Cyganka z okolic Siewierza |
MałGośka
Adminka
|
Cyganka, zwana też Czarną czeka już na swój nowy dom. Nikt, pomimo moich usilnych poszukiwań, nie zgłosił się ani "nie dał się odnaleźć"
Nasza dama jest bardzo zdezorientowana, gdy z biura musi przejść na teren samego schroniska. Pokochała już bardzo naszą p. Krysię - i wodzi za nią oczami, stara się jej towarzyszyć na każdym kroku. Na inne psiaki, które pojawiają się w biurze, czyli na "jej" terenie, powarkuje. Zagubienie i niedostosowanie do warunków schroniska widać na pierwszy rzut oka Wygląda jakby znalazła się tu tylko na momencik i zaraz wracała do SWOJEGO domu |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
U Czarnej bez większych zmian...
Czarnej - bo mało kto używa już "papierowego" imienia A i Czarna sama jakoś wcale na "Cygankę" nie reaguje. Hmm...szczerze mówiąc - gdy ja ją wołam - to ani na "Czarna", ani na "psinko", "niuniu", itd. nie ma reakcji Niech to jednak będzie głos naszej Pani Krysi... zachowuje się wtedy jak typowy "pieszczoch domowy". Nie wiecie jak? Otóż głuchnie pokazowo, ale jednocześnie wie, że przegina - i wyczuwając już zdenerwowanie w głosie p. Krysi drepcze powoli wiedząc, że przesadziła... Ale takie sytuacje mają miejsce tylko wtedy, gdy psicy się nudzi, jest spokojnie - trzeba świat zwiedzać... Niech jednak p. Krysia zniknie jej z oczu! Choć na codzień przebywa w biurze - jeśli p. Krysia idzie na teren schroniska - Czarna jak przyklejona, z miną "no cóż - czas popracować", pędzi za nią. Kolejne dni mijają na ustawianiu niesfornych psów, z którymi przyszło jej dzielić biuro. Bo Czarna uwielbia chwile "sam na sam" - najlepiej na kolanach ukochanej osoby... |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Cyganka to "dusza niepokorna"
Najszczęśliwsza gdy nie musi się z nikim dzielić ludzkim zainteresowaniem - ale co się dziwić, gdy w maleńkim biurze przyszło jej mieszkać z kilkunastoma innymi psiakami, w większości szczeniakami? Zaciska ząbki - warto się poświęcić by być przy swojej ukochanej pani...
|
||||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Już tyle czasu Czarna spędziła w schronisku, że chyba nie pamięta innego życia. Choć ją tu kochamy - jednak nie ma tego czego pragnie najbardziej - człowieka na wyłączność, lub w "najgorszym" przypadku dzielonego tylko z paroma innymi ogonami, a nie z całym stadem - jak u nas...
Jest taka... zrezygnowana. Smutne oczy, smętnie zwisający ogonek. Niechętnie reaguje na przywołania - bo i po co... Zaraz przybiegnie jakiś rozkoszny szczeniaczek i zawładnie rękami skierowanymi do niej - zawsze tak jest przecież Przygnębiający jest los niemłodego już psa w schronisku... Kto na nią spojrzy, gdy dookoła tyle słodkich szczeniaków? Po co się więc starać, jeśli nikt nie pokocha na tyle, by dać jej wreszcie własny dom? |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Od soboty w schronisku smutek i przygnębienie
Nie ma z nami już naszej zadziory ustawiającej wszystkich i wszystko, Cyganki - Czarną zwanej Zdarzało się, że wędrowała sobie dalej niż byśmy sobie tego życzyli (mieszkała w biurze, które - ci którzy nas odwiedzali wiedzą - nie ma możliwości odgrodzenia od "świata", a przepełnienie schroniska zmusza do trzymania psiaków wszędzie gdzie się tylko da... Inna sprawa, że mieszkanie w biurze jest przez psy traktowane jak nie lada wyróżnienie...). Tym razem jednak opuściła swoją ukochaną p. Krysię na dłużej - przegryzła smyczkę, którą była zabezpieczana przed takimi pomysłami na czas cieczki i pobiegła "zwiedzać" miasto... Po otrzymaniu zgłoszenia, że w centrum leży czarne psiątko w czerwonej obróżce wszyscy gorączkowo modlili się by jakimś cudem to nie była ona... Po psinkę pojechała nasza pracownica wraz z Madzią. To była Czarna. Cyganka - kopia mojej i Blinka Kacperki |
||||||||||||||
|
apla
Zwierzofan
|
Cyganeczko...[']['][']
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Madzia wspominała o tym <*> Szkoda
|
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Och te niepokorne niereformowalne uwielbiajace wycieczki duszyczki Cyganko dlaczego?? czemu?? Biegaj sobie po tej jedynej takiej lace jaka jest tam gdzies i czekajcie tam na nas
[`] |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Cyganeczko !Za Tęczowym Mostem jestes zupelnie bezpieczna.Możesz tam biegac wszędzie ,gdzie chcesz i nikt nie zrobi ci krzywdy!
A co dokladnie się stało?Czy sunie potrącił samochód? |
||||||||||||||
|
kapelusznik
Zwierzoamator
|
Żegnaj siwa Czarnuszko... ['] ['] [']
|
||||||||||||||
|
Szantina
Zwierzoświr
|
Biegaj,biegaj z innymi ogonkami i bądź tam szczęśliwa...[*]
|
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Cyganko...
|
||||||||||||||
|
AnJa
Zwierzofan
|
Dla Cyganki... [']
|
||||||||||||||
|
mała
Zwierzolub
|
Mały Biduś..Jak byliśmy w Wieluniu siedziała cały czas na moich kolanach i warczała na każdą psią mordkę która się zbliżala..Ale to potwornie smutne
|
||||||||||||||
|
Cyganka z okolic Siewierza |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.