Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Kropki NIE całe życie w schronisku -> Cappa w Niemczech :
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

KROPKA
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Pewnego lutowego dnia ktoś zostawił pod schroniskowym płotem duże pudło z rozszczekaną zawartością w postaci czterech podrośniętych już nieco maluchów. Psie dzieciaki miały ok. 4 m-cy, a jednym z nich była właśnie nasza słodka Kropeczka.

Psinka ma w tej chwili ok. pół roku, ząbki wymieniła już na stałe.
Mimo swego niewielkiego rozmiaru jest jednym z bardziej rzucających się w oczy psich podrostków Gdy tylko w schroniskowych progach zawita jakiś gość - Kropka z największym zapałem zabiera się za jego powitanie
Robi to tak skutecznie, wijąc się, skacząc, tuląc, delikatnie podgryzając i kradnąc buziaki, że człowiek nie ma wyjścia - oddaje swe serducho małej psiej dziewusi

Tak właśnie stało się się z milusiową Małgosią... Po odwiedzinach wieluńskich ogonków zostawiła kawałek siebie - a obraz Kropeczki zabrała ze sobą...

Spójrzcie na małgosine zdjęcia Kropki - może dzięki nim sunieczka znajdzie swoje miejsce na ziemi?...












Ostatnio zmieniony przez MałGośka dnia Sob 3:53, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Kropka właśnie skończyła pierwszy rok życia.
Rok życia w schronisku - inne nie jest jej znane

W czerwcu przeszła sterylizację (zdjęcie w fartuszku).

Nie jest już głupiutkim podlotkiem. Kropcia to teraz świadoma swego uroku psia kobietka Rezolutna, mądra i niezmiennie przesłodka Na schroniskowym podwórzu, mimo licznej konkurencji, stara się mieć wszystko na uwadze, nie umknie jej żaden gość, żadne zdarzenie.

Czasami jednak, mimo całej pogody ducha można zauważyć jak psina smutnym wzrokiem wpatruje się w bramę - jakby wierząc, że za nią jest inny świat. Może lepszy?


Zdjęcia z kwietnia:










Czerwiec:




Listopad:






A tu z siostrą Muszką. Trzecia siostrzyczka, Bródka, ma szczęście mieć już własny domek...

Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Muszka, kropkowa siostrzyczka, ma już swój wspaniały dom, ale do naszej łaciatej suni jakoś szczęście się nie uśmiecha Gdy rok temu przedstawiałam ją światu była słodkim, lgnącym do ludzi maluchem. W tej chwili ciekawość życia wciąż w niej się tli, więc zawsze jest gdzieś obok, gdzieś w zasięgu wzroku - ale nie bardzo ma już ochotę podejść do człowieczej dłoni... Bo i po co?
Smutek widać w psich oczach. I nieufność


Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Listopad 2008:




Czasami psiaki tak długo czekają na swoich ludzi, że aż wydaje się to niemożliwe...
Zwierzak przez całe lata u nas mieszkający, jak Kropcia czy Tola - od szczenięcych lat - nie ma pojęcia o innym niż schroniskowe życiu.

Czy to, na co obie (nieświadome niczego) panny czekają obecnie warte było tych lat życia jako pies bezdomno-schroniskowy?
Mam nadzieję, że tak.
Mam... wrażenie, że oczywiście


Sabro napisał:
Kropka zieht am 13. Dezember bei Familie Müller ein! Ihre neue Familie erwartet sie schon voller Freude und Spannung







Od Claudii, która jest moim "bezpośrednim kontaktem" z Sabro wiem, że przyszli kropkowi ludziki mają sklep z żarełkiem dla psów w Dortmundzie i że spędzają każde wakacje nad duńskim morzem
Jak to Claudia określiła: "What a paradise for her! "
Kumplami Kropci ma być spora gromadka - co widać na powyższych fotach - 3 owczarki niemieckie i Ruebe - mały kundelek z którym nasza ulubienica będzie towarzyszyć swej nowej "mamie" (określenie Niemców ) w pracy w sklepie.

Kciuki! Moc z kciuków mocy potrzebna
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Moje są i cztery łapy Romkowe
Zobacz profil autora
Amie
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

O i tu też po niemiecku? Gosia, czy to jakiś podstęp, abyśmy się uczyli języka?

