Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Kama czyli o adopcji na własną łapę..
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Opowiem Wam bajke..
Nie ma to jak siła przebicia..Kiedy przyjechaliśmy do Wielunia po Berte,oblepiły nas wszelkiej maści ogonki,które towarzyszyły nam cały czas.Szczególnie upodobała nas sobie mała,ruda jamnisia,przesłodka i przemiła..Bez przerwy wysuwała sie na pierwszy plan i domagała mizianka.Kiedy już zapakowaliśmy Berte i wsiedliśmy do samochodu,małe rude stworzonko wskoczyło szybciutko,usadowiło sie na kolanach Tomka i patrząc błagalnie w oczy prosiło,,weźcie mnie,jestem taka malutka,zajmuje tak mało miejsca,malutko jem,i wogóle potrzebuje tylko troszke serca,,
No i co miałam zrobic?No co?Wyobrażacie sobie bym miała sumienie wyrzucić to rude stworzonko z samochodu?Niemożliwe..
Chwila zastanowienia co zrobimy z nia i szybka decyzja..Jakoś to bedzie..
Telefon do Uli,czy cos znajdzie i już jedziemy.Rudzielec tuli sie na kolanach Tomka,mój mały potwór(czytaj Bajka)dostaje szału zazdrości..Jak to,co to To jej kolana,jej Tomek i wogóle co sobie taka ruda małpa wyobraza? Rudzielec ani drgnął..Bajka tez nie da sobie w kasze dmuchac,zatem szybko wpycha sie na Tomkowe kolana i układa obok rudej.I tak obolałe kolana Tomka wioza rudo-czarne futra do Sosnowca.
Odstawiam Tomka i Berte do domu i juz jedziemy z rudzielcem do mnie,gdzie Ula oczekuje wraz z Bartkiem i Brajlem.Podjeżdzam,Ula schodzi do auta i oznajmia,zę ma domek tymczasowy u swojej koleżanki..Zawozimy rudzielca,który juz kokietuje po drodze Ulke.W ciagu 5 minut Ula jest zakochana po uszy..Zostawiam je pod blokiem i jade odpocząc..
Po dwóch dniach Ulka informuje radosnie:Ruda ma dom stały!Teściowa koleżanki zakochała sie od pierwszego wejrzenia w małym rudzielcu.Zdecydowała sie ja zatrzymac..Co prawda były obawy czy mała pogodzi sie z dwoma kotami,które juz tam zamieszkuja,ale szybko sie okazało,ze ruda kotami zachwycona...I tak oto rudzielec został KAMĄ

Lato rudzielec spędził na działce wraz ze swoja Pania,i całkiem niedawno zjechał do domku.Odwiedziłam dziewczyny kilka dni temu..I co zobaczyłam?Zadowolony rudzielec przywitał mnie szczekaniem i merdaniem ogonka..Od razu zauważyłam,ze rudzielca w miedzyczasie,,hmmm...przybyło nieco...Włąściwie to całkiem duze nieco... No coż,jamniki maja takie zdolnosci..

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I co?Podobała sie bajka?
Zobacz profil autora
wiata
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

Bardzo, a jamnisia po prostu cudowna , ach te rude futro, ach te spojrzenie, ach ten długi, piękny tułów ,
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Nooooo, dzięki wielkie Edi
Zobacz profil autora
Elza
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Milicz

Opowieści pięknej treści.
Jamniorki dość niezależne są, a ta wyjątkowa..., wiedziała komu do auta wskoczyć.
Zobacz profil autora
Amie
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Śliczna bajka, oby więcej takich A jamnisia cuudna
Zobacz profil autora
Kama czyli o adopcji na własną łapę..
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu