Bruno pod opieką Petera - Emir Siewierz

Wysłany: Śro 2:00, 11 Mar 2009

Edyta napisał:

Bruno od kilku dni jest juz w nowym domu.
Zyczymy Alicji i Michałowi duzo radości ze wspólnych chwil

Wspaniała wiadomość

Jak sobie Bruno radzi? Masa zmian w krótkim czasie w końcu

A szkolenie jak widzę sprawia chłopakowi przyjemność

Za zabieg i szybki powrót do zdrowia - mocne kciuki, i przenoszę topik do bardziej właściwego działu

Wysłany: Sob 1:09, 14 Mar 2009

Przecudny

Bardzo się ciesze, że tak szybko znalazł swoją przystań

Peter Beny napisał:

Jutro zostaję pozbawiony , hmm , wiemy o co chodzi

Jak Bruno się czuje po utracie tego-wiadomo-o-co-chodzi?

Wysłany: Śro 1:59, 25 Mar 2009

Mantis napisał:

Przecudny

Bardzo się ciesze, że tak szybko znalazł swoją przystań

Peter Beny napisał:

Jutro zostaję pozbawiony , hmm , wiemy o co chodzi

Jak Bruno się czuje po utracie tego-wiadomo-o-co-chodzi?

Czuję się bardzo dobrze , szkolenie dalej kontynuowane

No i złapał nie groźnie starszą sąsiadkę , bo na schodach go zaczepiła

Ale jest zaszczepiony , wiec problemu nie ma

Bruno znów szuka domu, szczegóły na owczarek.pl - [link widoczny dla zalogowanych].

Bruno miał pecha i trafił na niewłasciwych ludzi. Nie kochali go na tyle , ale z nim popracować, albo pogodzic sie z jego nieprzewidywalnością. Ja miałam przez 10 lat " gryzącego" owczarka i oczywiście niezliczoną ilośc kłopotów z tego powodu. Ale nigdy, nawet przez moment nie przyszło mi do głowy, aby Lore gdzies oddać.

Mam nadzieję, że następny domek pokocha go takiego jaki jest.

Z tego co wyczytałam na Owczarku, to Bruna chyba trzeba by już przenieść do "Psów (już) szczęśliwych"?

Choć prawdę mówiąc, czytając jego historię nasunęło mi się kilka refleksji, którymi jednak dzielić się nie będę, bo w związku z zakrawającym wręcz na cud, happy endem, nie ma to już większego znaczenia...

Starałam się śledzić losy Bruna na bieżąco, jednak ostatnio, czyli ze 2 dni temu jak zajrzałam na owczarka to nie mogłam znaleźć jego wątku. Justynko, gdzie ten wątek

Mogłabyś podać namiar

Chętnie poczytam.

Wiata, ja ten wątek znalazłam klikając w "TUTAJ"

MałGośka napisał:

Bruno znów szuka domu, szczegóły na owczarek.pl - [link widoczny dla zalogowanych].

Justyna napisał:

Z tego co wyczytałam na Owczarku, to Bruna chyba trzeba by już przenieść do "Psów (już) szczęśliwych"?

No wygląda na to, że tak