Idźmy zobaczyć co translator na to

"Kropka idzie do rodziny Müller 13 grudnia! Jej nowa rodzina czeka już pełna radości i podekscytowania"

Zobacz profil autora
Justyna
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

Amie napisał:
"Kropka idzie do rodziny Müller 13 grudnia! Jej nowa rodzina czeka już pełna radości i podekscytowania"

No to ja jestem spokojna! 13 grudnia mam urodziny, więc Św. Antonii na pewno mi żadnego numeru w takim dniu nie wytnie!
Powodzenia Kropka! Już niedługo obie będziemy miały powód do świętowania!
Zobacz profil autora
ML
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

A ja właśnie dzisiaj o niej pomyślałam.. tak ni stąd ni z owąd..
Tak się cieszę Naprawdę
Domek swój będzie miała.. z żarełkiem i towarzystwem ogoniastym.. i ludziami

SUPER
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Wprawdzie 13-ty dopiero jutro (yyyy.... dziś), ale zmiany w kropczanym życiu nastały już w piątek, 12-go Wieczorem p. Krysia dowiozła zestresowaną psinę (razem z pewną kumpelą) do Bełchatowa i tam pozostawiła pod opieką Beate z Hundehilfe, która znów zabiera spore stado psów bezdomnych z całej Polski do czekających na nie domów w Niemczech

Jutro ruszają dalej. Ściskać kciuki!
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Dalej oczywiście kciuki trzymamy tylko nie rozumiem jak pani Krysia może przejechać przez Rusiec i do nas nie wstąpić w drodze powrotnej choćby na herbatę? Nie wspomnę już o 5 minutowych odwiedzinach
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Jeszcze czekamy na pierwszą relację z nowego domu, ale Claudia mi powiedziała dzisiaj, że kropczane ludziki mają już wprawę ze schroniskowymi zwierzakami - wszystkie ich psy są ze schronisk

Przy przekazywaniu Kropci pod opiekę jej nowego pana - była ponoć strasznie spanikowana, kłapała paszczą na wszystkich - przypuszczam, że z tego okropnego lęku, jednak totalny spokój opiekuna chyba jej się w końcu udzielił i ruszyli razem w drogę...
Zobacz profil autora
ML
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

i co dalej?? co?? może coś więcej już wiadomo?
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Co racja to racja. Najwyższa już pora, by pokazać Wam aktualne życie Kropeczki


Nowa rodzinka wykazała się, jak się zresztą spodziewaliśmy, wielką cierpliwością i wyczuciem wobec nowego członka rodziny. Kropka z dnia na dzień stawała się pewniejsza siebie i odważniejsza, coraz bardziej zaprzyjaźniała się z psim stadem, zakochała się na amen (z wzajemnością ) w Marion - swej nowej mamie, jak to często Niemcy określają



Niestety wciąż bardzo bała się mężczyzn, w tym swego pana...
Dziewczyny z Sabro przekazały więc kropkowej rodzinie moją poradę... i pan domu rozpoczął podawanie posiłków swej przestraszonej podopiecznej w całości z własnej ręki. I... zadziałało!

Acha - Kropka, w ramach zmian w życiu , otrzymała nowe imię - Cappa

Na pierwszej fotce - suńka grzeje pupkę na ogrzewanej miejscówce



Cappa w pierwszym dniu postanowiła powalczyć o władzę z najmniejszym Ruebe, potem jednak chłopakowi odpuściła.
Tu widać linkę, którą jest zabezpieczana na razie w miejscu pracy Marion, gdzie chodzi razem z Ruebe właśnie:



Jak widzicie na zdjęciach najbardziej przypadł jej do gustu jeden z owczarków - Gringo. Stara się być zawsze w jego pobliżu






Uwielbia przebywać w rodzinnym sklepie z psią karmą (chyba nie dziwne ) ale chyba najważniejsze są takie chwile:




I na koniec wieści już tegoroczne - Cappa praktycznie z dnia na dzień staje się pogodniejsza i weselsza, już sama z radością bawi się z innymi psiakami

Tu z Ruebe i Ottisem, jak widać psiaki robią co mogą by dostać smakołyk, ale to nasza Kropcia ma z tym najmniejsze problemy






A tu podczas ogrodowego spaceru i.... szaleństwa, widocznego wyraźnie na pierwszej fotce



Jak to Claudia napisała - na dworze Cappa "pyta" czemu musi być na zewnątrz, skoro w domu jest tak cieplutko i przytulnie
Zobacz profil autora
Jola-Błękit
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 11 Sie 2008
Posty: 701
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rusiec woj.łódzkie

Brak słów- tu zadziałał jakiś psi anioł, który wynagradza schroniskowe życie Kropci.
Zobacz profil autora
Czarnuszka
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Lepszego prezentu od Mikołaja Cappa nie mogła wyprosić.SUPER
Zobacz profil autora
Kropki NIE całe życie w schronisku -> Cappa w Niemczech :
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu