Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Dżekuś zwany też Pinki i Foksia juz razem
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Oto Dżeki mały bojowy rudzielec. Psiak moich przyjaciół. Odkąd ich znam był zawsze on szczekacz nad szczekacze mial swoje "ja" i chyba przez ta swoja osobowosc byl taki kochany i dla nich przytulasny.
Mial wylew dziewczyny Ania i Asia dorosłe córki znajomych usilowaly malucha reanimowac - nie udalo sie zaniosly psiaka do weta ale ten okreslil wylew jako bardzo rozlegly i pies nie byl do uratowania. Odszedl w ramionach dziewczyn niestety Beata i Irek nie mogli przytulic malusiego futrzaka bo byli daleko od domu. Wiem ze jest im bardzo zle z tego powodu i zastanawiaja sie czy inaczej by bylo gdyby byli w domu. Mysle ze nei Dżekus mial juz swoja lata i ....
Teraz chlopak biega tam po niebieskich lakach nic go nie boli szaleje tam z innymi naszymi lobuzami Dżeki dla Ciebie [`]




Ostatnio zmieniony przez geba dnia Wto 14:39, 23 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Och jakie cudeńko maleńkie. Przykro mi
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Dla Dżekusia... [']
Zobacz profil autora
apla
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Lip 2005
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świebodzice

Dżekuś... [']
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Oj! Takie beżowo-rudy kolor futerka, jak u mojego apeta. I to imię - dżeksonowe takie
Zobacz profil autora
czar_na
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wciąż szukam swego miejsca

[']
Zobacz profil autora
Dla Dzekusia.
Joanna_KrK


Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


Juz upłyneło troszkę czasu od śmierci naszego ukochanego pieska ,dlatego dopiero teraz cos moge napisać . Bardzo dziękuje Monice za umieszczenie zdjęć oraz notki o naszym Dzekusiu.Bardzo za nim tęsknimy i zawsze tak będzie. Na tm forum sa ludzie ,którzy rozumieja nasz ból po ukochanym zwierzaku. W pracy niestety nie mogli zrozumieć dlaczego tak przeżywam śmierc pieska. Uznali ,że bardziej lituje się nad psem niz nad ludzmi.
Beata mama Joanny z forum o Foxi.
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Sa ludzie,którzy nie rozumieja niczego.ten gatunek zwykle nie lituje się ani nad zwierzętami,ani nad ludźmi,a ich deklaracje są zwykle puste i nie poparte żadnymi czynami.To w sumie ubodzy duchem,godni politowania przedstawiciele ludzkiego gatunku.Mnie osobiście szkoda czasu na poświęcanie im jakiejkolwiek uwagi,a tym bardziej na dyskusję z nimi.O subtelnej więzi łączacej człowieka z psim przyjacielem,wiedzą tyle,co o pojawianiu się duchów.
Na szczęście jest ogromna rzesza ludzi,którzy doskonale potrafią zrozumiec ból i smutek po stracie psiego towarzysza.I takimi się otaczam.
W takich sytuacjach zawsze przypominają mi się słowa Adama Mickiewicza:,,szczęśliwy kraj,gdzie po psie płaczą dłużej i szczerze...jak po bohaterze,,.I tego należy sie trzymać.
Psiaczek cudny
Zobacz profil autora
Re: Dla Dzekusia.
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Joanna_KrK napisał:
Bardzo za nim tęsknimy i zawsze tak będzie.

Właśnie tak - jeśli Dżeki był członkiem Waszej rodziny, nikt inny nie zajmie jego miejsca, choć mam nadzieję, że za jakiś czas kolejny pies zagości wśród Was. Odchodzący czworonożny przyjaciel na zawsze zostaje w pamięci i sercu. A tęsknota za nim przypomina o sobie od czasu do czasu niezależnie od tygodni, miesięcy, lat, które upłynęły od smutnego rozstania.

Joanna_KrK napisał:
W pracy niestety nie mogli zrozumieć dlaczego tak przeżywam śmierc pieska. Uznali ,że bardziej lituje się nad psem niz nad ludzmi.

