nią, wychodząc jedynie na czas karmienia, gdy jakikolwiek człowiek oddalił się wystarczająco daleko... (mieszkał u nas przez nieco ponad m-c, wcześniej przybłąkał się do sołtysa, który ze względu na ilość osób niechętnych psu pilnującego ochoczo jego posesję - oddał go do nas...)
Psisko biedne nie wiedziało zupełnie, że Peter ofiaruje mu coś więcej niż stresujące wyciąganie z budy, więc broniło się ze wszystkich swych sił przed opuszczeniem swej budy. Dopiero usypiacz w iniekcji dał radę na tyle go wyciszyć, by można było psa umieścić w peterowym aucie.
Już w drodze psie ciałko odżyło, a po przybyciu do nowego - tymczasowego domu u cioci Alicji - zaczął dokazywać, po raz pierwszy od co najmniej półtora miesiąca
U Alicji ma własny, wielki kojec, spokojny kontakt z ludźmi i otoczeniem - wierzę więc gorąco w to, że odzyska szybko radość życia, i odchuchany znajdzie w końcu własnych, odpowiedzialnych ludzi.
Siewierskie wujostwo naszego psa nadało mu piękne imię Bruno
Peter - dziękuję z całego serca, w naszym ludzkim imieniu i imieniu Bruno
Tu Bruno na zdjęciu z odwiedzin Krystyny emirowej:
A tu oszołomiony po zastrzyku, w aucie Petera:
Kolejne wieści już od Petera, mam nadzieję, że również foty - i jeśli wszystko będzie w porządku - będzie można szukać dla Brunonka domu 
|
|
 |
|
 |
 | |  |
anettta
Dołączył: 22 Lis 2008 |
Posty: 16 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 16:39, 28 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
to psie dziecko .....cudo
|
|
Peter Beny
Dołączył: 27 Sie 2006 |
Posty: 47 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Siewierz |
|
 |
Wysłany: Sob 23:30, 28 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
To prawda uparłem się go zabrać , i tu wielkie ukłony do pracowników schronu , którzy działały na jego korzyść , Sedalin nie pomógł , dopiero zastrzyk Prawdę mówiąc i tak bym po kilku dniach po niego przyjechał ( opcja wygłodnienia i zjedzenia leku ) , ale wolałem trochę poczekać i zastrzyk dał radę , podróż , no powiedzmy bez większych niespodzianek Jedna kupa tylko , po drodze Okazało się że Bruno jest cudownym młodym Owczarkiem długowłosym , bardzo się cieszył jak po przyjeździe do Alicji mógł się wybiegać Dziś przeszedł reinkarnacje , pojechałem do naszej kochanej Alicji i pomogłem w czesaniu i kąpaniu.
Został też dziś zaszczepiony przeciw wściekliźnie i odrobaczony .
Foty nie długo 
|
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 2
|
|
|
|  |