Jakiś czas temu postanowiłam "wyjść z podziemia" i otwarcie przyznaję, że bardziej interesuje mnie los zwierząt, niż ludzi. Niektórzy przyjęli ze spokojem moje odchylenie od normy. Inni - pewnie przez grzeczność - nie wchodzą ze mną w dyskusje na tematy psio-kocio-ogólnozwierzęco-ludzkie. Jeszcze inni zapewne kreślą palcem kółko na czole, ale tak, żebym nie widziała, bo zdają sobie sprawę, że jakbym zobaczyła - ręka, noga, mózg na ścianie
Zobacz profil autora
MadziA
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Jnk- mam to samo. Bardziej interesuje mnie los zwierzaka- bo wiem, że jest on zależny od człowieka i sam może nie dać sobie rady. a człowiek- zawsze coś wymyśli. często zastawiam się nad weterynarią lub stomatologią. W każdym razie wszystko co związane z medycyną. Moja kuzynka stwierdziła, że nie chciałaby się u mnie leczyć. To zabolało. Przecież to nie znaczy, że pójdę i pokroję człowieka jak mi się podoba, a jak umrze to jego strata... Po prostu czuję większą więź ze zwierzęciem, np. psem. Tylko one są tak wierne i nigdy nie zdradzą drugiego człowieka...
Zobacz profil autora
Amie
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Dla Dżekusia... [']
Zobacz profil autora
Dzekus
Joanna_KrK


Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


Bardzo dziekuje za słowa otuchy. W naszym domu pozostała sunia foxi , a która opisał moja córka w" naszych zwierzakach "( wzięta ze schroniska -ślepa 3 lata temu). mamy tez juz nowego pieska przywiezionego ze schroniska w mielcu .Bardzo kocham sunię , oraz staramy sie obdarzyć najlepszym uczuciem nowego Dzekunia.
Mój Dzekuś ,który odszedł za Tęczowy most" bedzie jednak cały czas z nasza rodziną , a w szczególności ze mną , poniewaz był to mój pierwszy wymarzony malutki piesek. W dziedziństwie nie mogłam mieć pieska , a zawsze o nim marzyłam.
Zobacz profil autora
ulka18


Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dębica

['] ['] ['] Dla Dżekusia

Joanno, moja sunia odeszla 1,5 roku temu na raka...to bylo w czwartek 9.lutego, mroz -20 stopni, psina leżala na sniegu, zeby nie czuc bolu.
Odeszla popoludniu...gdy moja corka Ulka wrocila ze szkoly i zobaczyla,ze nie ma Wenus,wpadla w taki szloch,ze nie mogla sie uspokoic.
Po godzinie dostala wysokiej goraczki,caly weekend miala temeprature,a ja sie w piatek nie nadawalam do pracy,wiec zadzwonilam do naszej sekretarki,zeby mi wypisala jeden dzien urlopu,bo.....do dzis nikt nie rozumie jak moglam wziac urlop po smierci psa,jak i po co siedze po nocach nad strona schroniska,po co jezdze do Mielca,jak moglabym przyjemniej spedzac czas np.przed telewizorem.
Jestem dumna z tego,ze jestem inna,ze nie jestem jak szary tlum,ze kocham zwierzaki

Ty jestes taka sama i nie wstydz sie swojej wrazliwosci i czulosci i milosci do zwierzat. Gdyby takich ludzi bylo wiecej, nie byloby schronisk i porzuconych zwierzakow. Dzieki Tobie nasz Lolus ma szanse miec wspanialy dom...
Zobacz profil autora
Joanna_KrK


Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów


LOLUS A WLASCIWIE DZEKUS MA WSPANIALY DOM, MA NAS A MY JEGO:) LEPIEJ NIE MOGLISMY TRAFIC JEST CUDOWNYM PIESKIEM TAKI KOCHANIUTKI POTRZEBUJE DUZO MILOSCI ALE TEGO MU NIE ZABRAKNIE;)
Zobacz profil autora
Dżekuś zwany Pinki
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


jnk Madziu wszystkim
jnk, nie ma się czego wstydzić, zwierzęta nie są fałszywe w swoich uczuciach, to nie jest tak jak wielu przedstawicieli superrasy ludzkiej twierdzi, że przywiązane bo dostają michę - NIE
Może własnie w tym zakłamanym świecie jaki nas otacza, wśród tych oślizłych ludzkich osobników tak bardzo potrzebujemy prostych uczuć, reakcji i relacji nie zabarwionych jakąkolwiek interesownością ....... tak prosto kochają tylko Futrzaste
Gdy odchodzą zostaje pustka, kto tego nie rozumie jest po prostu ubogi, płytki......
Nawet gdybyś nie wyszła z podziemia nie ma powodu do wstydu czy niepokoju. Trzeba być sobą. Tych "innych" jest więcej ale tym też nie należy się przejmować, bo oni pozostaną miałcy, puści, zagonieni ... no właśnie za czym, bo przecież czegoś czego naprawdę nie rozumieją, a co jest najważniejsze nie odkryją nigdy.
Madziu - nie przejmuj się, rób swoje. Najtrudniej jest zmienić naturę człowieka - czy to w ogóle możliwe? Niech inni się dziwią, niech nie rozumieją..... to oni tracą.
merdanko od Misia
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
Dżekuś zwany też Pinki i Foksia juz razem
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu